beauty & lifestyle blog

piątek, 16 marca 2012

Chciałoby się :)))

Uwaga, nowość wydawnicza! Wszystkie miłośniczki talentu i wrażliwości Mariusza Szczygła zachęcam do lektury jego najnowszej książki, "Laska nebeska" :)))






"Laska nebeska" Mariusz Szczygieł, Wydawnictwo Agora S.A.

Mariusz Szczygieł, reporter "Gazety Wyborczej", czechofil, autor dwóch bestsellerów "Gottland" i "Zrób sobie raj" zadebiutował jako felietonista.

Przez 17 tygodni realizował projekt literacko-dziennikarski: do 17 książek z serii "Literatura czeska" i ich filmowych adaptacji, wydawanych przez Wydawnictwo Agora, tworzył felietony, inspirowane tymi dziełami. Jak sam stwierdza:
"Z książek zapamiętuję tylko pojedyncze zdania i potem zaczynają one żyć w mojej głowie własnym życiem".

Felietony te są więc tylko improwizacją na temat danej książki, swoistym jam session, gdzie pojawiają się czasem zupełnie nieoczekiwane motywy: niepochowane urny, walka męża Heleny Vondraczkovej o godność żony, kochanka prezydenta Havla, najsławniejsze czeskie napisy klozetowe, produkcja sztucznego Boga czy rola hemoroidów w kulturze literackiej.

"Láska nebeská" zawiera nie tylko pełny zestaw felietonów, które czytelnicy sobotniego Magazynu Świątecznego "Gazety Wyborczej", gdzie się ukazywały, przyjęli z wielkim entuzjazmem, ale także materiały dodatkowe: szkice o wybitnych Czechach, takich jak sławny Świrus - Ivan Martin Jirous, legenda czeskiego undergroundu czy opowieść o Leonardzie Da Vinci znad Wełtawy - Jarze Cimrmanie. Autor przyznaje się wreszcie, dlaczego naprawdę nie zrobił wywiadu z siostrzenicą Franza Kafki.

"Láska nebeská" – z czeskiego, w dosłownym tłumaczeniu znaczy „miłość niebiańska”, ale ponieważ nie musi mieć nic wspólnego z Bogiem, autor woli tłumaczenie „miłość nie z tej ziemi”. Jest to związek dwóch słów, które dzięki swojemu brzmieniu i skojarzeniom mogą wprowadzić Polaka w dobry nastrój, nawet gdy nie wie, że chodzi o miłość. "Zresztą mam czasem wrażenie - pisze Mariusz Szczygieł - że po to właśnie zostali wymyśleni Czesi. Żeby wprowadzać Polaków w dobry nastrój".

Książkę ilustrują zdjęcia ulubionego czeskiego fotografa autora - Frantiszka Dostala. Jest to pierwsza polska publikacja tego artysty, zwanego fotografem absurdu.



Moje pierwsze wrażenie? "Taka mała książeczka?", pomyślałam. Fakt, gabaryty niewielkie, ale ta treść! Szczygieł jak zwykle jest niezawodny i trzyma poziom. Jest subtelnie, z lekka humorystycznie, anegdotycznie, mało "sedna", dużo "wokół", co pozostawia czytelnika ze sporą przestrzenią do refleksji. No i zdjęcia! Książka została zilustrowana fotografiami Frantsika Dostala. Genialnymi fotografiami!












(Zdjęcia: www.easyart.com)



Świetne, prawda? Więcej zobaczyć można chociażby TUTAJ, na oficjalnej stronie Mariusza Szczygła.

Polecam! Ale i ostrzegam: poczujecie niedosyt. "Laska nebeska" to lektura na jedno popołudnie. A chciałoby się więcej, więcej, więcej ... :)))



22 komentarze :

  1. Pierwsze zdjęcie - boskie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gustawa, moje ulubione! :))) Szukam takiego plakatu :)))

      Usuń
    2. Moje też, bo ja miałam tak "na żywo" - klaczka i psica sobie razem chadzały i też wyglądały tak, jakby "rozmawiały" ze sobą :) Obudziło to moje wspomnienia... :)

      Usuń
    3. Naprawdę? Musiało to niesamowicie wyglądać :DDD

      Usuń
    4. Potężna kasztanka (zimnokrwista) i owczarek kaukaski. Duecik nie z tej ziemi :)))

      Usuń
    5. A w temacie fotografów i pięknych zdjęć w tym klimacie właśnie to bardzo polecam Erwitta Elliotta i jego prace. TAKIE momenty uchwylone, że aż... łaaaaa.

      Usuń
    6. Dzięki za rekomendację, poszukam! :*

      Usuń
  2. Mnie także najbardziej podoba się pierwsze zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. widzialam wywiad w TV na temat tej ksiązki ;) Foty wumiatają :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mami, ten fotograf jest niesamowity, polecam pogrzebanie w sieci za większą ilością jego zdjęć :)

      Usuń
  4. Hmm bardzo mnie zachecilas do przeczytania jej ;) i wspaniale zdjeciaa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katsuumi, w takim razie przyjemnej lektury! :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Bella, ależ proszę, cała przyjemność po mojej stronie :)))

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Noncaries, niepowtarzalne, każde, co do jednego, ma swój klimat :)))

      Usuń
  7. Dzięki za tego posta. Bardzo lubię czytać Szczygła ale ostatnio nie jestem w ogóle na bieżąco jeśli chodzi o nowości i nie wiedziałam o tej książce. Przede mną dziesięć dni zwolnienia lekarskiego więc mam nadzieję zadrobić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala, szybkiego powrotu do zdrowia!

      Usuń
    2. Mam nadzieję, że to nic poważnego, bo zwolnienie masz całkiem długie ...

      Usuń
    3. Nie, to tylko zapalenie zatok. Najgorsze już chyba za mną :)

      Usuń