beauty & lifestyle blog

sobota, 14 kwietnia 2012

Drrrrrrrrrrrrrrrrr!

W mojej klatce jest kilka numerów. Jak to się dzieje, że mimo iż nie mieszkam pod jedynką, wszystkie przypadkowe osoby dzwonią właśnie do mnie z prośbą o otworzenie drzwi? Wczoraj straciłam cierpliwość. W odstępie paru minut trzy dzwonki. Drrrrrrrrrrrrrr! Najpierw listonoszka. Zadzwoniła, choć dla mnie akurat nic nie przyniosła ... Drrrrrrrrrrrrrr! Za chwilę pan z reklamami. Zadzwonił, choć do wyboru miał tyle innych guziczków ... Drrrrrrrrrrrrrrr! Trzeci dzwonek, który po raz kolejny oderwał mnie od zajęć, doprowadził mnie już do pasji. Cóż, oberwało się ducha winnemu kurierowi, którego wizyta jako jedyna była uzasadniona ... Żeby nie było, przeprosiłam! :DDD

Wizyta uzasadniona, choć niespodziewana. Przesyłka niespodzianka z drobiazgami od Virtual :)))



Ideal Cover Make Up
długotrwale kryjący podkład
nr 100 jasny beż

My Flower Moisturizing Lipstick
pomadka nawilżająca
nr 133

Juicy Explosion
nawilżający błyszczyk
nr 31 Rich Watermelon









Moja rada: lepiej nie awanturujcie się przez domofon. Nigdy nie wiadomo, kto dzwoni :)))

82 komentarze :

  1. cammie mam dosłownie tak samo - mieszkam pod 6 i wszyscy dzwonią do nas - listonoszka, dozorczyni, sprzątaczka, ulotki ;) także wiesz - znamy to, znamy ;D
    a paczka niespodziewajka ładna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panno Joanno, w takim razie rozumiesz mnie doskonale :))) Zwykle mnie to nie rusza, ale wczoraj kumulacja tych dzwonków wytrąciła mnie z równowagi.

      Usuń
  2. ja mieszkam po 7 i jakos nikt nie dzwoni nieproszony :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marie, niższe numerki są najwyraźniej bardziej "narażone" ;)))

      Usuń
  3. Ja mieszkam pod pierwszym numerkiem i wszyscy do mnie dzwonią :) Uwielbiam to :>

    Fajny ten błyszczyk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bella, naprawdę uwielbiasz? Wyczuwam ironię :DDD

      Usuń
  4. Ja mieszkam na ostatnim pietrze i bardzo czesto dzieciaki jezdza winda i dzwonia do wszystkich...
    denerwujace to jest

    Z Virtuala kupilam ostatnio podklad nawilzajacy z algami... nie spodobal mi sie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klaudia, u mnie na szczęście z windy nikt nie korzysta, choć jest. Ale to tylko dwa piętra, więc w sumie się nie dziwię :)

      To mój pierwszy podkład z Virtuala, jeszcze nie mam zdania.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Stri-linga, każdemu czasami nerwy puszczają :ppp

      Usuń
  6. koniecznie pokaż podkład:) jestem ciekawa tego odcienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamyczek, "zesłoczuję" na pewno. Póki co, na pierwszy rzut oka wydaje się naprawdę jasny, a co dla mnie ważne - nie ma różowych tonów :)))

      Usuń
    2. o czuję, że może mi się to podobać:) oczekuję relacji:)

      Usuń
    3. Będzie na pewno! Już teraz zapraszam :)

      Usuń
  7. Kochana, za takie prezenty kurierowi można wybaczyć :D
    Ale wcale nie dziwie Ci się, że straciłaś cierpliwość :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Błyszczyk wygląda bardzo smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sexi, ciekawe, że naprawdę nawilża. Jeszcze nie sprawdzałam, ciągle dziewiczy ;)))

