To co, zaczynamy odliczanie? :DDD Jak już na pewno wiecie, jutro startuje rossmannowa promocja -40% na kolorówkę. Potrwa przez tydzień, to jest do 28 listopada, ale jak znam życie, chcąc mieć komfort wyboru, warto zaplanować zakupy jak najszybciej. Ja jadę do Rossmanna jutro zaraz po pracy i liczę na to, że nie zastanę pustych półek :DDD Moja zakupowa lista już gotowa, jednak traktuję ją raczej jako punkt wyjścia, bo pewnie skuszę się na coś więcej. Ale na tych kilka kosmetyków z listy jestem zdecydowana już teraz.
- L'Oreal Super Liner Blackbuster - tusz do kresek w markerze. Mam na niego chrapkę już od kilku dobrych miesięcy. Zawsze odstraszała mnie jego cena, a teraz kupię bez wyrzutów sumienia. Szalenie intryguje mnie ten pisak.
- L'Oreal Color Riche Le Vernis Black Swan - czarny lakier do paznokci. Czarnego lakieru poszukuję od dawna, ale ciągle trafiam na buble. Mam nadzieję, że ten mnie w końcu usatysfakcjonuje.
- Bourjois Healthy Mix Correcting Concealer - mój ulubiony korektor. Sięgam po niego codziennie od kilku lat, to będzie moja czwarta tubka.
- Max Factor False Lash Effect - czarny tusz do rzęs. Biorę na zapas, za kilka tygodni będzie jak znalazł, a w tak atrakcyjnej cenie już go nie kupię.
- Maybelline Color Tattoo Permanent Taupe - matowy cień w kremie. Ogromnie mnie ciekawi, czy rzeczywiście nadaje się do podkreślania brwi.
- Maybelline Baby Lips - pielęgnujące pomadki do ust. Gorąca nowość na polskim rynku, chcę sprawdzić, o co tyle hałasu. Pojęcia nie mam, czy obejmie je promocja na kolorówkę, ale zdecydowana jestem kupić ze dwie nawet w regularnej cenie.
Tak na tę chwilę wygląda moja lista. Co do reszty zakupów, to pewnie rozejrzę się jeszcze za jakąś kredką do brwi i być może skuszę się na więcej lakierów do paznokci. Nie interesują mnie za to podkłady, pudry, róże, szminki i cienie, tego stuffu mam aż nadto i nawet w ich stronę nie zamierzam patrzeć. W tym zakupowym szaleństwie musi być jakaś metoda, więc będę się tego postanowienia trzymać. Trzeba zachować zdrowy rozsądek!
Zamierzacie skorzystać z tej promocji? Co jest na Waszych zakupowych listach?
Udanych zakupów!
Cammie.
Baby Lips polecam :) A swoją skromną listę zamieściłam na blogu :)
OdpowiedzUsuńKamyczek, zajrzę :*
UsuńTeż bym chciała Liner L'Oreala tylko nie mogę się zdecydować czy cienki czy gruby:) Co do Baby Lips, moim zdaniem to żadna rewelacja. Kupiłam ten w kolorze ostrego różu, bo tylko taki był. Kolor mi trochę nie pasuje, smak też nie teges a nawilża jak zwykła pomadka ochronna.
OdpowiedzUsuńPrincess, bardzo możliwe, że mnie też nie zachwycą, ale wiesz, jak to jest, nie dadzą mi spokoju, dopóki sama nie spróbuję. Będę celować raczej w te bezbarwne.
UsuńA co do linera, to zdecydowanie biorę grubaska. Miałam okazję go wypróbować i cienką kreskę też da się nim zrobić. A takich zupełnie cieniutkich kresek nie lubię, także super precyzyjnego linera nie potrzebuję.
Znam to, też muszę się zawsze na własnej skórze przekonać:)
UsuńTak już jesteśmy, my kobiety, skonstruowane :DDD
UsuńMiłych zakupów!
OdpowiedzUsuńLa Perle, dzięki!
