beauty & lifestyle blog

środa, 27 sierpnia 2014

Zatrzymać lato, czyli Essie Watermelon


Jak byśmy nie zaklinały rzeczywistości, lato ma się ku końcowi i choć w kalendarzu ciągle sierpień, naprawdę czuć już to w powietrzu. Na szczęście są sposoby, żeby letnią atmosferę mimo niesprzyjającej aury jeszcze na chwilę zatrzymać. Na przykład malując paznokcie na jakiś żywy, wyrazisty kolor. Co powiecie na Essie Watermelon?




Essie Watermelon to coś pomiędzy czerwienią a ciemnym różem, rzeczywiście można powiedzieć, że jest to kolor dojrzałego, słodkiego arbuza. Mojemu arbuzowi ze zdjęcia, choć fajnie ilustrującemu temat, niestety daleko do odcienia, o jaki mi chodzi, jakiś taki niewybarwiony, niedopieszczony słońcem mi się trafił, ale jestem przekonana, że dobrze wiecie, jaką arbuzową czerwień mam na myśli. Essie Watermelon naprawdę dobrze ten kolor oddaje.




Lubię go za tę czerwono-różową nieoczywistość, dzięki której w każdym świetle wygląda inaczej, zawsze prezentując się ciekawie i niebanalnie.




Jest idealnie kremowy, pokrywa paznokcie równą, kryjącą taflą głębokiego koloru, sprawdzającego się zarówno na dłoniach, jak i na stopach.




Trwałość, jak zawsze w przypadku Essie, rewelacyjna, pod dobrym top coatem lakier trzyma się w przyzwoitym stanie nawet do pięciu, sześciu dni.




Mam wrażenie, że na żywo więcej w nim różu niż na moich zdjęciach, ale tak naprawdę i tak wszystko zależy od światła, w którym na niego patrzymy. Essie Watermelon potrafi przeobrazić się z pozornie stonowanej czerwieni w cieniu w energetyczny ciemny róż w pełnym słońcu. I właśnie w tej postaci podoba mi się najbardziej, kojarząc mi się z gaszącymi pragnienie kawałkami pysznego schłodzonego arbuza, przynoszącymi ulgę w upalny dzień. Łatwo będzie przywołać to skojarzenie nawet w środku zimy! Tymczasem póki co dzięki niemu zatrzymuję lato.

Jak Wam się podoba ten arbuzowy kolor, co myślicie o Essie Watermelon? Budzi w Was równie przyjemne skojarzenia, jak we mnie? A może to inny kolor pomaga Wam zatrzymać lato? Koniecznie dajcie znać, czekam na Wasze komentarze!

Buziaki,
Cammie.



84 komentarze :

  1. Mam i bardzo lubię! Na zdjęciach wychodzi faktycznie bardziej czerwono, na żywo to róż dla mnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, na zdjęciach lakier traci niestety nieco na intensywności, no ale cóż, takie światło.

      Usuń
  2. Wyglada rewelacujnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny, cudowny, uwielbiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niedawno też robiłam posta u siebie na blogu z tym lakierem. Uwielbiam go! Kolor jest niepowtarzalny. Masz rację na Twoich zdjęciach wydaje się być bardziej czerwonym lakierem, ale jak napisałaś to zależy od światłą bo chyba w dziennym świetle bardziej wpada w fuksję. Ja najbardziej lubię ten właśnie odcień watermelon jak u Ciebie wyszedł na zdjęciach, bo jest cudny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kate, no jest zmienny, nie da się ukryć. Ale myślę, że to jego duża zaleta, dzięki temu wyróżnia się na tle wielu innych, podobnych, ale jednak jednowymiarowych kolorów.

      Usuń
  5. Już od dawna mi się podoba. Świetny pomysł na zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam i uwielbiam, zwłaszcza że jedna warstwa kryje wystarczająco ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Minimalna, to prawda, aczkolwiek ja tradycyjnie i tak nakładam dwie warstwy.

      Usuń
  7. Swietny jest na pewno kiedys kupie, jak zuzyje chociaz z 2 lakiery z mojej kolekcji

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tajka, jest szansa, że to się w ogóle zdarzy? :DDD

      Usuń
  8. Cammie ja również jestem fanką watermelona. Cudny jest ♥ i ta jego nieprzewidywalność w kolorze jest fascynująca ;)

    Na zatrzymanie lata mogę jeszcze polecić Essie Peach Daiquiri.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renia, w odcieniach pomarańczu mam dwa lakiery kiko, wystarczy :)))

      Usuń
  9. Bardzo fajny kolorek i soczyste zdjęcia :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam ten kolor, wprawia mnie w dobry nastrój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zoila, łatwo go polubić, jak dla mnie nie ma wad :)

      Usuń
  11. To jeden z tych kolorów na które już od jakiegoś czasu mam chrapkę. Bardzo piękny. Choć w moim bardzo subiektywnym odczuciu, czerwień jest bardziej uniwersalna i dlatego czesto wygrywa z bardziej fantazyjnymi odcieniami. W ogole minimalista się ze mnie robi. Tylko nude i czerwień na okragło. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jane, do nude przekonałam się całkiem niedawno, ale słabość do czerwieni doskonale rozumiem. Też ciągle do niej wracam, podobnie jak do czerni, którą bardzo na paznokciach lubię.

      Usuń
  12. Jest przepiękny i zawsze... wykupiony :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalia, serio? Nie miałam pojęcia, mnie udało się dostać go bez problemu.

