beauty & lifestyle blog

poniedziałek, 30 września 2013

Lekko nie jest, czyli jak kupić kozaki z szerokimi cholewkami?

Ostatni post stał się przyczynkiem do ciekawej dyskusji, z której płynie smutny niestety wniosek, że sporo z nas ma problem ze znalezieniem wygodnego obuwia zimowego. Okazuje się, że mimo ogromnego wyboru butów, wcale nie jest łatwo trafić na właściwą szerokość cholewki. Z przymrużeniem oka można przyjąć, że istnieją tylko dwa rozmiary: za mały i za duży :DDD Ja mam nieszczęście należeć do grupy, dla której standardowe cholewki zwykle są za wąskie. A ponieważ wiele z Was narzekało w komentarzach na ten sam problem, uznałam, że choć temat nie wpisuje się w sposób oczywisty w profil No to pięknie!, to jednak warto się nad nim pochylić. Być może moje przemyślenia komuś pomogą. Bo niestety, moje Panie, ale lekko nie jest ...

Mam niewielką stopę, noszę rozmiar 36. I wygląda na to, że kompletnie nie wpisuję się w standardy producentów obuwia, bo ze swoimi łydkami z około 40 cm w obwodzie, kozaków najczęściej nie mogę dopiąć. Szerokość cholewek w moim rozmiarze nie przekracza zwykle 36 cm. Tak jakby mała stopa zawsze oznaczała smukłe, szczupłe nogi! Oh, really? Poszukiwania butów na zimę to dla mnie katorga. Żeby znaleźć coś sensownego, muszę zazwyczaj schodzić wszystkie sklepy i przekopać pół internetu. Ale mam oczywiście pewien schemat działania, który pozwala mi prędzej czy później kozaki kupić.

Po pierwsze zaglądam do sklepów, co do których wiem, że mają specjalną ofertę rozmiarówkową. Wśród tych stacjonarnych niekwestionowanym liderem jest Deichmann ze swoją linią XXL, w ramach której można dostać damskie buty nawet do rozmiaru 44, zimą rozszerzoną też o modele z szerokimi cholewkami. Poniżej przykładowa para.






Deichmann nad innymi sieciówkami ma też tę przewagę, że oferuje również sprzedaż online, w dodatku bezpłatnie nadając przesyłki. W razie rezygnacji z zakupu, towar można odesłać albo zwrócić bezpośrednio do dowolnego salonu. Bardzo, bardzo wygodna opcja.

Jeśli chodzi o inne sklepy stacjonarne, to zdarzało mi się znaleźć kozaki także w Altero i Boot Sqaure. Nie mają co prawda specjalnych linii z szerszymi cholewkami, ale regularna kolekcja jest szyta na tyle uniwersalnie, że nie miałam kłopotu z wciągnięciem butów na nogi. Problem jest jedynie z ich jakością. Owszem, buty stamtąd są niedrogie, ale tym samym też niezbyt trwałe.

Obiło mi się o uszy, że jakiś tam wybór ma też Bata i Venezia, ale w moim mieście nie ma sklepów tych marek, także trudno mi się do tego donieść. Wiem natomiast, że nie mam czego szukać w Wojasie, w Ryłko i najczęściej także w CCC, gdzie pasują mi tylko pojedyncze pary Lasockiego.


Jeśli nie uda mi się znaleźć butów stacjonarnie, na szczęście zawsze zostaje internet. I choć zakupy internetowe w przypadku butów to zwykle ruletka, to często się na ten krok decyduję, nie tylko zresztą w przypadku kozaków.

Niektóre duże obuwnicze sklepy internetowe dostrzegają problem i wychodzą naprzeciw klienta, rozbudowując wyszukiwarki o kategorię "szerokość cholewki". Taką opcję przewiduje na przykład zalando.pl, gdzie wskazać można interesujący nas przedział szerokości i butyk.pl, gdzie w wyszukiwarce wśród tagów wybrać można frazę "szeroka cholewka".









