Polubiłam je od pierwszej chwili. Moje nowe granatowe oprawki! :))) Kto nosi okulary, ten wie, jak ciężko trafić na te jedne jedyne. Ja miałam farta, wypatrzyłam, przymierzyłam, zapłaciłam :DDD Jak Wam się podobają?
Podobno wyglądam na nieustająco rozmarzoną ;))) No nie wiem ... :DDD
Świetne oprawki, śliczny mają kolor - już widzę świetnie z nim współgrające kolorowe makijaże - np. w odcieniach limonki! :) Bardzo Ci pasują, sama noszę okulary i chyba niedługo zmienię oprawki, ale raczej wybiorę klasykę - coś w brązie lub czerni. Za bardzo by mi przeszkadzało, gdyby kolor okularów nie pasował do kolorów ubrań ;)
Cammie, wyglądasz uroczo! Kolor śliczny, kojarzy mi się z wyprawami na łąkę, z chabrami ;-) Ahhhh niech już będzie ta wiosna !!!! Pozdrawiam cieplutko :-*
Carolina, w sensie, że plastikowe? :))) Ja też takie uwielbiam i w zasadzie wszystkie pary, które noszę, są właśnie takie. Mam jedną srebrną z tak zwaną żyłką i w sumie nie wiem, co mnie podkusiło, żeby ją zamówić, w ogóle nie noszę :)))
Idalia, też wyczekuję wiosny!
Moodlishko, najważniejsze, że dobrze się w nim czuję :)
świetne to okulary i, szczerze mówiąc, marzę o takich. Zakładam, że granat by mi pasował dużo bardziej niż pomarańcz... Ale ja w swoich okularach chodzę tylko z samego rana i wieczorami, kiedy nie mam soczewek. Dlatego moje są spod lady, za całe 35zł :D Świetnie wyglądasz w granacie, zazdroszczę udanego zakupu :)
Witaj, ślicznie Ci w tych okularach , podkreślają Twoja egoztyczną urodę! Kolor super! Tez przymierzam się do zmiany z jasnobrązwych oprawek-małowidocznych, na czarne prostokątne :) Pozdrawionka Zapraszam do siebie - http://nata-lii.blogspot.com/
Anonimie, cieszę się, że ci się spodobały. To nie są markowe okulary, kupiłam je w zwykłym niesieciowym sklepie optycznym, nie mają żadnego oznaczenia producenta, także nie umiem ci nawet podpowiedzieć, jak ich szukać. Kosztowały raptem 50 zł.
fajne, mi wczoraj przyszły zerówki z oprawkami w kształcie serca :D
OdpowiedzUsuńkolor mają przecudowny! takie oprawki same w sobie już są jak makijaż :)
OdpowiedzUsuńładnie wyglądasz w takich oprawkach :)
OdpowiedzUsuńCammie ślicznie wyglądasz :* a oprawki same w sobie bardzo fajne i ten kolor :)))
OdpowiedzUsuńładnie ci w nich :)
OdpowiedzUsuńzakup w 100% trafiony idealnie ;) i kolor mają cudny !!
Ilona, kształt serca? Ekstrawagancko :)))
OdpowiedzUsuńKosodrzewino, po prostu urzekł mnie ten granat :)
Pilar, dziękuję :*
Renia, dzięki :*
Kasiek, ten kolor to cały ich urok, poza tym są zupełnie zwyczajne, prościutkie :)
Świetne oprawki, śliczny mają kolor - już widzę świetnie z nim współgrające kolorowe makijaże - np. w odcieniach limonki! :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci pasują, sama noszę okulary i chyba niedługo zmienię oprawki, ale raczej wybiorę klasykę - coś w brązie lub czerni. Za bardzo by mi przeszkadzało, gdyby kolor okularów nie pasował do kolorów ubrań ;)
Paramore, czarne też mam, takie:
OdpowiedzUsuńhttp://no-to-pieknie.blogspot.com/2010/07/cztery-oczy.html
:):)
OdpowiedzUsuńLili, rozumiem, że ci się okularki podobają: :DDD
OdpowiedzUsuńjesli chodzi o oprawki, mam bardzo podobne - taki sam ksztalt - tylko kolor czarny. :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę odnaleźć swoich jedynych, wspaniałych i pasujących oprawek, tak więc w niedalekiej przyszłości zamawiam soczewki :)
OdpowiedzUsuńOkulary nietypowe, aczkolwiek urzekające :P
MissGreen, czerń jest bezpieczna i do wszystkiego pasuje :) Swoje czarne oprawki też bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńThenatooorat, nigdy nie nosiłam soczewek. Inna rzecz, że dobrze czuję się w okularach :)
Cos jest na rzeczy odnosnie rozmarzenia:)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci,ze to zdjecia swietnie prezentowaloby sie w profilu:))))Pomysl o tym:*
Hexx, jest kiepsko oświetlone, łapałam ostatki słońca ... I z ręki robione :)))
OdpowiedzUsuńświetne są :) ja na swój ideał nie trafiłam niestety ale ciągle wytrwale szukam...może wtedy zacznę je w końcu regularnie nosić :P
OdpowiedzUsuńWyglądasz w nich czarująco i romantycznie :)
OdpowiedzUsuńPanno Joanno, w takim razie owocnych poszukiwań! :)))
OdpowiedzUsuńKatalino, dzięki! :*
bardzo fajne-oryginalne, a jednocześnie z klasą :)
OdpowiedzUsuńpodrawiam!
