beauty & lifestyle blog

piątek, 29 kwietnia 2011

Nie do wiary! ...

Dziś temat nieco przykry ... Wydajność. Zaskakująco niska wydajność. Skandalicznie niska!

Pamiętacie, jak pokazywałam Wam moje pierwsze zdobycze z MAC? KLIK Przypomnę, że pisałam o tych zakupach 25 stycznia. Oto, co zostało po Blot Pressed Powder po zaledwie trzech miesiącach ...









Pudełko. Puste pudełko!

Do samego pudru nie mam zastrzeżeń, był świetny. Spełniał wszystkie obietnice producenta, doskonale utrwalał makijaż, trzymając moją przetłuszczającą się cerę w ryzach przez cały dzień. Ale czy po pudrze o pojemności 12 gramów, w dodatku dość drogim pudrze, nie można by spodziewać się lepszej wydajności? Sprowadźcie mnie na ziemię, jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że trzy miesiące to jakiś niechlubny rekord. Po prostu nie do wiary!

60 komentarzy :

  1. wow, rzeczywiście bardzo szybko! jestem pod wrażeniem :P ale ogólnie rzecz biorąc to nie miałam z kosmetykami MAC do czynienia

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja zaskoczona nie jestem. Niestety, dotychczas trafiałam zawsze na pudry o takiej wydajności. Dla mnie mistrzem zerowej wydajności jest dobry puder Rouge Bunny Rouge - cena zaporowa a wystarcza na... 2 miesiące? Miałam MAC Mineralize Skinfinish i też tylko trzy miesiące się nim cieszyłam. Ech...

    OdpowiedzUsuń
  3. skąd ja to znam... od miesiąca używam (na przemian z Silky Virtuala) i połowy nie ma!!! szok, skandal i wszystko inne;) choć nawilżenie super

    OdpowiedzUsuń
  4. Vixen, no szybko ...

    Kolorowy Kocie, a ja właśnie jestem zaskoczona, bo coś takiego zdarzyło mi się po raz pierwszy ... Zwykle puder wystarcza mi przeciętnie na pół roku, a tu taka przykra niespodzianka :( Skinfinish też kupiłam, robię nim poprawki w ciągu dnia, codziennie, i po nim akurat zużycia praktycznie nie widać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Barwy, czyli potwierdzasz? Bo już myślałam, że może mój pędzel pochłaniał ten puder w nadmiarze ... No i właśnie ja też używałam go na przemian z Silky, który akurat był w fazie testów przed recenzją, także nawet te trzy miesiące to nie do końca prawda ... :(

    OdpowiedzUsuń
  6. To się zgadza, ale wiecie co mam podkład w pudrze z Vichy i korzystając z niego na przemian od lata, mam jeszcze około połowy.

    OdpowiedzUsuń
  7. heh to kolorowy kotek niezle pedzlowal po tym pudrze bo ja mam ten sam i uzywam go juz jakos 2 miesiace i moze z 10% zniknelo...

    OdpowiedzUsuń
  8. Yasminello, właśnie dlatego tak mi szkoda, bo wiem, że inne produkty są znacznie wydajniejsze ...

    Shopaholic Dream, mam porównanie, bo kupiłam oba w tym samym czasie. Tak jak pisałam wyżej, po BPP nie ma śladu, a Skinfinish niemal nienaruszony. Gdzieniegdzie jeszcze fabryczną teksturę widać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj to rzeczywiście szybciutko... ja w prawdzie w MAC'owymi pudrami nie miałam styczności, ale pudry prasowane innych firm wystarczają mi na około pół roku (a sypkie Inglota to i na ponad rok!:D)

    OdpowiedzUsuń
  10. jak cos lubimy - uzywamy czesto i szybko nam sie konczy .

    OdpowiedzUsuń
  11. April, i właśnie takiej wydajności mniej więcej się spodziewałam :) A tu klops ;)

    Smieti, święta prawda, ale bez przesady. Nawet mój wcześniejszy ulubieniec, CP z ELFa, uchodzący za niewydajny, wystarczył mi na dłużej.

