beauty & lifestyle blog

środa, 30 listopada 2011

:DDD

To dziś! Dzień Darmowej Dostawy :DDD Nie przegapcie, jeszcze nie jest za późno.






Dzień Darmowej Dostawy (DDD) to inicjatywa non-profit, która ma na celu zachęcenie do robienia zakupów w sieci jako alternatywy dla zatłoczonych centrów handlowych.

Głównym celem Dnia Darmowej Dostawy jest zachęcenie jak największej liczby osób do zrobienia zakupów w sieci. Darmowa dostawa powinna skutecznie przemówić do osób, które nigdy nie zamawiały jeszcze produktów w internecie, a także dodatkowo zachęcić dotychczasowych e-klientów do złożenia nowych zamówień. Zaoszczędzony w ten sposób czas i pieniądze można zdecydowanie lepiej spożytkować zwłaszcza w okresie przedświątecznym.

Darmowa dostawa towarów obejmuje wszystkie zamówienia złożone w sklepach uczestniczących w akcji, niezależnie od ich wartości, wybranego sposobu płatności (pobranie czy przelew) oraz metody dostawy (Poczta Polska, kurier, etc.).



TUTAJ znajdziecie dokładną listę sklepów, które biorą udział w akcji. Jeśli planowałyście zakupy, warto zrobić je właśnie dziś. Następna taka okazja dopiero za rok!


14 komentarzy :

  1. Ja skorzystałam z darmowej dostawy w wydawnictwie Galaktyka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm i znowu zrobiłam zakupy, które w sumie nie były mi potrzebne, ale taka okazja - jak mogłam nie skorzystać?;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Malinowy Kuferku, co oni wydają?

    Lidia, raz się żyje :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja skorzystalam ;) zamówiłam zaraz po pólnocy ,a przesyłka juz jest w drodze ! To lubie !

    OdpowiedzUsuń
  5. Stri-linga niedawno pisała, że to nie jest takie słodkie i milutkie na jakie wygląda. Niektóre sklepy aby nie stracić na darmowej wysyłce, zawczasu podniosly ceny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Noo sama jestem w zdziwku ;) Ale ja tez od razu wpłatę wykonałam więc "jak Kuba Bogu .... " ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. oj skorzystałam - kupiłam w Beautyface ich magiczne maseczki które testowałam i w testach wpadły obłędnie - w dodatku dali 40% rabaty dla fanów na Fb :) za 3 różne maseczki zapłaciłam tylko 35 zł!!!! a u Jadwigi kupiłam papkę na syfki o której pisałam i już się od niej uzalezniłam, tak więc dzień z DDD zaliczony ale to ZŁOOOOO bo koniec miesiąca i pojechałam z debetu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też kupiłam w Galaktyce Bobbi Brown i tę drugą nowość o makijażu (za dwie ksiązki z darmową wysyłka i dodatkową zniżka od Agnieszki zapłaciłam 71zł, gdzie normalnie sama BB kosztuje 70zł :) a ze strony Costasy zamówiłam cienie Lilly Lolo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cammie ja również skorzystałam :)) nie szalałam - zamówiłam tylko kosmetyki, które mi się skończyły :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Katalina, jest ryzyko, jest zabawa ;))) A na poważnie, po prostu trzeba być czujnym :)

    Mami, życzyłabym sobie, żeby zawsze działało to w ten sposób ... Szybka przesyłka to jeszcze w przypadku wielu sprzedawców niestety nie jest standard.

    Siouxie, też Jadwigę rozważałam, ale ostatecznie powstrzymałam się :) Pewnie pożałuję :)))

    Wyznania, no nie, to się nazywa okazja! Rzeczywiście niezła zniżka, pozazdrościć :)

    Renia, widzę, że postawiłaś na powściągliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cammie nawet mi się udało :)) zrobiłam sobie zawczasu listę aby nie stracić głowy ;)

    aha sklepy, w których robiłam zakupy ceny były takie same, podwyżek nie zauważyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Akurat jedyne, czego potrzebuję to taśma parciana i farba w sprayu bez rozpuszczalnika, bo nam normalna piankę montażową rozpuszcza.
    A! I jeszcze cytryny się skończyły. :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie przegapiłam i pieniądze straciłam :-( Chlip, chlip... Tak to jest w sidłach zakupoholizmu ;)

    Przyszła do mnie paczuszka z nagrodą FLOS LEK :) Ślicznie Ci dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń