Zgodnie z Waszym życzeniem, zapraszam dziś na prezentację nowości. Będzie krótko i na temat, najpierw inwazja kolorów Maybelline, potem coś dla wrażliwców od Mixa.
Uwaga na oczy :DDD Maybelline wraz ze zbliżającym się latem stawia na wyraziste, mocne kolory. Spójrzcie chociażby na lakiery do paznokci, kolekcja Colorama powiększyła się o serię Neon, czyli sześć żarówiastych, wakacyjnych odcieni, od wściekłego pomarańczu, przez żywą zieleń, aż po elektryzującą magentę. Popularny Colossal Volum' Express obok klasycznej czerni doczekał się wersji Color Shock w kobaltowym, turkusowym i fioletowym wydaniu. W serii Master Drama pojawiła się linia Chromatics z niesamowitymi żelowymi kredkami do oczu, turkusową, fioletową i różową. Propozycja lekkiego letniego makijażu opiera się na Dream Pure BB Cream z 2% kwasem salicylowym, jeszcze go nie próbowałam, ale po zeszłorocznych doświadczeniach z Dream Fresh BB Cream jestem dobrej myśli. Moim absolutnym faworytem natomiast jest kolekcja nowych masełkowych pomadek do ust Color Whisper! Uwielbiam je wszystkie, od nudziakowej Bare To Be Bold po pomarańczowo - czerwoną Orange Attitude.
Powiem Wam, że już dawno nie byłam tak podjarana kolorami. Jestem zwłaszcza pod urokiem Color Whisper, coś czuję, że szybko przygotuję Wam swatche i będę kusić :DDD Nie kręcą mnie chyba jedynie kolorowe tusze do rzęs, tutaj stawiam jednak na klasykę.
Jeśli chodzi o pielęgnację, to gorącą nowością jest wchodząca na polski rynek francuska marka Mixa, określająca się jako ekspert skóry wrażliwej, proponująca hipoalergiczne kosmetyki osobom borykającym się z rumieńcami, stanami zapalnymi po depilacji, łuszczącą się, szorstką, ściągniętą i odwodnioną skórą, zmarszczkami, czy podrażnieniami po demakijażu. Z szerokiej oferty marki trafił do mnie krem łagodzący przeciw zaczerwienieniom SPF 15 CC, bogaty krem nawilżający 24h przeciw przesuszaniu, bogate mleczko do ciała do skóry suchej i bardzo suchej, lipidowy regeneracyjny krem do rąk, tonik nawilżający oraz mleczko, płyn micelarny i płyn dwufazowy do demakijażu do bardzo wrażliwej skóry wokół oczu.
Nie mam tak wrażliwej skóry, żeby zastosowanie znalazły w mojej pielęgnacji wszystkie te kosmetyki, ale niektóre z nich wyjątkowo mnie zainteresowały. Ciekawa jestem zwłaszcza produktów do demakijażu i kremu do rąk.
Dużo tego wszystkiego, prawda? Dla mnie jednej dużo za dużo! Z przyjemnością się z Wami podzielę, bądźcie czujne :DDD
Wpadło Wam coś w oko? Piszcie!
Buziaki,
Cammie.
Niech ktoś zabierze ode mnie
te Toffifee,
pliiiiissssssss :DDD
Neony.... chcę zobaczyć neony:)
OdpowiedzUsuńMania, jestem już po pierwszych testach i powiem ci, że mam mieszane uczucia ... Nie chcę wydawać pochopnej decyzji, dlatego jeszcze popróbuję, ale mój początkowy entuzjazm co do tej neonowej serii nieco osłabł.
UsuńByłam bardzo ciekawa Twojej opinii... testuj, ja poczekam:)
UsuńTrzy sztuki (może więcej?) planuję wam oddać, także niebawem ktoś będzie miał okazję sam się przekonać.
Usuńbardzo fajne kolory tych kosmetyków :) pełnia lata :)
OdpowiedzUsuńLubię gotować, też mam właśnie takie skojarzenia :)))
Usuńjedz jedz Toffifee jest pycha:D świetna kolorówka.
OdpowiedzUsuńCzarna, taaaa, pycha, na moje nieszczęście :DDD
UsuńJa idę jutro do Rosska po Mixę dla mamy.