UsuńCiekawa jestem czy te lipsy wchodzą w grę :) Ja także do Rossmana pójdę jutro.U mnie dzisiaj z zaopatrzeniem szaf było dość słabo,mam nadzieję,że to uzupełnili :) Ja skuszę się na paletkę korektorów Wibo,brązową kredkę Rimmela i jakiś lakier.Naprawdę mam uzupełnioną solidnie kosmetyczkę w prosukty do makijażu i po prostu więcej nie potrzebuję :) Także mam zamiar kupić sobie jakąś pomadkę pielęgnującą od Maybelline.
OdpowiedzUsuńAgusia, dlatego tak jak pisałam nawet nie będę oglądać podkładów, pudrów itp. Nie ma co niepotrzebnie mnożyć bytów :DDD
Usuńteż tak uważam :))) Tym bardziej,że to przecież kiedyś trzeba zużyć ! :) Mi zdenkowanie podkładu czy pudru zajmuje jednak jakiś czas.
UsuńNo właśnie, u mnie to zwykle kilka miesięcy.
Usuńaż muszę wygooglować ten korektor ;)
OdpowiedzUsuńAnia, kiedyś go nawet recenzowałam, znalazł się w moich ulubieńcach roku. Tylko nie pamiętam którego :DDD Serio, używam go już od kilku lat.
UsuńJa do Rossmanna idę jutro rano, bo szczęśliwie mam jutro wolne :) Swoją listę pokazywałam na blogu już jakiś czas temu, ale od tego czasu sporo takich list widziałam na blogach i moja lista zaczęła się rozrastać, mam nadzieję, że koniec końców nie dostanę małpiego rozumu przed szafami :D Co prawda potrzebować, potrzebuję niewiele, ale jest parę rzeczy, których nie mam, a które chciałabym wypróbować, a kiedy jak nie teraz?:)))
OdpowiedzUsuńAsia, też tak do tego podchodzę, stąd właśnie permanent taupe chociażby na mojej liście.
UsuńTaupe'a używam do brwi i go lubię w takiej formie, za to tym razem chcę On and on bronze bo wszyscy chwalą, a jednak za standardową cenę trochę szkoda :)
UsuńJa akurat on and on bronze mam. Bardzo lubię! Niezwykle uniwersalny cień, dobrze wygląda nawet solo. Jak się spieszę albo nie mam pomysłu na makijaż, zawsze się sprawdza.
UsuńNo to właśnie czegoś takiego szukam :) Ponadto wszędzie czytam jak to on niby nie podbija niebieskiej tęczówki, więc tym bardziej mam na niego ogromną ochotę :))
UsuńJa oczy mam akurat zielone, też pasuje :DDD
UsuńNie będę szalała,ale nie wyjdę też z pustymi rękoma :)
OdpowiedzUsuńSzkatułka, no chyba że dasz się ponieść impulsowi :DDD
UsuńFalse Lashes to mój ulubiony tusz, a Color Tattoo bardzo lubię. Też zamierzam kupić Baby Lips, ogromnie ciekawi mnie ta pomadka!
OdpowiedzUsuńYuki, pytanie tylko, czy obejmie je promocja. Czytałam, że w niektórych rossmannach są na standach z pomadkami ochronnymi.
Usuńa ja muszę zaopatrzyć się w tusz do rzęs Volume Diva Curve Me Sexy Mascar od Astor i tak czekałam na jakąś promocję bo póki co mam jeszcze kilka które wypadałoby dokończyć, a tu proszę! wymarzone -40% ;)) używałyście tego tuszu? warto?
OdpowiedzUsuńJane, ja go niestety nie znam, nawet o nim nie słyszałam.
UsuńJa planuję właśnie korektor, rozświetlacz, puder i może podkład. I lakier do paznokci Rimmel, i może matową szminkę i róż Bourjois. Mnie promocja w Rossmannie natchnęła do innego tekstu - mini poradnika o udanych zakupach :) Zapraszam!
OdpowiedzUsuńDominika, już czytałam :))) Zawsze czytam, tylko rzadko komentuję.
UsuńTeż tak mam, rzadko komentuję i udzielam się na innych blogach, chociaż wiele czytam i obserwuję :) A co do kosmetyków, to korektor Bourjois kusi mnie na maksa :D Ciągle szukam ideału...
