Wiem, chwalipięta ze mnie :))) Ale nie mogę się powstrzymać! Po prostu muszę pokazać Wam, czym zostałam w ostatnich dniach obdarowana :DDD Nie wiem co prawda, czym sobie zasłużyłam, ale fakt faktem, trafiło do mnie kilka prezentów niespodzianek :)
1) Prezent od Lemi :) Może pamiętacie jej gościnne recenzje u Brunetki i Kamilanny?
Nuxe Savon Exfoliant Corps, naturalne, pełne minerałów, wzbogacone masłem karite, łagodnie złuszczające, algowe mydło do codziennego stosowania.
2) Prezent od Angel of Sadness, autorki bloga Cudze chwalicie :)
Pochodzący z dużego zestawu, bambusowy pędzel do podkładu Zoeva.
3) Prezent od Urban, autorki bloga Urban State of Mind :)
Ubiłam targu z Urban, odkupując w bardzo dobrej cenie paint pot MAC Soft Ochre. W przesyłce znalazłam też gratis, Laura Geller At long lash mascara.
To wszystko moje, rozpieszczacie mnie! Bardzo miłe uczucie :))) Dziękuję :***
Moje drogie Czytelniczki, skoro już o rozpieszczaniu mowa, to zdradzę Wam, że niebawem zamierzam Wam też zrobić dobrze ;))) Za parę dni rozstrzygnięcie konkursu urodzinowego Let's Party!, a potem ... Zaglądajcie! :)))
Ooo! Taka to ma dobrze ;)))
OdpowiedzUsuńFajne prezenty,najbardziej ciekawi mnie mydełko :)
Marta, no nie narzekam ;)))
OdpowiedzUsuń"Zrobić nam dobrze"? ;) hmm.. no nie powiem, skojarzyło mi się :D:D
OdpowiedzUsuńtusz z mega fajną szczoteczką:) mydełko ciekawe:) nic tylko się cieszyć:)!
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty:)
OdpowiedzUsuńDobra duszo, za cudze skojarzenia nie odpowiadam ;)))
OdpowiedzUsuńKaś, toteż cieszę się 1
Kleopatre, :)
Kurka, podoba mi się to mydełko...
OdpowiedzUsuńsame fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńWooow, Cammie :)) zostałaś wspaniale obdarowana, mydełko ciekawi mnie najjjbardziej :))))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego pędzla, bo mam podobny z Sephory i nie sprawdza się. :( Ah paint pot z MACa!
OdpowiedzUsuńBuziaczki i zapraszam do siebie!
ja jestem najbardziej ciekawa mydla:) i czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje paint pot\a :)
OdpowiedzUsuńCudowności :) Jestem ciekawa tuszu z wykręconą szczoteczką i mydełka :D
OdpowiedzUsuńach, zazdroszczę :)) czekam na dokładniejsze relacje, zwłaszcza paint pota :)
OdpowiedzUsuńi nie powiem, zakończenie mnie trochę rozbawiło :D
Sheva, opis jest obiecujący :)
OdpowiedzUsuńAtrevete, też tak myślę ;)
Idalia, widzę, że mydło cieszy się największym zainteresowaniem :)
Przyjemności, prędzej czy później pewnie coś więcej napiszę :)
Agata, może zasłuży na oddzielną recenzję :)
HaloGosza, cierpliwości :)
Iwetka, Urban recenzowała już ten tusz, jakby co :)
Pilar, taki akcent humorystyczny ;)))
Ale fanty :) No to się posypią notki z recenzjami :D
OdpowiedzUsuńprzyjemne prezenty :)
OdpowiedzUsuńKatalino, posypią się, ale trochę na inny temat ;)
OdpowiedzUsuńSimply, prawda? :)
Super :) Ciekawa jestem bardzo tego mydła!!
OdpowiedzUsuń