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie ciekawi krem CC.
Możesz napisać coś o odcieniu? Bo zakładam, ze on jest trochę kryjący.
Dla siebie chętnie bym wzięła płyn 2-fazowy i szampon, którego chyba nie dostałaś.
Ale z zakupami dla siebie poczekam na jakieś zniżki :)
Anonimie, też myślałam, że ten krem CC będzie dawał jakieś krycie, ale z tego, co widzę, raczej nie. To po prostu zwykły pielęgnacyjny krem, który ma zapobiegać zaczerwienieniom. Ale na 100% nie wiem, nie mam problemu z rumieńcami, więc nawet nie dobieram się do tego kremu, planuję oddać go komuś z was.
UsuńEch,a czekałam z zakupem jakiegoś kremu tonującego na Mixe, bo mama ma cerę naczynkową, myślałam, że będzie to coś fajnego.
UsuńZmyliła mnie nazwa CC..
CC jest właśnie chyba pielęgnacyjny, ale z tego, co się orientuję, mają w ofercie BB, który naprawdę jest BB, czyli koloryzuje :DDD
UsuńCzekam na YY :) Idę jutro do Rossmana, jeśli marka będzie dostępna to dogłębnie zbadam temat i zamelduję :)
UsuńUdanych zakupów! :*
UsuńA mnie właśnie te kolorowe tusze najbardziej zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńNad tym kremem do rąk już długo się zastanawiałam, więc czekam na Twoją recenzję :D
Kejt, ja jednak lubię czarne rzęsiska :DDD Poza tym z takimi kolorowymi głupio byłoby mi iść do pracy. Pewnie zostawię sobie fioletowy, a resztę oddam wam.
Usuńa oglądałam ostatnio w Rossie te kosmetyki Mixa, strasznie jestem ich ciekawa, ale najpierw chętnie o nich poczytam;)
OdpowiedzUsuńAtina, dopiero się u nas pojawiły, podejrzewam, że trudno na tę chwilę znaleźć coś na ich temat poza informacjami prasowymi. Z przyjemnością przekonam się, nomen omen na własnej skórze :D, co to za cuda.
UsuńŚwietne kosmetyki, a tą firmę MIXA widziałam w najnowszej gazetce Rossmannna :)
OdpowiedzUsuńRobaczeeek, ja nawet ostatnio zatrzymałam się przed tym standem, zresztą trudno byłoby go ominąć, postawili tuż przy wejściu. Prędzej bym się o niego potknęła, niż przegapiła :DDD
UsuńA ja od czasu do czasu lubię kolorowe tusze do rzęs. Nie jest to makijaż codzienny, ale latem jest miłą odmianą. W końcu lato lubi wyraźny kolor ;). Pomadek też jestem ciekawa, więc czekam na swatche.
OdpowiedzUsuńTenebrity, pomadki są genialne! Bardzo w moim guście. Leciutkie, masełkowe, ale zaskakująco dobrze napigmentowane.
Usuńzazdroszczę takich wspaniałości
OdpowiedzUsuńParadoxa, część niebawem trafi do was!
UsuńTego kremu BB z Maybelline jestem niezwykle ciekawa.
OdpowiedzUsuńWersja standardowa bardzo służyła mojej skórze.
Niech świadczy o tym pięć zużytych tubek :)
Aneta, pięć tubek! Naprawdę ci się spodobał :DDD Ja zużyłam tylko jedno opakowanie co prawda, ale też bardzo mi się ten krem podobał, napisałam zresztą całkiem pozytywną recenzję. Ten nowy zapowiada się nawet lepiej, przynajmniej kolorystycznie, nie wydaje się bowiem tak pomarańczowy przed roztarciem, jak poprzednia wersja. Ale przekonam się w weekend, w tygodniu, idąc do pracy, nie chcę eksperymentować.
Usuńsuper nowości, ja bym chętnie przygarnęła jakąś pomadkę Color Whisper, używałaś już ich może?? pzdr :)
OdpowiedzUsuńAnonimie, pewnie, że tak! Są wspaniałe.