UsuńJa go bardzo lubię. Świetnie kryje, ładnie się wtapia, nie wysusza skóry, nie zmienia koloru i nadaje się też pod oczy, choć ja akurat tak go nie używam. Zakrywam za to przebarwienia i wszelkie ślady po wypryskach.
UsuńNo właśnie szukam czegoś uniwersalnego, może ten będzie odpowiedni, opinie ma dobre :)
UsuńTeż się wybieram i trochę się boję jak to się skończy. :)
OdpowiedzUsuńMagda, będzie dobrze :)))
UsuńKupiłam dziś w Hebe FLE i Baby Lips - tusz dla mamy, balsam dla siebie. Jutro uderzam do Rossmanna po Eveline :).
OdpowiedzUsuńTaupe z Maybelline nadaje się do wypełniania brwi, próbowałam. Choć trochę lepiej wygląda eyeliner z Rimmela :).
Zoila, przyjrzę się, na pewno ostatecznie zadecyduje kolor, potrzebuję zgaszonego, szarawego brązu.
UsuńJa już nie mogę doczekać się jutra :D Taupe jest świetny do brwi! :) Na mojej liie znajdują się shine caresse z L'Oreala i do mojej rodzinki dołączą dwa odcienie: Princess i Marilyn, oraz lakiery piaskowe z Wibo i zastanawiam się właśnie nad tymi z L'Oreala :)
OdpowiedzUsuńMe Lady, ja z loreala jeszcze nigdy nie miałam, także doskonała okazja, żeby wypróbować.
UsuńTeż chcę upolować cień taupe do brwi ;) mam nadzieje że będzie, bo nie wiem czy przez promocjami uzupełniają szafy.
OdpowiedzUsuńLenti, właśnie tego się obawiam. Choć z drugiej strony, jak chcą mieć obroty i wycisnąć z tej promocji ile się da, to powinni dbać o zaopatrzenie.
UsuńJa sie wybieram jutro z rana:)) i tylko korektor, lakier i moooze czerwona szminka.
OdpowiedzUsuńEwa, mnie z czerwienią na ustach nie po drodze, więc takiego dylematu akurat nie mam :DDD
UsuńO co chodzi z tymi Baby Lips?... Nie ma mowy, nie będą mnie kusić! ;)) Lista na jutro długa (podkład Bourjois, puder Manhattan, korektor Affinitone, kredka), także muszę się pilnować :DD pozdr
OdpowiedzUsuńEvelvas, nie wiem, czy mogę ci napisać, o co chodzi :DDD A jak cię skuszą? :DDD
UsuńMam zamiar udać się jutro do rossmanna z samego rana ;) mam nadzieję, że nie będzie wielkiego ruchu i spokojnie wybiorę to co mnie interesuję :)
OdpowiedzUsuńOby zakupy nam wszystkim się jutro udały :)
Isobel, chciałabym :)))
UsuńTeż jestem ciekawa tych nowych pomadek od Maybelline.
OdpowiedzUsuńA cienie Color Tattoo na zebrze za 9zł :D!
Mam swoją listę, mówię, że maks 4 produkty, ale obawiam się, że coś nieoczekiwanie zacznie do mnie wołać "mamo" ze sklepowej półki:P
Ann, wiem, ale chcę tylko ten jeden, więc z przesyłką i tak wyszłoby więcej niż w promocji w rossie.
UsuńMam nadzieję, że w stosownym czasie zaprezentujesz czarny lakier i napiszesz o nim parę słów:) Widzę, że borykamy się z tym samym problemem. Nie umiem znaleźć żadnej sensownej, czarnej emalii. Ta z Wibo teoretycznie nie jest zła, ale daleko jej do ideału...
OdpowiedzUsuńUsta, ja ostatnio nacięłam się na maybelline (słabe krycie) i manhattan (gęsty lakier i nieprecyzyjny pędzelek). Mam nadzieję, że tym razem będę zadowolona :)
UsuńMiałam kiedyś fajny czarny lakier z Orly. Dwie warstwy i zero prześwitów. Do tego błyskawicznie wysychał. Seria matowa, ale od czego nabłyszczający top? :)
UsuńFF, zobaczymy, jak się ten loreal spisze. W ogóle genialne kolory są w tej serii!