    OdpowiedzUsuń
  12. mi się wydaje że czas taki akurat ;) 3 miesiące to też nie mało a pudry prasowane zazwyczaj szybko się kończą :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiek, chyba nie te, z którymi do tej pory miałam do czynienia, a parę ich już w życiu zużyłam ;)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Faktycznie bardzo szybko się skończył, ja mam czasem puder ponad rok i wyrzucam ze starości:)

    ewalucja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. używałam puszka i pierwsze przebicie do denka ujrzałam po dwóch miesiącach, więcej czasu zajęło mi wykańczanie brzegów. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ewalucja, wyrzucić ze starości mi się chyba nie zdarzyło, nie pamiętam przynajmniej :)

    Aki., mój puszek od razu wylądował w koszu, zdecydowanie wolę pędzel :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow, rzeczywiście bardzo szybko się skończył! Za szybko! Ja podobnie jak Ewalucja raczej ze starości pudry wyrzucam:P

    OdpowiedzUsuń
  18. No to mnie zaskoczyłaś, bo droższe pudry i kosmetyki mają to do siebie, że cenę rekompensuje właśnie wydajność; ale Cammie, spójrz na to z tej strony: masz pretekst do nowego, ekscytującego zakupu;)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Ewwwa, też myślę, że za szybko :)

    Sayuri, to chyba jedyny pozytyw ;)))

    OdpowiedzUsuń
  20. O mamo jestem w szoku! Faktycznie Mac coś tu nabroił:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj tak, sama mialam przyjemnosc doswiadczyc tego samego szoku i zdziwienia - MAC Blot jest szalenie niewydajny :/ A szkoda, bo rzeczywiscie dobry :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Chanel, a jednak ...

    Wonder_woman, wpadka na całej linii.

    Urban, dobry, dobry, jakości mu nie ujmuję :))) Na tyle dobry, że być może jeszcze kiedyś rozważę zakup.

    OdpowiedzUsuń
  23. one się strasznie - zarówno mineralize, jak i blot strasznie pylą, przynajmniej mi... może puszkiem wydajność byłaby większa, ale pędzlem mam ten sam problem, chwila moment i po pudrze...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Przy codziennym używaniu to leci. :(
    Niestety... chyba każdy puder się tak zachowuje - ja używam skrobi! :)) Polecam bo to bardzo tani puder", a pięknie matuje [ z satynowym efektem ] na cały dzień. ;)
    Może kiedyś o tym napiszę na blogu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. miałam ten puder na swojej wish-liście, ale po informacji od Ciebie poważnie przemyślę zakup.. bo nie ukrywajmy, że cena jest wysoka :(

    OdpowiedzUsuń
  26. Smoky, może i byłaby większa, ale nie lubię puszków :(

    Skonfundowana Panno, czekamy na notkę :)

    Kotwilka, nie skreślaj go, bo jest naprawdę dobry! Jeśli jesteś w stanie przełknąć cenę, to warto zaryzykować :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Rzeczywiście szybko ;/ Miałam zamiar kupować bo słyszałam dobre opinie na jego temat, tylko widzę, że nie bardzo wydajny jest...

    OdpowiedzUsuń
  28. Axolen, no nie jest wydajny, ale wydajność to nie wszystko. Ja w każdym razie uważam, że Blot jest świetnym produktem.

    OdpowiedzUsuń
  29. hę? niemożliwe.. ja mojego blota katuję już z pół roku i końca nie widać

    do mineralize nie miałam jakoś serca, świecący tynk mi robił na facjacie (coś na kształt podkładu Bare Minerals) - niby zdrowy glow początkowo, po kilku godzinach obrzydliwy smalec, fuj :(

    OdpowiedzUsuń
  30. Hmm, no ja jeszcze nigdy nic do końca nie zużyłam z kolorówki, więc nie wiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Lemongrass, może to rzeczywiście kwestia pędzla??? Już sama nie wiem ...

    Mineralize też nie jest moim ulubieńcem. Noszę w torebce, używam tylko do poprawek. I właśnie też zauważyłam, że z biegiem godzin robi się na twarzy dziwny. Tak jakby się odwarstwiał? Całkowicie, na całej przypudrowanej powierzchni. Nie wiem, może na suchej cerze spisywałby się lepiej.