Usuńprzepraszam za anonima :P kurcze uwielbiam takie lekkie formuły pomadek, można już u nas je kupić? :)
UsuńNie ma za co przepraszać :*
Usuń!swietne rzeczy
OdpowiedzUsuńBery, mam nadzieję, że będę mogła napisać tak o nich po wszystkich testach. Na razie to się po prostu świetnie zapowiadają :)))
Usuńkuś kuś kuś! z maybelline wszystkim:D!
OdpowiedzUsuńDimipedia, uważaj, mnie nie trzeba dwa razy powtarzać :DDD
Usuń;) uwielbiam takie mocne i wesołe kolorki:D! także wiesz;)
UsuńChcę zobaczyć kredki :)
OdpowiedzUsuńIdalia, zesłoczuję (rany, ale słowo :DDD), tylko tę, którą sobie zostawię, może dwie? Turkus na bank pójdzie w świat, fiolet zostaje u mnie, zastanawiam się nad różem.
Usuńciekawa jestem tych szmineczek , widziałam je na żywo , ale jeszcze nie jestem przekonana :)
OdpowiedzUsuńSylwia, witaj :)
UsuńMnie te pomadki wyjątkowo się spodobały :)))
Bardzo kolorowo i pozytywnie. Na jakiś produkt z Mixy na pewno się skuszę. Najbardziej jednak wpadły mi w oko lakiery i masełka.
OdpowiedzUsuńMO, masełka sobie zostawiam, ale część lakierów trafi do którejś z was, także zaglądaj :)
Usuńw końcu kolorowe mascary od Maybelline! wszystkiego jestem ciekawa ;) więc poczekam na twoje testy :)))
OdpowiedzUsuńPaula, faktycznie ciężko z takimi kolorowymi maskarami, fajnie, że będą teraz tak łatwo dostępne i to w sumie w dość przyjaznej cenie, bo przecież maybelline to taka średnia półka.
Usuńjestem ciekawa tego płynu micelarnego :) daj proszę znać później jak się spisał :D
OdpowiedzUsuńSomethingforsoul, myślę, że przygotuję recenzję zbiorczą wszystkich tych produktów do demakijażu.
UsuńJest co testować :)
OdpowiedzUsuńIlovestrawberries, no jest, jest, choć tak jak pisałam, spora część trafi do was :)
UsuńKolorówka boska! Piękne kolorki tam widzę, będę czekać na swatche.
OdpowiedzUsuńCosmetics Freak, pokażę coś lada dzień :)
UsuńAh te neony! Już widzę je na paznokciach u stóp! :D Co do reszty, to najciekawiej wypadają pomadki, lubię takie rozpływające się na ustach. Ciekawi mnie tylko czy nie pachną w jakiś irytujący czy mocny sposób? Jeśli zaś chodzi o kolorowe tusze to powiem, że i chciałabym i boję się. Tym bardziej, że moja naturalna oprawa oczu jest prawie czarna i do takiej barwy jestem przyzwyczajona.
OdpowiedzUsuńP.S. Jestem obrzydliwie leniwym komentatorem, ale czytam regularnie. ;)
Mirt, pomadki pachną bardzo przyjemnie, słodko, nienachalnie, ale wyczuwalnie :)
UsuńTeż mam ciemną oprawę oczu, także wiem, o co ci chodzi. Nie wiem, jak z pigmentacją tych maskar. W każdym razie postanowiłam, że zostawię sobie tylko jedną, fioletową, najlepiej będzie wyglądała w zestawieniu z moimi zielonymi tęczówkami.
P.S. Nie ma obowiązku komentowania :DDD Ale zawsze jest mi miło, jak się odzywacie :*
Fiolet z zielenią będzie się dobrze komponował.:) Do tego widzę delikatną kreskę i... tyle. Przynajmniej dla mnie kolor na rzęsach jest już wystarczająco mocnym elementem, bałabym się "nadmiaru wrażeń". W każdym razie czekam na efekty testowania. ;)
UsuńZgadzam się! Co za dużo, to niezdrowo :)
UsuńPokażesz oranże na pazurkach?:)
OdpowiedzUsuńEwa, oranże na pewno pójdą w świat, nie moja bajka, ktoś będzie miał z nich prawdziwą radochę, a u mnie by leżały.
