Kolejna porcja haseł, które przywodzą ludzi na mojego bloga :))) Prosto z googla, jeszcze ciepłe ;)))
jak opisać że zmywałam w kuchni na praktykach?
Co mi tam, pomogę.
Stanowisko: utensil manager.
Zakres obowiązków: konserwacja asortymentu ceramicznego i szklanego.
Może być? ;)))
seks na Ukrainie
Uuuuuu, no nie wiem, chyba tak samo jak w Polsce? Ale ja się nie znam ;)))
klasyka piękna seksu
Musiałabym w tym miejscu wkleić swoje zdjęcie, ale się wstydzę ;)))
gdzie najtańsze mydła na wagę?
No właśnie, gdzie, gdzie, gdzie? Też chciałabym wiedzieć :)))
moje refleksje po przeczytaniu przesunąć horyzont
Tralala, komuś się nie chce odrabiać zadania domowego :))) Powodzenia w szukaniu "własnych" refleksji ... Żenada.
im so excited
Hmmm, cieszę się. A coś więcej? Z chęcią posłucham ;)))
ptysiepolarne.blogspot.com
Sprawdziłam, nie ma takiego adresu. Ktoś chętny? Jakby co, ptysie polarne można zaklepać ;)))
No i co? Które hasło jest Waszym faworytem? :)))
beauty & lifestyle blog
A do mnie wchodzą po szukaniu całkiem przyziemnych rzeczy :( A też bym się pośmiała...
OdpowiedzUsuńLili, zawsze możesz wpaść pośmiać się do mnie :)))
OdpowiedzUsuńskąd Wy to bierzecie? :(
OdpowiedzUsuńKamila, poważnie pytasz?
OdpowiedzUsuńPulpit nawigacyjny -> Statystyka -> Źródła ruchu sieciowego -> Wyszukiwane słowa kluczowe.
no powaznie :p Bo ja tam mam same "normalne" hasła - nazwy firm, serii lakierów itp.
OdpowiedzUsuńAaa, o to chodzi. Bo myślałam, że nie możesz znaleźć.
OdpowiedzUsuńNie wiem, co mam powiedzieć, widocznie przyciągam świrów i dziwaków ;)))
hahahaha :) dobre !
OdpowiedzUsuńCammie to ten Twój zwierzęcy magnetyzm ;)
OdpowiedzUsuńKizia, rozszyfrowałaś mnie ;)))
OdpowiedzUsuńPierwsze i trzecie najlepsze :D
OdpowiedzUsuńale... seks na Ukrainie? Przecież byłaś tam z nami, chyba bym wiedziała :D
Cammie z przyjemnością :D Częściej proszę o takie posty :D Dzisiaj rozwaliło mnie zmywanie na praktykach xD Pokwiczałam sobie (nie)cichutko, aż się na mnie koty dziwnie patrzyły :D
OdpowiedzUsuńBomba!
OdpowiedzUsuńAż sama sprawdziłam i wyszło mi, że mój blog wyszukiwany jest jako "darcie sosnowych szczap" albo "rzymski legion". Trochę jestem zazdrosna o tę klasykę piękna, ale może innym razem trafi mi się coś bardziej sexy, niż rzymski legion. ;)
Bez Twoich wpisów nie wpadłabym na to, że to może być takie ciekawe. :)
Violl, nie zapominaj, że dwa tygodnie później pojechałam jeszcze raz ... ;)
OdpowiedzUsuńLili, zapraszam!
Sabbath, mnie też ktoś o tym powiedział (Freniu, duża buzia), sama pewnie nie wpadłabym na to, żeby zrobić z tych haseł posty.
I nie musisz być zazdrosna, darcie szczap jest super! :)))
Heh... nawet nie wiedziałam, że mogę coś takiego sprawdzić xD U mnie w porównaniu do Twoich haseł wieje nudą, same odnośniki do szafirów i turkusów...
OdpowiedzUsuńtu Frenia, dziękuję za buziaka
OdpowiedzUsuńklasyka piękna seksu i ptysie polarne rządzą :D
Kama, ale tego drugiego razu na blogu nie opisywałaś ;) no chyba że po prostu google wie wszystko :D
OdpowiedzUsuńKatalino, u mnie dziwacy, u ciebie krezusi, rubinów i diamentów nie szukają? ;)))
OdpowiedzUsuńFrenia, może jednak zaklep sobie te ptysie? Póki wolne ;)))
Violl, jak to nie opisałam? Sprawdź dokładnie :)
oj zdecydowanie zmywanie mi sie najbardziej podobalo ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Iwetto, to chyba też moje ulubione hasło :)
OdpowiedzUsuńChoć do polarnych ptysiów też mam sentyment :)))
Swietne to jest, zawsze sie posmieje :D
OdpowiedzUsuńU mnie sa same normalne hasła.... niestety... a moze stety?
Agnieszka, bądź czujna, nigdy nie wiadomo, co się trafi ;)))
OdpowiedzUsuń