UsuńJa mam tyle kosmetyków, że aż głupio mi, że planuję zakupy haha :P. Ale tak- kupię coś! Na pewno eyeliner w żelu z Maybelline, kusi mnie jeszcze hit KWC, czyli sypki puder z Manhattanu:).
OdpowiedzUsuńOla, haha, u mnie myślisz co, niedobory? :DDD
UsuńNie no ja wiem, ale to już chyba choroba, wiesz? :D Chłopak mnie chce zapisać na odwyk:( Mam wyrzuty sumienia, ale i tak idę na zakupy :D
UsuńJa się chora nie czuję :PPP
UsuńU mnie nie ma Rosmanna, ale tez mam plany na przyszly miesiac. Z twojej listy mam kokektor, ktory lubie, pomadke baby lips, ktora jes beznadziejna, jeden cien z maybelline ale bardzo nie lubie i tusz z MF, moj ulubieniec.,
OdpowiedzUsuńTajka, ze baby lips naprawdę takie fatalne? Jesteś już drugą osobą, która na nie narzeka. Co konkretnie im zarzucasz?
Usuńjak dla mnie w ogole nie nawilzaja a chyba o to w nich chodzi. poza tym mam ta rozowa i bardzo podkresla skorki
UsuńNie wiem, może w takim razie nie wezmę. Muszę to przemyśleć.
Usuńniektorzy ja lubia wiec moze ty tez polubisz, kto wie ehhe ja nie lubie cieni z maybelline a ludzie kochaja
UsuńNo tak, nie ma reguły :D
UsuńA do tego zaliczają się pędzle?
OdpowiedzUsuńKejt, nie mam pojęcia. Też się zastanawiałam. Ale pewnie nie.
UsuńTaka szkoda, taka szkoda :(
UsuńPodobno tylko to, co w szafach.
Usuńże te z w Belgii nie ma nigdy takich promocji!
OdpowiedzUsuńHurija, wracaj! :DDD
UsuńMam nadzieję, że na tym lakierze się nie zawiedziesz . Nie wiem jak z czernią, ale mięta i cielak to porażki . 3 warstwy, to minimum, aby nie było prześwitu . Jednak, to pastele . Może czerń będzie inna .
OdpowiedzUsuńJa dziwak jestem ,ale listy nie mam i nie rusza mnie to ruszenie . Dziś przypadkiem weszłam do SP na tę promocję . Właściwie do apteki, ale jak się okazało oblężenie miało swój powód ;)
Nie lubię chomiczyć , robić zapasów. Może dlatego .
Nie rusza mnie to ruszenie ... powiało masłem maślanym :P
UsuńMami, spoko, ja wszystko zrozumiałam :D
UsuńRzeczywiście szum się niezły zrobił. Ale mnie osobiście to cieszy, jest konkurencja, będą ciekawsze / częstsze promocje, tylko na tym zyskamy.
No pewnie, że tak :D
UsuńJuż się SP zreflektował i nawet wystartował przed Rossem hehehe ...
Dlatego, że właśnie coraz częściej te promocje są na różne produkty postanowiłam nie dziczyć ;)
Z resztą , te szafy, które lubiłam najbardziej , jak choćby Bourjois poznikały z Rossamna u mnie :(
U mnie burżuj na szczęście stoi. To jedna z moich ulubionych marek, chyba bym się zapłakała, gdyby zabrali :D
Usuńja wybieram się rano, przed lekcjiami na szczęście rossmann jest blisko mojej szkoły więc mam nadzieję, że pół godziny mi starczy :D tym razem będę kupować z głową, lista zakupów w głowie może dorzucę coś extra :D pozostaje tyko czekać do jutra ! :)
OdpowiedzUsuńMarta, udanych zakupów!
UsuńKupiłam dzisiaj niebieską Baby Lips - ma świetny owocowy zapach :)
OdpowiedzUsuńAneta, a jak z jakością? Bo dziewczyny narzekają.
UsuńMam ją od wczoraj, więc nie mogę niczego konkretnego napisać.