UsuńCiekawa jestem tego kremu BB :) Mam inną wersję, nie pamiętam dokładnej nazwy, ale to bodajże Dream Fresh, o którym piszesz i używam go jako 'bazę' pod podkład. Ciekawa jestem, czy ta nowość miałaby troszkę lepsze krycie :)
OdpowiedzUsuńKlaudia, używasz Dream Fresh jako bazę??? Odważnie. No ale każdy maluje się, jak lubi :)
UsuńCiekawi mnie ta Mixa mocno .Zwłaszcza krem matujący i ten CC krem .
OdpowiedzUsuńColor Whisper dziś nawet macalam ,ale ... byłam kompletnie niezdecydowana i kupiłam Color Boost od Bourjois ;)
aaa ..już doczytałam ,ze to CC to tylko tak ..to nie koloryzujący krem :D Ale i tak sama firma mnie mocno zaintrygowała ;)
UsuńMami, a ten Color Boost to co to? :DDD
UsuńMają bb krem, jak by co :DDD
UsuńA to takie super , piękne , nawilżające kredki jak Clinique ;) Teraz jakiś wysyp tego .I Astor ma swoje i Revlon i Bourjois ... jak z BB kremami :P
UsuńAaaa, no tak, mogłam się domyślić. Te pomadki Color Whisper to też pewnie pokłosie tej popularności kredek.
UsuńDzisiaj patrzyłam na Mixe i ciekawa jestem ich płynu micelarnego.
OdpowiedzUsuńKasiek, i właśnie chyba od niego zacznę testy, też mnie ciekawi :)
UsuńWidziałam Color Whisper w Rossmannie i czekam na promocję!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się też te kolorowe tusze, tylko nie wiem, który wybrać :D
jest promocja w Super-Pharm ;)
UsuńTakie kolory to raczej nie moja bajka, chociaż kto wie, może mi się kiedyś odmieni:) Ciekawa jestem za to kosmetyków Mixa, wyglądają trochę jak te wszystkie apteczne marki. Muszę się im przyjrzeć z bliska z najbliższym czasie:)
OdpowiedzUsuńAmpicylina, chyba właśnie taki jest zamysł producenta, żeby marka kojarzyła się z zaufaniem i bezpieczeństwem.
UsuńByłam dziś w Ross i w Naturze, ale nie widziałam tej serii, chyba nie ma jej jeszcze w sklepie. Lakiery wyglądają super. Ciekawa jestem żelowych kredek. Miałam czarną z seri master drama i byłam zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńLenti, pomadki są już na bank w sprzedaży, widziałam je w weekend w rossie :)
UsuńA to nie zauważyłam ;P Ale najbardziej interesują i kusza lakiery i kredki ;)
UsuńWidziałam tą Mixe w Rossie. Jako wrażliwiec od razu oczka mi się zaświeciła. Jednak czy dawanie kremów do skóry nadreaktywnej bez próbek jest dobrym pomysłem? :/ Super kupie sobie krem który zaraz wyrzucę, bo mnie uczuli taaaa.
OdpowiedzUsuńMaria, wiesz co, pewności nie mam, ale chyba na wizażu czytałam, że dziewczyny miały jakieś próbki. Zapytaj w sklepie, co ci szkodzi.
Usuńcudowne i kolorowe nowości :)
OdpowiedzUsuńŻaneta, nie zaprzeczę :)))
UsuńPomadki mnie meeeega kuszą, muszą być moje, a przynajmniej jedna! :D Najlepiej jakaś babypink o ile taka jest, mmm <3 czekam na Twoją opinię:)
OdpowiedzUsuńOla, coś się znajdzie :D
Usuńlakiery neonowe *.*
OdpowiedzUsuńno i masełka do ust!
Tamit, fajne te kolekcje, no nie? Przynajmniej wizualnie.
UsuńJa z przyjemnością poczytam o tych szminkach nowych i Mixie - zaciekawiła mnie ta marka w rossmanie, ale jakoś nic nie kupiłam ;)
OdpowiedzUsuńM., o szminkach napiszę w pierwszej kolejności, od razu poszły w ruch :DDD
UsuńJestem ciekawa tych pomadek (choć opakowania nie szczególnie mi się podobają) i żelowych kredek :D Czuję,że tę kredkę (RÓŻOWĄ !) przygarnę :DDD
OdpowiedzUsuńAgusia, opakowania "takie se", jak to maybelline, szczyt jakości i estetyki to to nie jest ;)))
UsuńSporo kolorów Colorama wpadło mi w oko:) jestem ciekawa tej marki mixa,zobaczymy co to za wynalazki:)
OdpowiedzUsuńJuicy, na razie nikt nic nie wie, totalna nowość.
