Mąż mnie rozpieszcza :))) Dostałam prezent! Kolejne elementy do mojej Pandory. Tym razem dwa klipsy - separatory. Ich zadaniem jest podzielenie bransolety na części i trzymanie w ryzach zawieszek.
Dwa srebrne, zupełnie gładkie klipsiki, bez wzorów i zdobień. Idealnie w moim stylu! Takie:
(Obrazek: www.pandoramoa.com)
Ależ się ucieszyłam, otwierając pudełeczko :)
Cudowna niespodzianka :)))
No, no, no, tylko pozazdrościć męża;) A ja sama sobie dzisiaj zrobiłam Pandorowy prezencik i miałam wielką frajdę, wybierając sobie zawieszkę. Myślę, że wkrótce pojawi się na ten temat jakaś notka na blogu;)
OdpowiedzUsuńPokaż koniecznie! Może coś podpatrzę :)))
OdpowiedzUsuńNie sądzę, z tego, co widzę, Ty w kwestii zawieszek jesteś bardziej klasyczna, ja za to cukierkowa;) Ale chętnie pokażę:) Wkrótce;)
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam, może akurat się zainspiruję ;)
OdpowiedzUsuńKami, mamy podobne gusta, też lubię proste klasyczne kształty i kolory :)
OdpowiedzUsuńA temu mężu się należy dać buzi ;)
Kurczę, co to jest? Ładne, ale nie wiem, co to Pandora (poza postacią mitologiczną - mit znam doskonale). To bransoletka? Do samodzielnego składania? Czemu się to kupuje po kawałku?
OdpowiedzUsuńJoanna, :)))
OdpowiedzUsuńSabbath, odsyłam cię do mojego pierwszego postu o Pandorze, poczytaj, zapraszam :)
Super! Widać, że chłopak kumaty ;))
OdpowiedzUsuńwczoraj przez szybę przyglądałam się tej całej Pandorze i - o zgrozo - bardzo spodobała mi się bransoletka złożona z kolorowych elementów... nie jest dobrze :/
Dzisiaj na zakupach z moim M. przechodziliśmy obok sklepu Pandora i ni stąd ni zowąd chciał on wejść do środku i kupić mi jakieś naszyjnik bądź bransoletkę. Ja uświadomiona cenami jakie tam są odradziłam mu tego i teraz chyba trochę żałuję :) Bo chyba powoli rozumiem ten zachwyt tą całą biżuterią.
OdpowiedzUsuńNo to brawa dla męza :D
OdpowiedzUsuńVioll, to źle wróży ;)))
OdpowiedzUsuńDziuniek, raz się żyje! ;)
Agnieszka, :)
też co jakiś czas uzupełniam swoją pandorke choć starsznie mozolnie mi to idzie (koszty niestety) ale mój następny zakup to chyba będzie klips :)
OdpowiedzUsuńZwyczajna, ja też mam na oku dwa kolejne klipsy :)
Usuń