(Zdjęcie: www.nowenowe.pl)
Opis producenta:
NOWOŚĆ
Complete Care Multi-Radiance to linia kosmetyków rozświetlająco-nawilżających na dzień. Zawiera wszystko, czego skóra potrzebuje najbardziej aby odzyskać naturalny, promienny wygląd.
NAWILŻENIE
Nawilżające hydroperełki długotrwale nawilżają skórę oraz zapewniają natychmiastowe uczucie komfortu.
ODŻYWIENIE
Witamina B3 wyrównuje koloryt oraz pomaga w produkcji kolagenu.
Witamina E zwalcza działanie wolnych rodników chroniąc skórę przed negatywnym wpływem środowiska.
Prowitamina B5 wygładza naskórek.
OCHRONA
Filtry przeciwsłoneczne na poziomie SPF 15 chronią przed promieniami UVA i UVB - jest to poziom ochrony zalecany przez dermatologów do codziennego stosowania.
A PONADTO - NOWOŚĆ
Rozświetlający kompleks z ekstraktem z mandarynki pomaga wydobyć naturalny blask skóry. Po nałożeniu kremu, mikroskopijne cząsteczki rozpraszają światło nadając skórze promienny wygląd.
Ekstrakt z mandarynki pobudza mikrokrążenie skórne, przywracając jej zdrowy i młodzieńczy koloryt.
Complete Care Multi-Radiance dostępny jest w formie bogatego kremu dla cery suchej i normalnej oraz lekkiej emulsji dla cery mieszanej i tłustej.
Z czystym sumieniem mogę Wam polecić ten krem, bo sama używam go od dobrych kilku tygodni. Zapłaciłam co prawda regularną cenę, ale byłabym w stanie zapłacić nawet więcej, bo wyjątkowo się z tym produktem polubiłam. Tym bardziej cieszę się, że teraz jest okazja dostać go w cenie więcej niż atrakcyjnej.
Mam wersję do cery mieszanej i tłustej. Zgodnie z obietnicą producenta i nawilża, i rozświetla, przy czym to rozświetlenie nie jest drobinkowe, a opalizujące. Skóra momentalnie nabiera zdrowego blasku. Krem nie jest ciężki, a jednak odżywczy, w dodatku przyjemnie pachnie. Dobrze się wchłania, doskonale nadaje się pod makijaż. Co więcej, daje też ochronę przeciwsłoneczną na poziomie SPF 15. A zapakowany jest w higieniczne opakowanie z wygodną pompką. Nie wspominając o tym, że ma 75 ml pojemności, czyli sporo więcej niż standardowy krem. Polecam, polecam, polecam! Nie przegapcie okazji!
Kupię:)
OdpowiedzUsuńSimply_a_woman, dobra decyzja :)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz zadowolona.
ooo.. dzięki za cynk :D
OdpowiedzUsuńTylko tak czytając (np "młodzieńczy koloryt") zastanawiam się czy do młodej cery też się nadaje czy raczej dla dojrzałej...?
Muszę poszperać w internecie i jak coś jutro pomaszerować do Rossmannka :D
pozdrawiam :)
a jaka jest cena bez promocji?
OdpowiedzUsuńJak znajdę za taką cenę, to też kupię:D
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie:)
Hmm w sumie mam próbkę tego kremu i w miare mi podchodzi :) pewie jak pokończe La roche Posay i Avene to się zdecyduję własnie na Olaya.
OdpowiedzUsuńGusia, na pewno nadaje się do młodej cery :)
OdpowiedzUsuńApril:
http://www.ceneo.pl/612897
W rossmannie widziałam go już w różnych cenach na przestrzeni miesięcy. Kosztował koło 30 zł, był czasami w promocji po 20, ostatnio 20 to była cena regularna, a teraz na pożegnanie niecałe 12 :)
Anonyme, cieszę się :) Aczkolwiek decyzję musisz podjąć sama :)
Cantiq, ja jestem ciekawa też kremu z tej serii, przeznaczonego do cery normalnej i suchej. Ciekawe, skąd by tu wytrzasnąć próbkę :D
ooo fajnie, że dałaś znać :) mniej więcej czegoś takiego szukałam bo skończył mi sie krem z Avonu (ten taki dodający blasku z takimi mini granulkami) a że używało mi się go raz lepiej raz gorzej chciałam rozejrzeć się za czymś innym :)
OdpowiedzUsuńPanno Joanno, ofert Avonu praktycznie nie znam, wieki całe katalogu w rękach nie miałam.
OdpowiedzUsuńCammie jaka szkoda że tego kremiku już nie będzie co oni sobie wyobrażają :( Ja go też używam. Od kiedy będzie ta rozstaniowa promocja w Rossmanie?