Jeśli chodzi o tańsze sklepy, to na pewno polecić mogę fleq.pl. Kilkakrotnie robiłam tam zakupy, decydując się także na kozaki i choć nie ma na tej stronie prostego narzędzia pozwalającego wyselekcjonować buty z szerszymi cholewkami, to jednak ich opisy są tak wyczerpujące, że w większości przypadków można znaleźć szczegółowe informacje na temat interesującego nas modelu. Kupiłam tam kiedyś bardzo fajne, luźne muszkieterki do kolan.

Pomocne może okazać się też allegro.pl. Wystarczy do wyszukiwarki wpisać "szeroka cholewka" i na pewno jakiś tam wybór będzie. Podobnie rzecz się ma z ebay.com, z tym oczywiście, że tam trzeba posiłkować się hasłami angielskimi "wide calf" / "wide calves" / "wide leg" ("szeroka łydka" / "szerokie łydki" / "szeroka noga").

W ogóle znalezienie butów za granicą wydaje się łatwiejsze. Jeśli nie obawiacie się takich zakupów, to zachęcam Was do poszukiwań kozaków z szerszymi cholewkami w oparciu o podane wyżej frazy, Google momentalnie ratuje nas długaśną listą sklepów, które są wręcz wyspecjalizowane w tego typu obuwiu. Warto też sprawdzać popularne światowe sieciówki wysyłające do Polski, na przykład w Next wystarczy spośród wielu opcji wyszukiwarki wybrać tag "wide".






Na koniec oczywiste oczywistości. Za ciasne buty, o ile tylko są skórzane, można zanieść do dobrego szewca, który zna techniki rozciągania skóry. Podobno obwód cholewki za pomocą specjalnych prawideł można powiększyć nawet o 5 cm. Wiem na pewno, że taką usługę można też zamówić w salonach Ryłko. Istnieją też serwisy internetowe świadczące podobne usługi, ale nigdy z nich nie korzystałam (szukajcie pod frazą "rozciąganie cholewek w kozakach"). Na rynku są też preparaty, którymi skórę można rozciągnąć samodzielnie w domowym zaciszu, ale szczerze mówiąc nie odważyłabym się na to, wolałabym oddać buty w ręce fachowców.


Wiem, że tematu nie wyczerpałam, ale mam nadzieję, że choć trochę niektórym z Was pomogłam. Będę też wdzięczna za Wasze podpowiedzi, gdzie szukać kozaków z szerokimi cholewkami, jestem pewna, że dzięki Waszym komentarzom lista sklepów będzie bardziej kompletna.

Życzę Wam wymarzonych butów na zimę! Sama już powoli szukam kozaków na ten sezon. Nie ma na co czekać, w końcu winter is coming ;)))


Buziaki,
Cammie.





79 komentarzy :

  1. u mnie znowu kopyto (40/41) z bardzo szczupłą łydką. W sklepie usłyszałam, żeby jeść na stojąco to w nogi pójdzie:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękna, no na pewno ... Ręce opadają :DDD

      Usuń
    2. To od jutra jem na stojąco... :D Ja mam bardzo szczupłą łydkę i wszystko u mnie zawsze odstaje. :(

      Usuń
    3. A ja na leżąco, z nogami w górze, może mi trochę z bioder zejdzie :DDD

      Usuń
    4. u mnie to samo - stopa 40, a łydki jak patyczki, już miesiąc temu zaczęłam poszukiwania, bo wiem, że łatwe to nie będzie. mam jedne idealnie dobrane kozaki, ale już 4 rok w nich chodzę, bo innych pasujących znaleźć nie umiem -.-

      Usuń
    5. Paula, tak źle i tak niedobrze ... W każdym razie powodzenia w poszukiwaniach, udanych zakupów.