      Usuń
  9. Pod 20 też wszyscy dzwonią jak szaleni :D Bardzo podoba mi się opakowanie, w którym jest błyszczyk, przyciąga oko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosodrzewino, przez moment myślałam, że to lakier :DDD

      Usuń
  10. eh przekichane jak tak wszyscy dzwonia!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ha, a ja mieszkam pod numerem 10 i non stop ktoś do mnie przez domofon dzwoni, a sąsiedzi spod jedynki mają pewnie spokój. Zastanawiałam się dlaczego tak się dzieje i chyba chodzi o to, że żeby zadzwonić pod nr 1 trzeba wybrać "01", a jak ktoś wciśnie "1" to łączy go z "10". Kocham producenta tego domofonu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Atqa, u mnie wybieranie nr nie jest aż tak skomplikowane, tym bardziej nie rozumiem, jak to się dzieje, że ciągle dzwonią do mnie ...

      Usuń
    2. To psychologiczne chyba, do mnie też dzwonią chcąc zapewne wybrać właśnie jedynkę. Zawsze ludzie dzwonią pod jedynkę, bo mieszkaniec jedynki jest jak dozorca :D

      Usuń
    3. Ups, gdzieś mi się "nie" w pierwszym zdaniu posta zawieruszyło. Nie mieszkasz pod jedynką :) Czyli ludzie najwyraźniej chcą mieszkańcom jedynki dać już spokój, lub mieszkańcy jedynki rzadko bywają w domu (albo też nie chce im się podchodzić do domofonu hehe).

      Usuń
  12. też mieszkam pod 1, ale nie mam takiego problemu ;) a jak już od czasu do czasu ktoś zadzwoni to mówię uprzejmie, że nie otwieram obcym i od tego jest ochrona (obok domofonu do mieszkańców jest domofon do ochrony z naszego bloku i oni decydują czy wpuścić ulotkarzy, akwizytorów itp.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vilandre, cały pic polega na tym, że ja nie mieszkam pod jedynką :DDD

      Usuń
  13. Biedna- odłącz domofon :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Skąd ja to znam. Mieszkam na ostatnim piętrze i obojętnie kto by to był, ulotki, listonosz itd zawsze dzwonią do mnie. Można się wkurzyć. Ale niestety Ci ludzie dzwonią do ludzi mieszkających na wyższych piętrach żeby nikt ich nie mógł przegonić. Na parterze ludzie mogliby zejść i ochrzanić ich a tak jak ja mieszkam na 4 piętrze to nawet nie zdążyłabym ;p. Niestety trzeba się do tego przyzwyczaić ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Do mnie też wszyscy dzwonią :).
    Mogę prosić o zrecenzowanie pomadki w trybie pilnym? Oglądałam ją wczoraj, chciałam kupić, ale wróciłam do domu poszukać opinii. Niestety guzik znalazłam, dlatego uśmiecham się ładnie do ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja nie mam tego problemu :D jak ktoś dzwoni do mnie do mieszkania to od razu włącza się kamerka :D i widzę cóż to za osoba się dobija :DD

    piękna paka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cantiq, no tak, ale i tak trzeba przerwać zajęcia i sprawdzić, o co chodzi ...

      Usuń
  17. Ja mieszkam pod jedynką :/ czy ktoś mi współczuje?? ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jamapi, tak, na moje współczucie możesz liczyć :)))

      Usuń
  18. Ja mieszkałam pod 1 i też musiałam znosić to ciągłe dzwonienie... teraz mieszkam wyżej i jest o wiele lepiej.

    P.s. widzę, że dostałaś inny zestaw kolorystyczny. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idalia, z tego, co dziewczyny piszą, wysokie piętra też nie chronią przed intruzami ...