UsuńTe żelowe kredki bardzo mnie ciekawią:)
OdpowiedzUsuńFrance, postaram się w miarę szybko coś o nich napisać.
Usuńo, a mnie ten fioletowy tusz bardzo ciekawy. Bardzo często jest tak, ze jak tusz am kolor, to żadnych innych właściwości. Tutaj może będzie inaczej ; ) i masełka super.
OdpowiedzUsuńOstatnio się czaiłam Na Mixę, ale nie potrafiłam nic wybrać.
Magda, maybelline tusze ma całkiem dobre, także jest nadzieja :)))
UsuńJa nie jestem w stanie się zdecydować :D podoba mi się absolutnie wszystko!
OdpowiedzUsuńRudzielec, no to wpadłaś :D
UsuńTofifeeeeeeee... mniam! Daj trochę!
OdpowiedzUsuńColor Whispers... kupiłam ostatnio 1 i... następnego dnia 2. a dzisiaj 3.!!!!!
Chciałabym chyba wszystkie. Są obłędne!!!!!
I te kredeczki do oczu - piękne!
Ania, dobra jesteś :DDD Ale wcale ci się nie dziwę, początkowo chciałam zostawić sobie może ze dwie, może trze, resztę oddać, ale nic z tego nie wyszło :DDD
Usuńale jarzą po oczach :D
OdpowiedzUsuńKamiluśka, dobrze powiedziane :D
UsuńKosmetyków z MAYBELLINE szalenie Ci zazdroszczę :p
OdpowiedzUsuńZiuzia, nie ma czego zazdrościć, trzeba wypatrywać rozdania ;)))
UsuńCiekawią mnie pomadki, wydaje mi się że to coś dla mnie. Od zwykłych szminek wole pomadki ochronne, a jeżeli nadają trochę koloru to nawet lepiej :)
OdpowiedzUsuńAtena, te dają całkiem sporo koloru, kryjące są, tylko po prostu bardzo miękkie i kremowe przy tym.
Usuńturkusowy tusz do rzęs? Gdzie można go kupić? muszę go mieć!
OdpowiedzUsuńEweline, myślę, że w każdej szafie Maybelline znajdziesz.
UsuńJa chętnie przygarnę... Toffifee :)
OdpowiedzUsuńNailAddiction, musisz się spieszyć, dużo już nie zostało :D
UsuńTo jest już dostępne?
OdpowiedzUsuńByłam dzisiaj w Rossmanie i nie widziałam :/
UsuńMadlen, pomadki są na bank, bo już tydzień temu widziałam, co do reszty, naprawdę nie wiem.
UsuńJa patrzyłam za tymi tuszami i kremem bb i nie widziałam... Ale w moim rossie nawet wibo te z blogerkami było bardzo późno... Szkoda że BB nowy ma niższy filtr. Ale on jest chyba do cery problematycznej a ja takowej nie posiadam, więc pozostanę chyba przy tej starszej wersji :)
UsuńMadlen, u mnie to samo, wszystko dociera z pewnym opóźnieniem.
UsuńI masz rację, ten nowy bb krem przeznaczony jest do cery tłustej.
pokaz masełka na ustach;)
OdpowiedzUsuńBogusia, zobaczę, co da się zrobić ;)
UsuńMuszę rozejrzeć się za kobaltową maskarą:) Ostatnio zaczęłam zwracać uwagę na kolorowe tusze:) Świetnie ożywiają prosty makijaż:)
OdpowiedzUsuńUsta, na wakacje w sam raz :)))
UsuńMixa to L'oreal, jestem ciekawa tych kosmetyków i wypatruję pierwszych recenzji. A z kolorówki najbardziej zainteresowały mnie tusze do rzęs, zwłaszcza ten kobaltowy.