      Usuń
  2. w tym roku w CCC jest dużo par Lasockiego z gumkami, paskami, które pozwalają się "zmieścić" w cholewkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimie, muszę się rozejrzeć :)

      Usuń
    2. Niestety te z gumka słabo się poddają i komfort noszenia niestety żaden :/ Już sprawdziłam :(
      Hmmm buty z dość szeroką cholewką czasem można kupić na bazarku. Ja mam rozmiar 39/40 i niestety i w tym wypadku 39,5-40 cm w cholewce to szczyt marzeń.

      Usuń
    3. Milky, ja nie wiem, albo nie umiem szukać, albo kiepską mamy ofertę na lokalnym bazarze, bo nigdy nic dla siebie nie znajdę. Wszędzie jakieś ozdóbki, frędzelki, guziczki i inne popierdółki, a lubię minimalizm :D

      Usuń
  3. Obejrzałam sobie niektóre buty z rzekomo szeroką cholewką na stronie Butyk. 35 cm to szeroka cholewka? Serio? To ja jestem naprawdę słoniem w takim razie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zoila, rzeczywiście, przegięli :D No i wychodzi szydło z worka, jakie te nasze polskie sklepy mają podejście do problemu ... W każdym razie wstępną selekcję można tam zrobić.

      Usuń
  4. Nie mam pojęcia, niestety., Z mojego punktu widzenia wszystkie cholewki sa za szerokie. Mam jedna kozaki do spódnicy - z cholewką przylegająca do łydki. Niestety, mają ponad 10 lat. od tego czasu nie znalazłam kolejnych. Wszystko luźne. A nie mam jakichś wybitnie chudych nóg. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sabb, no mówiłam, dobrych butów nie produkują,robią tylko za duże i za małe :DDD
      A tak na serio, to jest katastrofa po prostu. Wystarczyłoby, żeby można było wybierać choć między dwiema tęgościami w każdym modelu. Ja nie wiem, czy to naprawdę nie jest uzasadnione ekonomicznie? Wyboru praktycznie nie ma i wychodzimy ze sklepów wściekłe, złe i rozczarowane?

      Usuń
    2. Ja też zastanawiam się, dla kogo oni produkują. Mam wydawałoby się "normalne" nogi, rozmiar 36, obwód łydki 35 a wszystkie cholewki w butach mojego rozmiaru są dla mnie za szerokie. Jedynie w Wojasie kupiłam takie, jak trzeba, ale i cena odpowiednia:P

      Usuń
  5. Dziękuję za tego posta!!! Ja mam stopę równą rozmiarowy godżilli + potrzebuję dużej cholewki, a na tych stronach znalazłam większy wybór niż w Deichmannie :) Obawiam się, że nic więcej nam nie zostało... :( Pozdrawiam i zapraszam na mojego odświeżonego bloga, buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Believe, z tą godżillą na pewno przesadzasz, ale w każdym razie życzę udanych zakupów! Mam nadzieję, że znajdziesz buty, jakich szukasz.

      Usuń
  6. Butyk ma też tę zaletę, że ma opcję komentowania produktu i nawet jak nie ma podane czy jakis model jest z szeroką cholewką to tam można szukać odpowiedzi, i generalnie polecam szukać sklepów z taką opcją. Zawsze też można poprosić sklep o wymierzenie cholewki w interesującym Cię rozmiarze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ivonizzle, często na allegro właśnie tak dopytuję. Zastanawiam się też, dlaczego nie wszyscy sprzedawcy zamieszczają takie dane w opisie, przecież w przypadku kozaków to jedna z kluczowych informacji.

      Usuń
  7. Mnie denerwuje fakt, że bardzo często rozmiar butów zimowych jest większy od standardowych...ja noszę 35, kozaki 36 to max, a często są o wieeeeele za duże:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa, długość wkładek to już temat na osobnego posta ... Też kilka razy się nacięłam.