UsuńMiękki sztyft i spory połysk :)
ja tez mam w planach zakupić pomadkę Maybelline Baby Lips i Color Tattoo :)
OdpowiedzUsuńPat, sporo osób ostrzy na nie pazurki :)
Usuńi klapa .... Baby Lips nie było, a Color Tattoo owszem były, ale w samych jaskrawych kolorkach :(
UsuńJa po permanent taupe musiałam do drugiego rossmanna jechać. Ale opłaciło się, kupiłam :)))
UsuńO kurczaczki dlaczego ja nic nie wiedziałam o tej obniżce?? No jestem w ciężkim szoku, co robić, co robić, dlaczego akurat teraz, ojejkuu!!
OdpowiedzUsuńMarzenia, jesteś chyba ostatnią osobą, która o tym nie wiedziała :D W internetach aż huczy :D
UsuńCień Maybelline też chcę kupić, ale On and on bronze :) i korektor też potrzebuję, tylko nie wiedziałam jaki, więc już teraz ten mam zakodowany ;D zobaczę. U mnie ogólnie szaleństw nie będzie.
OdpowiedzUsuńAngees, on and on bronze mam i uwielbiam!
UsuńZastanawiałam się nad tym pisakiem z Loreal, ale wybrałam jego cieńszą wersję. Jeżeli ten ma taką samą formułę, to mogę Ci szczerze polecić.
OdpowiedzUsuńIw, moje psiapsióły polecają, więc kupuję w ciemno :)))
UsuńMam krótszą listę, ale obawiam się o jej realizację. Wątpię, abym dotarła do sklepu przed poniedziałkiem.
OdpowiedzUsuńTenebrity, może będą dokładać?
UsuńMasakra moja lista jest tak długa że mąż dostanie zawału :D
OdpowiedzUsuńMadlen, a musi ją widzieć? :DDD
UsuńMusi bo będzie płacił :D
UsuńNo tak, to zmienia postać rzeczy :DDD
UsuńMam pytanie co do korektora, bo się nad nim zastanawiam. Używasz go pod oczy?
OdpowiedzUsuńMadlen, akurat pod oczy go nie używam, ale nadaje się, wiele dziewczyn właśnie tak go stosuje, jest dość lekki, ładnie się wtapia. Są testery, sprawdź go sobie.
UsuńWłasnie nie ma u mnie w rossmanie nigdy testera tego najjaśniejszego :/ Mam dylemat który tusz wziąźć one by one czy false lash, żadnego nie miałam a testery podeschnięte nic mi nie mówią o tuszu bo sztotki obie mają fajne, takie jak szukam. Akurat mam rocket volume i mnie bardzo wkurza, mam go ponad miesiąc.
UsuńMiałam oba, moim zdaniem false lash lepszy, bo precyzyjniejszy, ale one by one też lubiłam.
UsuńSwoja droga ciekawe czy pędzle też są objęte tą promocją bo czaje się na Eco Tolls
UsuńWydaje mi się, że nie, podobno tylko to, co w szafach. Z tym, że nic nie wiadomo na pewno :DDD
UsuńTo biore false lash, Szukam czegoś co podkreśli rzęsy, mocno je rozczesze i lekko uniesie. Robi mi to zawsze super shock z avonu ale szukam dla niego zastępcy. Choć zawsze do niego pokornie wracam. 7 zużytych opakowań mówi swoje. Miałaś róż z Bourjois?
UsuńI chyba powiększę stadko Color Tattoo o 45 Infinite White i 60 Timeless Black. I będe mieć wszystkie które mi się podobają (7 zwariowałam normalnie), szkoda że beżu nie ma żadnego bo wtedy byłabym w pełni uszczęśliwiona. A Whisperke sobie kupie jeszcze 120 Pink Rebel bo zgineła w rękach córki razem z 430 Coral Ambition ale ta druga jakoś średnio była przeze mnie używana.