OdpowiedzUsuńPrzypuszczalnie kupię, bo jutro i tak będę w Rossie :]
OdpowiedzUsuńTylko tak się zastanawiam, jaki sens ma nadawanie przez krem efektu opalizującego, skoro i tak przykrywamy ten efekt podkładem, pudrem...? Coś mi się zdaje, że to zbędny "gadżet", to opalizowanie ;))
Jak to dobrze, że jutro i tak mam zamiar iść do rossmana mam nadzieję że będzie ten kremik
OdpowiedzUsuńZosiu Samosiu, mam nadzieję, że będzie dostępny w innych sklepach. Choć na pewno nie w tak dobrej cenie :(
OdpowiedzUsuńVioll, niby racja, ale zawsze lepiej nakładać makijaż na wypoczętą, zrelaksowaną skórę. Poza tym nie wszystkie dziewczyny się malują ;)))
Yasminello, trzymam kciuki, bo podejrzewam, że schodzi w tej cenie jak ciepłe bułeczki ;)
Ta seria rozświetlająca mi nie przypasiła, ale ogólnie z emuslji Olay jestem bardzo zadowolona i kazdemu polecam- tanie i dobre !
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Chyba zaryzykuję... A jaka była regularna cena?
OdpowiedzUsuńDopiero w piątek będę w Rossmanie....mam nadzieję, że mi go do tego czasu nie wykupią po Twoim poście :)
OdpowiedzUsuńJa niestety się bardzo zawiodłam na tym produkcie i gdy zmęczę to opakowanie, to więcej na pewno nie kupię. Ta emulsja jest przeznaczona do skóry mieszanej lub tłustej i ja taką posiadam, ale niemiłosiernie mi się świeci po nim twarz. Szkoda, bo bardzo mi się podoba jego zapach, konsystencja, opakowanie :(
OdpowiedzUsuńostatnio byłam w rossmannie i tez ta promocja na ten krem rzuciła mi sie w oczy :) i mimo że mam jeszcze emulsje nawilżająco-odżywcza z olay, to musiałam kupic i będe mieć na przyszłość , no i sprawdzę cczy naprawdę jest taki super :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja właśnie skorzystałam z tej promocji i kupiłam mimo, że krem do twarzy jeszcze mam , ale bardzo chce się przekonac czy naprawdę ten produkt jest taki super :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIwetka, ja akurat innych emulsji nie próbowałam, ale tę lubię :)
OdpowiedzUsuńSabbath, pisałam szczegółowo wyżej :)
Nurka, takiej siły oddziaływania to chyba nie mam ;)))
Ewa, naprawdę? Dla mnie jest ok, skóra się nadmiernie nie przetłuszcza.
Integra, jak oceniasz tę nawilżająco-odżywczą?
Ciekawa jestem.
ja chciałam kupić ten krem już przy kasie lecz nagle ;zonk; i zauważyłam że jest do tłustej i mieszanej ;/ więc odłożyłam
OdpowiedzUsuńa cena 13.49
Maniaczko, ale w rossmannie? Czy to możliwe, żeby nie mieli jednej polityki cenowej? U mnie w mieście 11,90.
OdpowiedzUsuńA, w komentarzach! Widzę! Dziękuję. :)
OdpowiedzUsuńmaniaczka, Cammie-ja dziś płaciłam 13,49 ale za emulsję odżywczo-nawilżającą :) może maniaczko też tę drugą kupiłaś? btw. ta odżywcza super jest :) jutro jeszcze nawiedzę jednego Rossa w poszukiwaniu tej rozświetlającej :)
OdpowiedzUsuńSabbath, proszę :*
OdpowiedzUsuńPanno Joanno, o to chodzi! Bo zachodziłam w głowę, skąd ta różnica.
Na odżywczą pewnie w takim razie też się skuszę :)
A u mnie mało co jest w cenie na "do widzenia" ;) zazdroszczę Wam tych Rossmanów ;) nie mniej opis kremu fajniutki, ale nie dla mojej cery :) na wizażu jest dużo zwolenniczek tych emulsji Olay :)
OdpowiedzUsuńO jak dla mnie to świetna informacja, jutro muszę zajrzeć do Rossmana, bo już od dawna się czaję na Olay:)
OdpowiedzUsuńShpilko, u ciebie nie ma rossmanna, czy po prostu kiepsko zaopatrzony?
OdpowiedzUsuńBetti, no to teraz masz dobrą okazję :)
ja też polecam WSZYSTKIE produkty Olay -ja mam 3 jeden na noc, jeden na dzień i pod oczy :) rewelacja polecam tą firme z czysty m sumieniem.
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga i konkurs:)
http://reni-ferek.blogspot.com/
Reni, ja szczerze mówiąc z olay nie mam dużych doświadczeń. Ale zacieram ręce na akcję krem za krem :)))
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ten krem:) szczególnie na lato:)
OdpowiedzUsuńMad, dla mnie jest ok nawet teraz :)
OdpowiedzUsuńjak to żegna? Mój ukochany krem i 'żegna'? :(
OdpowiedzUsuńJutro lecę do Rossmana;d
Visala, na pewno będzie dostępny w innych sklepach, oddychaj! ;)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, bo to jeden z nielicznych kremów, który nie robi mi krzywdy :D
OdpowiedzUsuńNiestety, w Rossmanie go dziś nie dorwałam (proces "żegnania się" musiał zostać zakończony;))
U mnie ciągle jest. Przynajmniej był wczoraj, akurat kupowałam żwirek dla kota i tak odruchowo zerknęłam :)))
OdpowiedzUsuń