      Usuń
  8. Generalnie trudno jest znaleźć odpowiednie dla siebie buty, ale domyślam się, że z tak małą stopą to jeszcze większy problem :) Zakup butów na jesień i zimę nie należy do moich ulubionych czynności ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olfaktoria, ja generalnie bardzo lubię swój rozmiar, podobają mi się te moje malutkie buciki, ale zimą autentycznie mam problem.

      Usuń
  9. ja bez problemu znalazlam swoje kozaki z pasujacymi cholewkami w CCC

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruda, najwyraźniej nie jesteś taka niewymiarowa jak ja ;)

      Usuń
  10. Ja mam stopę 39 i pewnie z racji większego rozmiaru też i cholewka jest szersza, bo z reguły nie mam problemu z tym, żeby wciągać buta czy go dopiąć, a łydkę mam raczej standardową :P ale największy problem to i tak wciśnięcie do takich butów spodni, ja lubię rurki, ale nie takie rajtuzowate, a jak już są spodnie nieco grubsze, do tego dojdzie jeszcze gruba wysoka skarpeta to też mi się zdarza buty zapinać na leżąco ;) Chyba nie ma siły i trzeba mierzyć w sklepach, w różnych wariacjach, nie tylko na cienkich spodniach ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asia, wyobraziłam sobie, jak w eleganckim salonie mierzę buty na leżąco :DDD

      Usuń
    2. Trzeba sobie radzić :D Choć u mnie to raczej nie elegancja francja, tylko ccc czy deichmann, ostatnio też pootwierali u mnie sklepy Centro i tam też można znaleźć buty w przystępnych cenach :) A z internetowych polecam pooglądać sobie elilu, kozaków jeszcze tam chyba nie ma, ale asortyment się zmienia co krótką chwilę,a buty mają naprawdę ładne :)

      Usuń
    3. Elilu znam, rzeczywiście mają śliczne butki, ale kozaków tam jeszcze nie widziałam.

      Usuń
    4. Ja czekam aż się pojawią :) A wiosną na pewno się tam zaopatrzę w stado ślicznych balerinek :D

      Usuń
  11. Ja nie mialam nigdy tego problemu ale i tak kupilam klasyczne 50/50 Stuarta Weitzmana. Nie ma problemu, do rajstop jak i do rurek i skarpet- zawsze pasuja :) Na ta zime kupie drugie ale zamszowe, piekne buty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Shinnen, to trochę nie mój styl, ja kocham obcasy :D

      Usuń
  12. w ogóle nie rozumiem, co ma rozmiar obuwia do tęgości łydek! czy nie ma pulchniutkich z małymi stopami albo chudzielców z wielkimi? ja noszę średnio 39 (nieraz 38 albo 40 :)), mam dość grube łydki, ale nie aż straszliwie - a nieraz kozaki nie zapinają mi się nawet w kostce (!!!) ISTNA MASAKRA!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Morning Crimson, no ja też nie uważam, żebym miała jakoś monstrualnie grube nogi :D Ale według producentów obuwia powinnam do wiosny w sandałach chodzić ...

      Usuń
  13. Właśnie w Ryłko możesz kupić modele z szeroką cholewką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izis, najwyraźniej nie w salonie w moim mieście, podejrzewam, że nie mamy tu pełnej oferty. W większych miastach być może jest większy wybór i większe możliwości.

      Usuń
  14. Nie mam problemów z butami, ale rozumiem Twoją frustrację. Buty są robione często na standardowe stopki, a koleżanki noszace 35 czy 43 mają mocno przerąbane na zakupach :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nena, współczuję im, bo to problem przez cały rok, nie tylko zimą.