      Usuń
  19. u mnie domofon na szczęście nie działa! stare kamienice <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diggerowa, ale generalnie czasami kogoś wpuszczasz? :DDD

      Usuń
  20. Oj, nie dziwię się, że nerwy Ci puściły :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ale fajne opakowanie ma ten błyszczyk:D

    OdpowiedzUsuń
  22. błyszczol ma fikuśne opakowanie :)
    Oj ... mój tata tak zawsze przeklina ... 60 miszkan w klatce i nie wie dlaczego zawsze do Niego ktos dzowni :D Pewnie tylko tak mu się wydaje .
    Miałam to samo w poprzednim mieszkaniu .Pierwszy dzwonek od góry ... wszyscy dzwonili ... można było czas szału dostać .Jesteś usprawiedliwiona !

    OdpowiedzUsuń
  23. Cammie współczuję wciąż dzwoniącego domofonu, na dłuższą metę może to być irytujące...

    super paczka :)) pomadka ma fajny kolor :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renia, rzeczywiście jest taka arbuzowa, jak sugeruje nazwa :)))

      Usuń
  24. Fajny kolorek tej szminki :) Ja na szczęście nie mam problemów, bo mieszkam w domku i domofonu nie mam ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikki, no tak, każdy gość trafia w konkretnym celu :)

      Usuń
  25. przynajmniej ten dzień zakończył się miło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yasminello, ta akcja to akurat była na dobry początek dnia, jeszcze w szlafroku latałam :ppp

      Usuń
  26. Do mnie na szczęście rzadko wydzwaniają bez powodu. Ale niezaleznie od wszystkiego fanty jakie otrzymałaś się bardzo miłe dla oka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katalina, najbardziej chyba ciekawi mnie podkład, bardzo obiecujący kolor!

      Usuń
  27. Kosmetyki ciekawie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja też spod 6 a nikt nie dzwoni - na szczęście bo domofon mam pod oknem kuchennym zaczęłabym doniczkami rzucać w końcu :P
    a niespodziewani kurierzy u mnie nie bywają niestety - no więc nikomu się nie oberwie ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Odpowiedzi
    1. Iwetto, plastikowe, ale faktycznie, wyróżniają się :)

      Usuń
  30. Ja mieszkam w domu więc do mnie nie dzwonią ;) miła niespodziewajka ;) też bym taką chciała ;) czekam na recenzje podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ksenka, koniec końców humor mi się poprawił, jak zobaczyłam zawartość przesyłki :)))

      Usuń
  31. Współczuje,mnie też ciągłe dzwonienie wyprowadziło by z równowagi;DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blondie, wkurzyłam się trochę, ale czułam się potem jak ostatnia wydra, że się biednemu kurierowi dostało :DDD

      Usuń
  32. ja naleze do tych przypadkowych osob, moi niedoslyszacy dziadkowie mieszkaja w bloku pod nr mieszkania 11 zawsze dobijam sie pod 9 jak niedoslysza domofonu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. jakie fikuśnie opakowanie błyszczyka :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Do mnie też wszyscy dzwonią, włącznie z sąsiadką, której się nie chce kluczy wyciągać albo nie chce budzić męża, ale nas już może;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karminowe Usta, nigdy nie zwracaliście jej uwagi? Tragedia jakaś z tą sąsiadką ...

      Usuń
  35. Cammie, w rodzinnym mieście ;) mieszkałam pod 9 (nie byl to ostatni numer) .... i też do nas ciągle dzwonili :D Teraz mieszkam pod numerem 73 (trzeba wklepać numer na klawiaturze domofonu) ... i co? Też dzwonią :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Dostałam ten sam zestaw tylko błyszczyk mój jest przezroczysty :D Czekam na recenzję! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cookie, ja bym się w sumie nie obraziła, gdybym zamiast arbuza dostała wersję bezbarwną :)))

      Usuń
  37. Heheh.. nigdy nie wiesz kto pod domem stoi :)))

    OdpowiedzUsuń
  38. Może tych, co mieszkają niżej, akurat nie ma w domu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słomka, ale nigdy??? Raczej są już tak wkurzeni, że przestali reagować na dzwonki :DDD

      Usuń