O brokatowych piaskach Wibo Wow Glamour Sand w ostatnich tygodniach napisałam tyle, że powtarzać się nie będę, po prostu pokażę Wam kolejny kolor z tej przebojowej kolekcji. Tym razem dwójeczka, czyli malina z drobinami różu i błękitu.
Skoncentrowany w buteleczce, kolor lakieru wydaje się niezwykle intensywny, ale na paznokciach jego nasycenie ginie, a blask brokatu jakoś się wycisza. Efekt jest bardzo przyjemny dla oka, nienachalny i nieprzerysowany. Oczywiście w sztucznym świetle jest znacznie mocniejszy, ale w dziennym prezentuje się zaskakująco delikatnie.
Szczerze mówiąc, spodziewałam się czegoś bardziej bijącego po oczach, ale o dziwo, drobiny brokatu tak dobrze komponują się z lakierem bazowym, że całość zyskuje na subtelności.
Nie wiem tylko dlaczego, ale mam wrażenie, że trwałość dwójki jest nieco grosza niż prezentowanej przeze mnie wcześniej trójki ---> KLIK. Już po dwóch dniach otarcia na końcówkach były na tyle widoczne, że trzeba było coś z tym zrobić. Na szczęście piaskowy manicure w łatwy sposób można odświeżyć, dokładając kolejną warstwę lakieru.
Róż na paznokciach bardzo lubię, także Wibo Wow Glamour Sand nr 2 trafia w mój gust, ale jednak nie zdołał zdetronizować nr 3, który jak dla mnie nie ma sobie równych. Oba piękne, ale nr 3 piękniejszy :DDD
Jak Wam się podoba ten brokatowy róż? A może też macie innych faworytów w tej piaskowej kolekcji?
Buziaki,
Cammie.
Piękny :) Ja kupiłam sobie te trójeczkę (przez ciebie) :P
OdpowiedzUsuńZ lakierem dogaduję się świetnie.Obawiam się,że ten róż wpadnie do mojego przepełnionego lakierami pudełka :)))
Cammie,mogłabyś mi zdradzić w jakim programie dodajesz tekst do zdjęć ? Niezwykle estetycznie się to prezentuje :)))
Agusia, pewnie, że mogłabym :) Nagłówki dodaję w pickmonkey, a podpis w picasa :)
UsuńKup sobie ten róż, jeśli ci piaski wibo podchodzą, bo kolor naprawdę fajny. O ile trójka prezentuje się nieco wieczorowo i czasami za mocno rzuca się w oczy (choć mi to akurat nie przeszkadza), tak dwójka daje przyjemny, dzienny efekt.
Dziękuję :*
UsuńKupię ten róż.To chyba najlepsze piaski z jakimi miałam do czynienia.Wydaje mi się,że ta seria lakierów będzie idealnym uzupełnieniem do świątecznego ubioru.
Cała seria,te matowe glittery,piaski,cudne kolory express growth,no po prostu udało im się.
Wszystko dobrej jakości,jestem mile zaskoczona,bo do tej pory,z Wibo było mi nie po drodze.
A ja lakiery Wibo od dawna lubię i ciągle powtarzam, że w tym przedziale cenowym nie mają sobie równych :)
Usuńpiękny jest ten róż!
OdpowiedzUsuńMonique, podoba mi się, że drobiny brokatu tak mocno nie kontrastują z kolorem bazowym, dzięki czemu naprawdę jest dość stonowany :)
Usuńpiękny ;) również go mam !
OdpowiedzUsuńMika, piąteczka :DDD
UsuńJa susilam na piasek zielonkawy, ale piaski to nie moja bajka;)
OdpowiedzUsuńEwa, taki turkusowy? To czwórka. Nie mój kolor akurat, ale wibowe piaski bardzo polubiłam :)
UsuńMam i bardzo lubię, pisałam o nim niedawno ;)
OdpowiedzUsuńAnn, a jak u ciebie z trwałością?
Usuńmam nr 4 i 2 i wytrzymują tak do 5 dni.
UsuńNo właśnie trójka też się dobrze u mnie trzyma, a ten róż jakiś taki zaskakująco nietrwały na moich paznokciach.
UsuńNo nie wierzę... Po dwóch dniach starte końcówki?? Kamila, to na pewno Ty? ;)
OdpowiedzUsuńFrenka, :PPPPP
UsuńFF, co się chichrasz? :DDD
UsuńCammie, sama-wiesz-co :D
UsuńWiem, wiem, tak tylko żarty sobie robię :DDD
Usuń:D
Usuńale śliczny! Ja mam numer 03 i nie wiem z której strony go podejść żeby mu dobre zdjęcia zrobić
OdpowiedzUsuńFar, też się namęczyłam :DDD Ze stu ujęć w końcu wybrałam ze dwa :D
Usuńwidziałam widziałam ale tobie wyszło zdjęcie a mi za cholerę nie chcę wyjść:( i z lampą i bez kurcze no . Bede próbować
UsuńInnego wyjścia nie ma, do skutku!
UsuńMam ten czarnyb z drobinkami i jakos nie przepadam za nim, ten tez sredni
OdpowiedzUsuńTajka, mnie się podoba, ale fakt faktem, że bakłażanowy podoba mi się bardziej :)))
UsuńMuszę się z Tobą z miłą chęcią zgodzić ;) Bakłażan jest najpiękniejszy !