      Usuń
  15. nawet nie wiedziałam, że w Zalando jest opcja wyboru szerokości cholewki :)

    ja mam wielką łydę i jedyne kozaki w życiu jakie udało mi się kupić i zapiąć bez problemu, to kozaki Esprit, które upolowałam kiedyś w Londynie.. ale miałam radochę :) poza tym wszystkie jakie przymierzałam czy to w PL czy w IRL są za wąskie.. a i botki z Ryłko takie do połowy łydki kupiłam w zeszłym roku i z łatwością się zmieściły.. reszta bryndza :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marti, ja w takie do połowy łydki się mieszczę, problem zaczyna się, jak usiłują kupić takie do kolan.

      Usuń
    2. a no widzisz, ja nawet w te do połowy łydkie się nie mieszczę :P

      Usuń
    3. Po prostu niewłaściwe buty mierzysz :DDD

      Usuń
  16. Ja mam problem odwroty- noszę rozmiar 39 a mam bardzo szczupłe nogi, więc wszystko mi odstaje:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mania, domyślam się, jednak przy tym rozmiarze to już cholewki bywają dość szerokie.

      Usuń
    2. Szerokie to mało powiedziane.... dwie łydki w jedną cholewkę mi wchodzą:(

      Usuń
    3. Maniu, chudzinka z ciebie :*

      Usuń
  17. Z Wojasa mam kilka par w tym 2 pary kozaków i mimo że ze skóry, to odrobinę przytyłam, wiec nogi nie wcisnę ;/ Mam fajne takie bardziej sportowe kozaki z Ecco i w cholewie są wygodne (wyglądają na dopasowane ale są luźne), niestety buty mają bardzo drogie. Przez internet wolę nie kupować, bo jednak muszę zmierzyć. Czasem jak oglądam kozaki to się zastanawiam czy je projektują mierząc nogi czy ręce :P bo te drugie bym zmieściła :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Polecam Ecco, mają na pewno jeden model w stałej ofercie, z trzema paskami na cholewce, a ich szerokość można regulować. Zdarłam jedną parę, zastanawiam się nad zakupem kolejnego, takiego samego modelu. Bo jako jedne z nielicznych były dopasowane w łydce. Też mam rozmiar 36 i zakup kozaków to dla mnie katorga :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agga, ja lubię, żeby na kozakach działo się jak najmniej, nie podobają mi się zwykle jakieś tam paski, sprzączki, przeszycia itp.

      Usuń
  19. bardzo fajny i pomocny post ;) ja natomiast mam inny problem - jestem strasznym zmarzluchem i każde kozaki są dla mnie za mało ocieplane :( a dużo chodzę na piechotkę więc, jedyna opcja to grubaśne emu !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mika, zawsze możesz zapaść w sen zimowy i obudzić się na wiosnę :DDD

      Usuń
  20. Nie mam tego problemu, na szczęście.
    Ale mogę zrozumieć, jakim problemem jest właściwy dobór obuwia ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aneta, ciesz się w takim razie, bo omija cię niezły kłopot.

      Usuń
  21. ja niby nie mam szerokiej łydki, dopinam się na styk ale przy jeansach-mogę zapomnieć ;/ no ale piszę do dziewczyn mających dostęp do TKMaxx niedawno kupiłam super kozaki z idealną cholewką! widać tylko u Nas w PL produkują jakieś dziwne rozmiary w wg mnie przy wysokich kozakach-szerokość łydki jest ważna tak jak rozmiar buta ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fruitella, u mnie niestety nie ma TKMaxxa, czego zresztą żałuję nie tylko ze względu na buty :DDD

      Usuń
  22. Mam odwrotny problem, wszystkie kozaki strasznie mi odstają, mają zbyt szerokie cholewki. Mierzę co roku dziesiątki par... :/ Drugi mój "butowy" problem to bardzo wąskie stopy, przez co nie jestem w stanie kupić sobie balerinek, czy szpilek, z których bym nie wypadała :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyna, no mówiłam, produkują buty tylko w dwóch rozmiarach, za małym i za dużym :DDD A na serio, to szczerze współczuję.