UsuńW sumie moja lista nie jest taka straszna bo kilka rzeczy wywaliłam a jedną przez Ciebie dodałam :)
UsuńBourjois róż Rose Pompn
Bourjois Healthy Mix Correcting Cream
Max Factor False Lash Effect
Maybelline Color Whisper 120 Pink Rebel
Maybelline Color Tattoo 45 Infinite White (czarny kopie sobie nastepnym razem jak będzie w promocji)
I Lakiery z Rimmela ale jeszcze nie wiem które prócz szarego, może czerwony w końcu albo coś z serii Pro
Myślę, że z false lash będziesz zadowolona, fajnie rozczesuje. Super shock też lubię, ale w tuszach avonu denerwuje mnie, ze zawsze tak szybko wysychają, trzy, cztery tygodnie i po tuszu.
UsuńJuż ci kiedyś pisałam, że mam róż z bourjois, nie pamiętam w tej chwili nazwy, taki różowo złoty. Bardzo przyzwoity jest, ale to nie jest mój ulubiony róż.
No właśnie przez to wysychanie szukam następcy, u mnie trwa to 2 miesiące i jest już taki sobie :/ a szkoda bo szczotkę ma genialną.
UsuńChyba sie skuszę jeszcze na Bourjois Healthy Mix serum kolor Vanilla Clair bo normalna cena 60 złotych zwala z nóg.
Mam już korektor i jest fajny, zaraz będę testować pod oczkami. Resztę listy kupie w poniedziałek bo było dużo ludzi, a z 2 dzieci musiałam się streszczać :)
UsuńJa też już po zakupach, mam wszystko poza lakierem. Pytałam babek i mówią, że najlepiej przyjść w środę rano, bo we wtorki wieczorem są dostawy i uzupełniają towar.
UsuńMój mąż w poniedziałek zostanie z dziećmi więc na spokojnie będę się mogła zastanowić nad podkładem i lakierami. A korektor się fajnie trzyma, dałam na nos i strasznie mi podkreślił suche skórki. Pod oczy za to super się na razie spisał, chyba kupie jeszcze jeden na zapas. Pół szafy Bourjois się do mnie normalnie uśmiecha i mówi weź mnie do domu :)
UsuńNie bierz na zapas! To nie ma sensu, on jest niewiarygodnie wydajny. Używam codziennie, a tubka starcza mniej więcej na rok. Prędzej się następnej takiej promocji doczekasz, niż zużyjesz w całości :)))
Usuńoo to dzięki za rade, nie wiedziałam że taki wydajny bo wydaje się trochę malutki :) korcą mnie dwa podkłady z Bourjois i nie wiem który wziąźć bo 2 nie zużyje w ciągu roku a jeden mam jeszcze otwarty. Myśle nad tym 1.2.3 i Healthy Mix (też dylemat normalny czy serum), no i czytałam też Twoją recenzje 10 hour sleep effect i flower perfection ale ten drugi opadł przez podkreślanie suchych skórek. Do tego nasłuchałam się samych zachwytów nad wake me up z Rimmela. I normalnie nie wiem który jest najlepszy z tych wszystkich. Nie lubie podkładów które mocno matują
UsuńA tusz na max factor false lash na ile ci wystarcza?
UsuńWiesz co, już dawno go nie miałam, ale nie pamiętam, żeby narzekała na jego wydajność, także na pewno kilka miesięcy. Zresztą sam fakt, że on ma ponad 13 ml pojemności mówi sam za siebie :)
UsuńA co do podkładu, to ja też nie lubię płaskiego matu, dlatego tak bardzo lubię 10 hours sleep effect. On daje efekt wypoczętej, promiennej cery. Tylko że ma średnie krycie, ja do niego zawsze potrzebuję sporo korektora w strategicznych miejscach. Flower perfection drugi raz bym nie kupiła, podobnie 1.2.3. (dobrze kryje, ale nie jest najlżejszy). Na twoim miejscu na początek przygody z bourjois postawiłabym na klasyczny healthy mix albo healthy mix serum.
Na wake me up też swojego czasu miałam ochotę, ale nie ma wystarczająco jasnego odcienia.
Wziełam Healthy Mix bo był ostatni nie macamy i 51 wydawało mi się jaśniesze niż 51 z serii 1.2.3. na który swego czasu chorowałam. A False Lash niestety albo same macane albo nie czarne więc nie wziełam. Tusz w sumie tak mi się nie spieszy jak do czwartku nie bedzie dostawy to trudno, przeraża mnie otwieranie przez sprzedawczynie tych tuszy zeby pokazać szczoteczke. Chyba tylko róż jeszcze wezme problem w tym że spodobał mi się jeszcze jeden kolor piękny jasny troszke brzoskwiniowy z złotymi drobinkami, od razu mi się skojarzył ze świętami. Nie mogę ciemnych róży używać bo mam natyralny rumieniec który znika trochę pod podkładem dlatego jasny róż wchodzi u mnie tylko w grę. A z lakierów rezygnuje na razie bo mam ich kilka i odkładam kasę na essie, może w końcu pokocham malowanie paznokci :) Jeszcze mnie korci cielista kredka z max factor, była ostatnia sztuka, a cielista się przyda zwłaszcza gdy ma się zaczerwienione czasem oczy.
UsuńAha zapomniałam napisać że mam 2 otwarte tusze i max factor by mi leżał i schnoł po czyimś macaniu, lub malowaniu rzęs jak widziałam dzisiaj i myślałam że opiernicze babe na cały sklep.
UsuńA korektor dobrze że wziełam wczoraj bo z 5 sztuk został 1 w kolorze najjaśniejszym :)
UsuńZ Rimmela super jasny odcień ma Match Perfection, ja mam 2 że tak powiem w kolejce bo był nawet jaśniejszy od 101.
UsuńA propos rumieńca, próbowałaś zielonej bazy pod makijaż? Powinna pomóc :)
UsuńMatch perfection mam, kupiłam w poprzedniej promocji -40% :)
Tylko wiesz on mi wcale nie przeszkadza wręcz mi się podoba bo jest równomierny, jedynie czasem jakieś plamy czerwone po podrażnieniach i kropkach mam że tak to określe. I to właśnie muszę zakrywać oraz sińce pod oczami, mam bardzo cienką i podatna na uczulenia skóre, dlatego polowałam na ten kamuflaż, dalej poluje bo korektor z Bourjois podkreślił mi nie miłosiernie suche skórki ale pod oczami to najlepszy korektor jaki miałam :) Niestety pseudo kamuflaż z essence który kupiłam w zastępstwie (match 2 cover) nie spisuje się i nawet 3 warstwy nie kryją w pełni :/
UsuńPodobno kamuflaż z catrice jest wart uwagi. Nie wiem, nie miałam (jeszcze :D), ale dziewczyny bardzo go chwalą.
UsuńTester jest obiecujący, ale co po testerze jak mojego koloru nie ma... A chodzenie za nim doprowadza mnie do szału. Kuzynka sprawdzała u siebie (mieszka po drugiej stronie Polski, dosłownie ja na południu ona na północy) w rodzinnym mieście i tam gdzie studiuje i też nie było oraz ponoć nie przychodzi ostatnio... Chyba nie wycofali 010 bo zastrzelę dystrybutora normalnie :P
UsuńNo tak, pisałaś już kiedyś, że nie możesz go dostać.
UsuńPolecam czarny lakier Maybelline colorama - super kryje i długo sie trzyma
OdpowiedzUsuńLemesos, miałam go! Nie spodobał mi się, miałam zastrzeżenia właśnie do krycia. Ja nie wiem, trafiłam na jakąś kiepską partię, czy co?
UsuńNo coś Ty?! U mnie 3 warstwy pięknie kryją no i trzyma sie nawet do 5 dni....
UsuńP.s. W takich momentach zazdroszczę Wam dziewczyny tego Rossmana jak nie wiem co ;)
Może dlatego, że ja nakładałam dwie ... No nie wiem, ja w ogóle z całą serią colorama nie mogę się dogadać.
UsuńNa pewno masz swoje fajne lokalne drogerie, których my tutaj możemy ci zazdrościć!
colorama fuuujjjjjj.....te lakiery to nieporozumienie.2 warsrwy dla mnie,to max.Kazdy niekryjacy po dwoch to bylejak.
UsuńMami, miałam już kilka z tej serii i z żadnego nie byłam zadowolona.