      Usuń
  13. Kolor jest faktycznie ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Watermelon uważam za najpiękniejszy lakier w mojej kolekcji :) Jest to jedyny Essie, jaki posiadam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bez zbędnego gadania, to już essiakowa klasyka :) Pieknie się u Ciebie prezentuje !

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam lakiery Essie, ale tego odcienia nie posiadam :)
    To prawda, że ciężko uchwycić na zdjęciach idealnie taki kolor jaki jest w rzeczywistości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka, ja mam zwykle problem z czerwieniami i różami, zwykle ginie na zdjęciu ich rzeczywiste nasycenie.No ale kombinuję ze światłem i zawsze staram się, żeby zdjęcia oddawały kolor jak najwierniej.

      Usuń
  17. Na wszystkich zdjęciach w internecie wygląda na bardziej czerwony, nie tylko u Ciebie. Dlatego zawiodłam się, gdy go kupiłam - liczyłam na ciepłą czerwień, a nie dający po oczach róż, jak to wygląda na moich paznokciach :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Less is more, nie wiem właśnie, na czym to polega, że tak ciężko go sfotografować. Szkoda, że się rozczarowałaś, mnie na szczęście ten rzeczywisty, podszyty różem odcień bardzo odpowiada.

      Usuń
  18. Cudowny kolorek!!!
    U mnie Essie niestety jakoś specjalnie na paznokciach się nie trzyma :(2 dni i już sa odpryski... czasem może 3, ale to rzadkość

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasik, nawet z topem? Wiem, że każde paznokcie są inne, ale dwa dni jak na essie to naprawdę mało.

      Usuń
  19. Zużyłam już dwie butelki tego odcienia. A to sie nie zdarza często :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hispaniola, ja też o niewielu lakierach mogę to powiedzieć, także wiem, jakie to dla danego koloru wyróżnienie.

      Usuń
  20. faktycznie Twoje zdjecia niezbyt trafnie oddają kolor lakieru, jest naprawdę przesliczny, czasem wygląda jak czerwień, innym razem jak jaskrawy róż (ale nie neonowy) To lakier który regularnie podkradała mi moja mama gdy jeszcze mieszkałyśmy razem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Forbidden, no to w razie czego masz pomysł na trafiony prezent :)))

      Usuń
  21. Ja jestem zakochana we wszystkich odcieniach różów i czerwieni, więc i ten szalenie mi się podoba, choć jak dla mnie kolor arbuzowy powinien być chyba nieco mniej intensywny. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mówisz, zależnie od światła... Każdy kolor chyba wygląda fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katsuumi, tak, w przypadku tego lakieru światło naprawdę ma znaczenie.

      Usuń
  23. Kolor świetny - jednak na tego arbuza mam większą chęć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. To mój ukochany letni kolor, noszę go na okrągło, obłędnie wygląda na stopach :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wyjątkowo przepadam za tym kolorem, zawsze bezproblemowy, zawsze dobrze się nosi i naprawdę do wszystkiego pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękny kolor. Jeszcze nigdy nie miałam styczności z lakierami Essie, ale z tego co widziałam to Watermelon jest jednym z ładniejszych odcieni moim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coconut, ja bym chyba nie umiała zdecydować, który najładniejszy, ale watermelon rzeczywiście znalazłby się w mojej osobistej czołówce.

      Usuń
  27. Mam jego zamiennik idealny z najnowszej serii Golden Rose ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klaudia, naprawdę? Napisz numerek, może ktoś skorzysta :)

      Usuń
  28. Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam! Niestety nie udało mi się zrobić zdjęć, które ukazują jego nasycony kolor! :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękny... Chyba odcień jaśniejszy od mojego ulubionego tonu różu na paznokciach:) Chciałabym, ale ceny mnie niestety odganiają od lakierków tej firmy ;)

    Ps. Świetne zdjęcia z tym arbuzem. Musiałaś się napracować przy tej sesji, gratuluję udanych fotek :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Flora, dziękuję, aczkolwiek pracy nie miałam przy tej sesji więcej niż zwykle :)

      Usuń
  30. "nieoczywisty" to idealne określenie :) bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Redhead, trudno ten kolor ująć jednym słowem, także takie określenie samo się nasunęło :)

      Usuń
  31. piękny odcień :) baaardzo wakacyjny i radosny
    lubię takie energetyczne odcienie na paznokciach nie tylko w lecie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szpinakożerco, ja mam fazy na pewne kolory, teraz znowu ciągnie mnie do czerni :D

      Usuń
  32. Odpowiedzi
    1. Czarownica, rzeczywiście, do wszystkiego pasuje :)

      Usuń
  33. idealny!! i jeszcze ten arbuz ;) nie mogę przestać patrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Zamierzam go przygarnąć, czekam tylko na jakieś promocje :D

    OdpowiedzUsuń
  35. Ładniutki :)
    Ja latem używam przeróżnych kolorów od bieli do czerni - dosłownie :D Po drodze mięta, turkus, granat, pomarańcz, koral i te bardziej neonowe róże. Chyba tylko cielistych i czerwonych nie nakładam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. FF, z bielą, to wiesz, że mam problem :D, ale czerń kocham i regularnie do niej wracam :)

      Usuń
  36. Mam go na liście lakierów Essie, które chcę mieć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serduszko, i słusznie, warto go mieć, jest piękny!

      Usuń