      Usuń
  23. Ja mam 39 cm w lydce... kiedys wyczytalam ze Bronx ma buty z szeroka cholewka i faktycznie, mozna takie utrafic - ale drogie... Te mi sie bardzo podobaja, tylko ze jeszcze nigdy nie widzialam butow tej marki w zadnym sklepie 'na zywo'... A wolalalbym jednak moc je przymierzyc :( http://www.eobuwie.com.pl/product-pol-57408-Oficerki-BRONX-13933-AC-Brown-21.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Visala, sporą ofertę bronx ma butyk. Ale kozaków tej marki nigdy nie mierzyłam, także nie wiem, jak tam z cholewkami.

      Usuń
    2. na żywo bronx'y można było kupić w Galerii Krakowskieg (Gortz?), swoje kupowałam tam, tylko nie wiem czy ten sklep jeszcze jest

      Usuń
    3. Anonimie, pod warunkiem, że ktoś jest z Krakowa ;))) Ale może akurat komuś przyda się ta informacja.

      Usuń
  24. Ja mam tak wielką łydkę, że długo, długo nie chodziłam w kozakach zimą, bo byłam pewna, że po prostu takich dla mnie nie ma. Mama mnie jednak przekonała, zabierając na zakupy, że jednak mogę znaleźć fajne kozaki, muszę tylko mierzyć, mierzyć i mierzyć. To jest metoda. Lubię kozaki w CCC, w większości są dobrej jakości, a i wybór spory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serduszko, jeszcze pytanie, jaki masz rozmiar stopy. Przy moim 36 cholewka zwykle naprawdę jest wąziutka. Mierzyłam w piątek w ccc przepiękne kozaki od lasockiego i oczywiście d.pa :(

      Usuń
    2. No stopę mam o wiele większą od Ciebie, bo noszę rozmiar 40-41. W sumie jeszcze nie patrzyłam tak dokładnie na ofertę CCC, ale będę musiała to zrobić w najbliższym czasie.

      Usuń
    3. Rozmiar większy, więc i cholewki proporcjonalnie szersze. A ja taka niewymiarowa :DDD

      Usuń
  25. Jak będziesz gdzieś w pobliżu Venezii, to koniecznie zajrzyj - przy małych stopach i masywniejszych łydkach bez problemu coś znajdziesz :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo długo szukałam muszkieterek na szeroką łydkę - ponieważ trafiłam na ten blog to dorzucę moje trzy grosze. Fajny sklep online - serenza.pl - z możliwością wyboru opcji szerokiej cholewki, a nawet doprecyzowania w cm, Ja kupiłam zarąbiste buty firmy Tamaris - na Zalando są tylko w opcji dla smukłej gazeli, ale w sklepie stacjonarnym przymierzałam i prawie wszystkie modele dałam radę założyć! A właśnie odsyłam nieudany zakup RPolański - 40cm... Jasne,,,
    Wcześniej miałam świetne buty z Promod za kolano - ale to był model z zeszłych sezonów, Mieszkam w Katowicach, koło ogromnego centrum handlowego, więc jest mi łatwiej, ale dzięki takim podpowiedziom może komuś pomogę. Pozdro :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimie, ten post nieustająco cieszy się sporym zainteresowaniem (czego jesteś najlepszym przykładem :D), także jestem przekonana, że ktoś z twoich rad skorzysta. Ja też lecę zobaczyć, co tam w serenza dają :DDD Dzięki!

      Usuń
  27. firma sheego dostępne na allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Hej, ja znalazłam takie: http://mbuty.pl/dla_niej/oficerki_skora_naturalna_gumki.html

    OdpowiedzUsuń
  29. dziś znalazłam http://allegro.pl/kozaki-szeroka-chuda-cholewka-pod-twoj-wymiar-i4715405802.html

    OdpowiedzUsuń
  30. Lata noszenia glanów zaowocowały szerokimi łydkami i nawet 40cm cholewki są za małe:/ nic tylko buty na wymiar kupować...

    OdpowiedzUsuń