OdpowiedzUsuńMessalexa, naprawdę L'Oreal? Nie wiedziałam. Ale z drugiej strony nawet nie zadałam sobie trudu, żeby sprawdzić.
Usuńale kolorowiaste cudniaste lakiery *.*
OdpowiedzUsuńMarti, dają po oczach :DDD
UsuńLakiery wyglądają cudnie <3 Kredki też mnie interesują, a maskary przed jakimkolwiek zakupem musiałabym zobaczyć u kogoś, bo podejrzewam, że na moich dość ciemnych rzęsach mogłoby się skończyć bez efektu...
OdpowiedzUsuńPaniLewczyk, ja też mam ciemne rzęsy, postaram się wam pokazać jak to wygląda.
UsuńTo cierpliwie czekam :D
Usuńile kolorów ! cudeńka, ja jestem bardzo ciekawa tym maskar z MNY :)
OdpowiedzUsuńAnula, widzę, że sporo dziewczyn się nimi zainteresowało.
Usuńmuszę się wybrać po nowe lakiery z Colorama ;p Są świetne!
OdpowiedzUsuńKrash, po wszystkie? :DDD
UsuńKolory lakierów przepiękne:)
OdpowiedzUsuńa te kosmetyki z Mixa ahh ciekawią:)
Angelikaa, lakiery tak zróżnicowane, że każdy znajdzie dla siebie jakiś odcień.
UsuńTak zachwalasz te masełka, że chyba się skuszę! :) Ekstra kolory, jestem ciekawa kredek i kremu BB :)
OdpowiedzUsuńFF, koniecznie! Będzie pani zadowolona ;)))
UsuńCiekawa jestem tych kosmetyków z Mixa więc czekam na jakąś recenzje :-)
OdpowiedzUsuńAgnieszka, zapraszam za jakiś czas :)
UsuńAle kolorowa kolorówka, cieszy oko :)
OdpowiedzUsuńMohito, mam nadzieję, ze nie tylko "wygląda", ale też daje fajny efekt :)
UsuńPOŻĄDAM tych kolorowych tuszów!!! Na pewno zacznę od kobaltowego, a jeśli przypadnie mi do gustu, wszystkie będą moje :)))
OdpowiedzUsuńFarfaraway, ależ emocje :DDD
UsuńA mnie zainteresowal krem BB od Maybelline no i te szmineczki:)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy beda u mnie dostepne...
Lemesos, tego nie wiem ...
UsuńTeż nie przekonywał mnie kolorowy tusz do rzęs. W ostatniej limitce od P2 znalazłam taki mocno różowy i wzięłam z ciekawości. Od tego czasu mój letni makijaż to czarna kreska na górnej powiece i różowe dolne rzęsy :) I love :)
OdpowiedzUsuńNiestety z Toffifee nie pomogę, aktualnie kusi czekolada toffie od babci ;)
Principessa, wow, chciałabym to zobaczyć!
UsuńAle kolory, uśmiecham się na sam widok! :) idealne na lato ;)
OdpowiedzUsuńAlicja, też tak myślę :)
Usuńwłaśnie kupiłam krem mixa
OdpowiedzUsuńCzarownica, który wybrałaś?
UsuńŚliczności :) Ciekawa jestem tych kosmetyków Mixa, podobno są w Rossmannie, ale jeszcze ich nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńNefka, stand ustawiony jest tuż przy wejściu, przynajmniej w moim rossmannie. I właśnie tam szukaj, ustawienia są zwykle ustandaryzowane w całej sieci.
UsuńJakie wspaniałe kolory! :)
OdpowiedzUsuńSerduszko, kolorowa inwazja :DDD
UsuńMnie bardzo interesują te kosmetyki Mixa, mam nadzieję że będą mieć świetne składy
OdpowiedzUsuńOla, nie podejmuję się oceny składów, ale pewnie lada moment zacznie się wysyp recenzji.
UsuńA te masełkowe pomadki są u nas dostępne?
OdpowiedzUsuńMellody, tak, ja już widziałam je w swoim prowincjonalnym rossmannie :DDD
UsuńBardziej przekonują mnie nowości pielęgnacyjne :D Nie lubię zbyt wyrazistych kolorów na oczach, ale w sumie może to lato przyniesie zmiany ;D
OdpowiedzUsuń