Wczoraj zdradziłam Wam, że jestem okularnicą :) Każdy, kto nosi okulary, wie doskonale, ile trzeba się rozmaitych oprawek naoglądać i namierzyć, żeby znaleźć takie, w których dobrze się czujemy i w których dobrze wyglądamy.
O wrodzonej wadzie wzroku dowiedziałam się już jako dorosła osoba. W zasadzie myślałam, że okulista sobie ze mnie żarty robi, kiedy w czasie zwykłych badań okresowych postawił diagnozę. No ale musiałam w końcu przyznać, że różne objawy, które dotąd tłumaczyłam sobie wszystkim, tylko nie słabym wzrokiem, tak naprawdę wynikają z osłabienia oczu.
Okulary noszę od kilku lat i do tej pory, jeśli chodzi o oprawki, wierna byłam marce Oxydo. Jakoś wyjątkowo pasowała mi ich stylistyka. Ale ostatnio po raz kolejny zmieniałam okulary i zdecydowałam się na markę Exte, model EXT 23601.
(Zdjęcie: www.robertroopevintage.com)
To proste, klasyczne, dość masywne, czarne oprawki. Od dawna takich szukałam. Przymierzyłam je i wiedziałam, że muszą być moje :)))
Zdajecie sobie sprawę, jak bardzo okulary wpływają na nasz wygląd? Wystarczy pomyśleć, jak mocno wizerunki niektórych osób utożsamiamy z okularami właśnie. Przykłady pierwsze z brzegu:
(Zdjęcie: www.filmweb.pl)
(Zdjęcie: www.filmweb.pl)
(zdjęcie: www.kobieta.pl)
(Zdjęcie: www.kobieta.pl)
Kto jeszcze przychodzi Wam do głowy? :)))
piątek, 30 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brzydula :D
OdpowiedzUsuńNo i oczywiscie Bono z U2
Racja!
OdpowiedzUsuńMnie przypomniał się jeszcze Wojciech Jaruzelski :)