OdpowiedzUsuńMami, udał im się, genialny jest :)))
Usuńcudo! chyba dołożę do kolekcji wszystkie brokatowe piaski z Wibo :P
OdpowiedzUsuńMo, zdaje się, że są tylko cztery, także bierz choćby i wszytkie :DDD
Usuńuwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńPomalujMnie, da się lubić :)))
UsuńJaki piękny! Kurcze, u mnie w Rossmanach nie ma żadnych piasków, nie wiem co z tym Poznaniem jest! Czy w ogóle nie ma, czy tak szybko wykupywane są. :<
OdpowiedzUsuńVirtual, u mnie też szybko się rozeszły, na szczęście ktoś mnie poratował z zakupem :)))
Usuńbardzo pasuje do Twojego koloru skóry:)
OdpowiedzUsuńMyśPyś, właśnie zauważyłam, że to fajny, chłodny odcień, który dość dobrze mi pasuje :)
UsuńBardzo ładny kolor, a jak idzie zmywanie tego cuda:)?
OdpowiedzUsuńNef, te piaski schodzą zaskakująco łatwo. Oczywiście nie aż tak szybko, jak zwykłe kremowe lakiery, ale też nie aż tak uciążliwie, jak typowe brokaty. Nie ma potrzeby bawić się z folią.
UsuńTe piaski z Wibo zachwycają, niedługo i ja się będę nad nimi rozczulać :)
OdpowiedzUsuńZupełnie spontanicznie to właśnie ta 'dwójeczka' od razu trafiła w moje łapki, cudeńko :)
Fajnie, że nie daje taniego, bazarkowego efektu ;)
Pięknie prezentuje się na Twoich paznokciach :))
Iwkaga, dziękuję :*
UsuńMam ten kolor i jestem nim zauroczona :) Teraz obmyślam, kiedy skoczyć do Rossmanna po kolejne piaski ;)
OdpowiedzUsuńMagda, im szybciej, tym lepiej, bo znikają w szybkim tempie :)
UsuńŚliczny, bardzo podoba mi się ten kolor :)
OdpowiedzUsuńA jak się ma sprawa ze zmywaniem? Bardzo utrudnione przez brokatowe drobinki czy da się zrobić to w miarę znośnie? :)
Jola, pisałam o tym kilka komentarzy wyżej :)
Usuńśliczny jest chyba się na niego skuszę och miałam lakierów nie kupować
OdpowiedzUsuńPo kobiecemu, oj tam, to tylko piątak :)))
UsuńTo jedyny z tych piasków, który mnie nie porwał :) Za to pozostałe eksploatuję bardzo intensywnie :)
OdpowiedzUsuńAsia, ja póki co poprzestałam na trzech i wydaje mi się, że to już wszystkie, które koniecznie muszę mieć. Ale głowy nie dam :DDD
UsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńUdała się Wibo ta piaskowa seria.
Aneta, to prawda, ciągle to powtarzam, nudna się już z tymi zachwytami robię :)))
UsuńWygląda naprawdę ładnie i ciekawie :>
OdpowiedzUsuńYuki, to zabrzmi nieskromnie, ale też tak myślę :DDD
UsuńJejku śliczny jest ten kolorek i chyba zagości w moich zbiorach;]
OdpowiedzUsuńNatalia, polecam :)))
UsuńWygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńAnkas, :)
UsuńU mnie króluje właśnie ten kolor :D nawet dzisiaj mam go na paznokciach, kocham! No i w moim przypadku jest trwalszy niż u Ciebie, trzy dni trzyma się bez zarzutu.
OdpowiedzUsuńVioll, no tak, zdziwiłabym się, gdyby to nie róż królował :DDD
UsuńMacałam go dzisiaj. Teraz sobie pluję w brodę że jednak nie wzięłam:P
OdpowiedzUsuńPrincess, jeszcze zdążysz kupić :)
UsuńŁadny, uwielbiam piaski :) Z tych mam nr 1 i nr 3 :D
OdpowiedzUsuńKasia, ja mam jeszcze właśnie trójkę, boska!
Usuńten akurat do mnie nie zaśpiewał "weź mnie"
OdpowiedzUsuńmam tylko 1 :)
Maliniarka, rozumiem, że 1 zaśpiewała? :DDD
UsuńBardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńRobaczek, mogę się tylko zgodzić :)))
Usuńooo chyba sobie zakupię :)
OdpowiedzUsuńParę słów, pewnie, dlaczego nie? :)))
UsuńKupiłam tę trójeczkę przez Ciebie i jestem w nim nadal totalnie zakochana! Ten mnie kusi, oj kusi :) Zbankrutuję przez Ciebie! :P
OdpowiedzUsuńPaniLewczyk, sesesesesesese :DDD
UsuńHahahahhahahahahahaha - komentarz IDEALNY!
Usuńwłaśnie wczoraj go nabyłam - jako była Ambasadorka Wibo nadal kupuję ich lakiery :)
OdpowiedzUsuńSiouxie, dobre są po prostu, ja też regularnie je kupuję :)
UsuńTego akurat nie widziałam jeszcze w moim Ross, ale te ciemne brokatowe piaski bardzo polubiłam.
OdpowiedzUsuńKasia, w moim też go nie było, ale koleżanka mnie poratowała :)))
UsuńBardzo mi się podoba, uważam że na paznokciach wygląda lepiej niż w buteleczce ;)
OdpowiedzUsuńBeauty, na paznokciach nie jest aż tak nasycony, dzięki czemu nie wygląda jarmarcznie. Też uważam, że to plus.
UsuńKupiłam :)
OdpowiedzUsuńSerduszko, no i jak? :DDD
Usuń