Bardzo ładne! Uwielbiam okulary z tak zwanej "płyty".
OdpowiedzUsuńCammie, wyglądasz uroczo! Kolor śliczny, kojarzy mi się z wyprawami na łąkę, z chabrami ;-) Ahhhh niech już będzie ta wiosna !!!! Pozdrawiam cieplutko :-*
OdpowiedzUsuńSlicznie! Ten niebieski kolor cos ma w sobie :)
OdpowiedzUsuńBajeranckie! :D
OdpowiedzUsuńKat, dziękuję :)
OdpowiedzUsuńCarolina, w sensie, że plastikowe? :))) Ja też takie uwielbiam i w zasadzie wszystkie pary, które noszę, są właśnie takie. Mam jedną srebrną z tak zwaną żyłką i w sumie nie wiem, co mnie podkusiło, żeby ją zamówić, w ogóle nie noszę :)))
Idalia, też wyczekuję wiosny!
Moodlishko, najważniejsze, że dobrze się w nim czuję :)
Urban, takie zwariowane trochę, no nie?
świetne to okulary i, szczerze mówiąc, marzę o takich. Zakładam, że granat by mi pasował dużo bardziej niż pomarańcz... Ale ja w swoich okularach chodzę tylko z samego rana i wieczorami, kiedy nie mam soczewek. Dlatego moje są spod lady, za całe 35zł :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w granacie, zazdroszczę udanego zakupu :)
Baby Blue, to zdradzę ci, ze te upolowałam za 50 zł :DDD Dlatego nawet nie zastanawiałam się nad zakupem, jak za darmo :)))
OdpowiedzUsuńWitaj, ślicznie Ci w tych okularach , podkreślają Twoja egoztyczną urodę!
OdpowiedzUsuńKolor super!
Tez przymierzam się do zmiany z jasnobrązwych oprawek-małowidocznych, na czarne prostokątne :)
Pozdrawionka
Zapraszam do siebie - http://nata-lii.blogspot.com/
Lii, egzotyczna uroda? :ppp
OdpowiedzUsuńbardzo twarzowe. Kolor jak najbardziej wiosenny i modny. Gratuluje wyboru
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńAnioł, z granatem mi po drodze bez względu na modę ;)))
OdpowiedzUsuńEmmo, dziękuję!
Odważnie :)
OdpowiedzUsuńSama mam kolorowe oprawki bo jasny zielony, ale chyba nie rzucają się aż tak w oczy :P A może już się po prostu przyzwyczaiłam.
Dziuniek, kolor chyba nie ma znaczenia, najważniejsze, żeby się w okularach po prostu dobrze czuć :)
OdpowiedzUsuńw takich okularkach każdy by ciągle miał w głowie niebieskie migdały :)
OdpowiedzUsuńEwa, czyli jestem usprawiedliwiona :DDD
OdpowiedzUsuńślicznie w nich wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńKamcia, dzięki!
OdpowiedzUsuńPięknie! Wyglądasz jak mutacja wróżki z wiedźmą. I to JEST komplement. Wielki komplement, uwierz mi. :)))
OdpowiedzUsuńSaabath, osobliwy, to fakt, ale w twoich ustach nabiera znaczenia :) Dziękuję :***
OdpowiedzUsuńHej.okulary sa piekne kilor rewelacyjny.mozesz mi zdradzic z jakiej marki sa?
OdpowiedzUsuńAnonimie, cieszę się, że ci się spodobały. To nie są markowe okulary, kupiłam je w zwykłym niesieciowym sklepie optycznym, nie mają żadnego oznaczenia producenta, także nie umiem ci nawet podpowiedzieć, jak ich szukać. Kosztowały raptem 50 zł.
UsuńRozumiem:-) sa naprawde piekne.nie moge sie na nie napatrzec a szukam jakis fajnych oprawek ale zadne mi nie wpadly w oko:-(
OdpowiedzUsuńCóż, życzę udanych poszukiwań :)
UsuńRzeczywiście, są świetne! :) (Wpadłam tu po podsumowaniu 2013 ;) )
OdpowiedzUsuń