UsuńJestem bardzo ciekawa tego blackbustera :)
OdpowiedzUsuńKamiluśka, mnie już od kilku miesięcy ciekawi, pora kupić :)
UsuńNiestety ja dotre dopiero we wtorek- mam nadzieje, że jeszcze cos bedzie... na liście:
OdpowiedzUsuń1. Tusz do rzes - albo Burjois albo Maybelline ( ten koralowy)
2. lakier do paznokci L'oreal 840 - moj ukochany na ten sezon - tez czarny ale ze srebrem
3. rozswietlacz L'oreal ten Lumi cos tam;-)
Edzia, też myślałam o tym rozświetlaczu, ale kurka, mam ich tyle, że jednak kolejnego nie biorę.
UsuńU mnie w portfelu takie pustki, że wiatr hula tylko:) Odbiję sobie to na majowej wyprzedaży o ile będzie, a jeśli nie to planuje zaszaleć za rok na targach kosmetycznych:) Wysyłam jednak siostrę, może ona sobie coś kupi (a może i ja wtedy skorzystam:P). Życzę powodzenia w starciach o produkty z list, oby dla wszystkich starczyło:)
OdpowiedzUsuńAnonimie, może siostra będzie miała gest :DDD
Usuńtatuż jak dla mnie do brwi się nie nadaję, ale też nie sprawdziła mi się farbka MUFE hehe
OdpowiedzUsuńSauria, mnie właśnie też :D Dobrze, że wzięłam próbkę i nie zdecydowałam się od razu na całe opakowanie. A color tattoo się nie martwię, jak nie sprawdzi się do brwi, to zużyję jak cień jak panbuk przykazał :DDD
UsuńJa dziś korzystając z -40% w Hebe kupiłam Baby Lips za 6.59zł
OdpowiedzUsuńEwa, u mnie niestety nie ma hebe :/
UsuńCiekawa ta Twoja lista ;) No ja na pewno wezmę tusz tak żeby akurat podsechł jak mi się skończy (pewnie Wibo Growing Lashes), lakiery jakieś (zapewne piaskowy różowy Wibo + jakiś granatu), eyeliner (pewnie Wibo/Lovely)... Na pewno spojrzę na jakiś bronzer, korektor... No i to Baby Lips mnie kusi, oj kusi :D Muszę tylko w miarę wcześnie wstac, żeby było w czym grzebac :)
OdpowiedzUsuńPaniLewczyk, jak granat, to bierz Punk Rock z Rimmela, bossski :DDD
UsuńBaby Lipsa nie było, bronzera ciekawego też nie. Granat kupiłam z Lovely nr 94... Aleeee coś czuję że jeszcze się wybiorę po tego Rimmelka :P
UsuńA ja oczywiście dopiero się dowiedziałam o promocji :D Mam nadzieję,że uda mi się być w pobliżu Rossmana i coś zakupić ;)
OdpowiedzUsuńOlfaktoria, lepiej późno niż wcale :))) Choć to chyba niemożliwe, żebyś się w końcu jakoś nie dowiedziała.
UsuńA ja muszę kupić krem pod oczy :) i z kolorówki zdecydowanie jak trafię lakiery WOW te które pokazywałaś i to tyle - w sumie jeszcze o białej kredce myślałam :)
OdpowiedzUsuńRobaczek, nie bierz białej, zobacz sobie cielistą z Max Factor! Jest genialna na linię wodną, bardzo trwała. No i wygląda naturalnie.
UsuńO tak, ten korektor z burżujka jest super:)
OdpowiedzUsuńJuicy, mogę się tylko zgodzić, uwielbiam go!
UsuńNie chcę szaleć, kupię tusz do rzęs wodoodporny bo potrzebny:)
OdpowiedzUsuńBogusia, ja jakoś za wodoodpornymi nie przepadam, zwykle różnią się właściwościami od normalnych wersji. No ale czasem się przydają.
Usuńniestety pomadki babylips nie są objęte Rossmannowską promocją :(
OdpowiedzUsuńUnusual, wiem, jestem już po zakupach. Ale i tak jedną wzięłam.
UsuńWidzę, że prawie sztywno trzymałaś się listy :)
OdpowiedzUsuńSerduszko, starałam się. Ale i tak wróciłam jeszcze po róż z bourjois.
Usuń