Przedstawiam drugi i zarazem ostatni z lakierów Virtual Street Fashion, jakie wpadły w moje ręce, nr 100 Sea story w turkusowym odcieniu morskiej wody :)))
Lakier nie ma idealnie kremowego wykończenia, choć mogłoby się tak wydawać na pierwszy rzut oka. Tymczasem subtelnie rozświetla go srebrzysta poświata, co dość dobrze oddaje drugie zdjęcie. Efekt jest ciekawy, ozdobny, choć delikatny.
1. Dostępność - 0 (niestety utrudniona).
2. Cena - 1 (przystępna, około 8 złotych).
3. Kolor - 1 (wpisujący się w ciągle modny miętowy nurt, jednak wyróżniający się, "podrasowany" dodającą mu uroku poświatą).
4. Aplikacja -1 (charakterystyczna dla całej serii, łatwa dzięki dość rzadkiej konsystencji).
5. Pędzelek -1 (szeroki, ale precyzyjny, wygodnie osadzony).
6. Krycie - 1 (przyzwoite, dwie warstwy pokrywają płytkę paznokcia idealnie).
7. Wysychanie - 1 (szybkie).
8. Współpraca z innymi preparatami (tu: Inglot Dry & Shine) - 1 (bezproblemowa, bez smug, pęcherzyków powietrza i rozmazywania).
9. Trwałość - 1 (eureka! nawet do 6 dni).
10. Zmywanie - 1 (błyskawiczne, bez przebarwień).
Moja ocena: 9/10.
Sea Story potwierdza doskonałą jakość serii. Aż się chce bez końca snuć tę morską opowieść :)))
No proszę. Virtual to marka firmy Joko, o ile się nie mylę. Joko ma też lakier o takiej nazwie w swojej własnej linii, ale to raczej głębinowy błękit niż taki morski. Niby jedna firma, nazwa ta sama, a kolory różne. Ten twój lakier jest całkiem ładny :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, myślę że na lato jak znalazł.
OdpowiedzUsuńtak, virtual jest od Joko ;-)
OdpowiedzUsuńMam podobny odcień tyle że z Essence :>
lubię takie kolorki turkusowo-mentolowe :)
OdpowiedzUsuńTaml, :)
OdpowiedzUsuńZoila, nie znam lakieru, o którym piszesz, także nie umiem się ustosunkować :)
Dorota, a ja z powodzeniem używam go i teraz, świetnie wygląda do białych i szarych ciuchów :)
Badzynka, joko, joko :)
Obsession, o! Mentolowy! Dobre określenie :)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, przypomina wakacje, a co za tym idzie miłe wspomnienia :) Nie jestem tylko przekonana co to tej srebrnej poświaty.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:*
Jedwabna, ależ ona jest naprawdę niezwykle delikatna, jak pyłek :)
OdpowiedzUsuńładniutka miętówka :))
OdpowiedzUsuńpiękny jest :) bardzo lubię takie odcienie ;)
OdpowiedzUsuńA ta srebrna poświata powstała ze skarbów z dna morza :)
OdpowiedzUsuńCzyli lakier idealny :P
OdpowiedzUsuńPiękny kolor ! :)
śliczniasty, lubię ich lakiery, też dzisiaj opisywałam :)
OdpowiedzUsuńYes, muszę się zgodzić :)
OdpowiedzUsuńPaula, a ja popadam ze skrajności w skrajność, raz lubię, raz nie lubię :) Aktualnie ponownie mięty mają u mnie dobre notowania :)))
Kosodrzewina, taaa :DDD
Goskaaa, powiedzmy, że prawie idealny :)
Julia, aż z ciekawości zajrzę :)
OdpowiedzUsuńsliczny,bynajmniej troche koloru tej jesieni sie przyda:)
OdpowiedzUsuńJoko kusi kolorami, szkoda, że firma nie ma szafy w typowych drogeriach sieciowych typu drogeria natura;/
OdpowiedzUsuńnigdy nie bylam przekonana do takich odcieni - sama posiadam moze jeden, dwa.
OdpowiedzUsuńnawet kiedy juz mialam je na paznokciach na nastepny dzien zmywalam:)
Ilovemakeup, na pewno nie zaszkodzi :)
OdpowiedzUsuńFace of the sun, szkoda :(
Katalina, dziękuję :* Nie wiem tylko, co na to mój mąż ;)))
Agata, ja też miewam mieszane uczucia, rozumiem cię :)
uroczy kolor ;-)
OdpowiedzUsuńcammie alez kusisz virtualem ! ja mam super dostep w moim miescie, ale jakos nigdy nie mogę sie przekonac, a kolor maja piekne ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam turkus,piękny kolor;-)
OdpowiedzUsuńLadny, do paznokci u stop by mi pasowal, bo na paznokciach u rak jakos wole naturalne odcienie,
OdpowiedzUsuńa jak juz to czerwien albo fiolet ;))
ładny kolorek :)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo ładny. Na pewno kupię jak tylko go znajdę!
OdpowiedzUsuńBez drobinek byłby wg mnie lepszy ;)
OdpowiedzUsuńNinnette, :)
OdpowiedzUsuńOczuchmurność, trzaśnij sobie jeden, sama ocenisz, czy ci pasują :)))
Makeupkama, :)
Kosmetoholiczka, co kto lubi :)
MoodHomme, :)
Dodsab, udanych poszukiwań!
Lady, kwestia gustu :)
Ale ładny;)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :))
OdpowiedzUsuńzachwycajacy kolor...
OdpowiedzUsuńSandra, PureMorning, :)
OdpowiedzUsuńEdyta, cieszę się, że się spodobał :)
aż trudno uwierzyć w trwałość
OdpowiedzUsuń6dni?! jestem w szoku
oby cała seria taka była i do dzieła, można malować paznokcie raz w tygodniu :]