    Greatdee, naprawdę? Widać ja jestem bardziej konsekwentna, zwykle zużywam swoje rzeczy do końca ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Niesamowicie szybko znikł Ci ten puder. Fajnie że zużyłaś go do końca, ale za taką cenę powinien wystarczyć na odrobinkę dłużej ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. a skunksem? tak leciutko, delikatnie? tego pudru wiele nie trzeba żeby swoje zrobił..

    odwarstwianie to nic, najgorszy ten dziwaczny połysk, jakbym wylądowała w ekstremalnych warunkach, bez wody do mycia przez co najmniej miesiąc.. temu pudrowi mówię nie, nie i jeszcze raz nie

    OdpowiedzUsuń
  34. Greydotcom, z prędkością światła :/

    Lemongrass, szczerze mówiąc skunksem nie próbowałam. A teraz jest już za późno! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  35. oj tam oj tam, ja mam maca blisko :D jakby co..

    OdpowiedzUsuń
  36. Wowww... faktycznie szybko sie z nim uwinelas :)) ... wydajnosc troche nieadekwatna do ceny :]

    OdpowiedzUsuń
  37. Lemongrass, wstrętna kusicielko! :ppp

    Maus, mało powiedziane :)))

    OdpowiedzUsuń
  38. No tak, patrząc na to z innej strony - podkład ma się 6 miesięcy, czyli na jeden podkład przypadają 2 pudry, czyli 4 w rok! Hm... jak ktoś szasta kasą, to mu bez różnicy :D

    OdpowiedzUsuń
  39. to co napiszę w żaden sposób nie będzie odkrywcze, ale za taką kasę MAC mógłby się postarać bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Rebelious, skrupulatne wyliczenia ;)))

    A., otóż to!

    OdpowiedzUsuń
  41. za taką cenę powinien starczyć na wieki ... ja mam swój z synergen za 8 zł. od 4-5 miesięcy i dopiero lekko widać denko.. mac mógłby trochę nad tym popracować.. ;))

    OdpowiedzUsuń
  42. mam blota od połowy grudnia, uzywam codziennie na T pedzlem inglot15 BJF i widac zuzycie ale do denka to jeszcze troche jest. moze faktyczie to wina pędzla...
    a swoja droga blot daje mi idealna strefę T na niemal cały dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  43. O kurczę, nie spodziewałabym się tego po MACowym pudrze, sama mam od początku stycznia mój puder My Secret transparentny (również 12 gram) tyle, że sypki (wydaje mi się, że sypkie szybciej schodzą) a mam ponad połowę...przy codzienny używaniu.

    OdpowiedzUsuń
  44. Saturday-Night, synergen też bardzo lubiłam, może jeszcze do niego wrócę :)

    Hola Ola, to trzeba mu przyznać, porządnie matuje :)

    Idalia, dużo dobrego słyszałam o tym puderku z My Secret, może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  45. ja chyba jeszcze nigdy nic nie zużyłam do blachy :) prędzej wyrzucę niż zużyję - no ale puder 3 miesiące to faktycznie mało

    OdpowiedzUsuń
  46. Zadziwiające!!! W dodatku gdy weźmie się pod uwagę te ich kosmiczne ceny... o.O

    OdpowiedzUsuń
  47. Lemi, mało :/

    Katalina, właśnie, właśnie ...

    OdpowiedzUsuń
  48. Styczności nie miałam, ale że taki puder na 3 miesiące? :O

    OdpowiedzUsuń
  49. Niewiarygodne, jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło zużyć pudru w takim czasie. Cammie, jesteś normalnie pudrowy Kubica :P

    OdpowiedzUsuń
  50. No to rzeczywiście cena do wydajności nieadekwatna ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Kizia, właśnie ...

    Ala, :DDD

    Dezemka, niestety.

    OdpowiedzUsuń
  52. O matko to faktycznie kiepściutko wypadł...

    OdpowiedzUsuń
  53. No wreszcie sie udalo :) To juz chyba piata proba i ciagle jakis blad ;)

    Co do pudru (czekalam z niecierpliwoscia na recenzje) to szkoda, ze malo wydajny, ale i tak zamierzam go nabyc, bo bardziej zalezy mi na macie :) Sadzac po Twoim opisie bede zadowolona :D

    OdpowiedzUsuń
  54. Agnieszka, co zrobić ...

    Moodlishko, do jego zasadniczych właściwości nie mam zastrzeżeń, będziesz zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  55. ja wole Mineralize, lepiej wygląda na mojej skórze, za to Blot mnie nie powalił ;)
    u mnie niestety dość szybko kończą się dobre kosmetyki, a te kiepskie są i są i są i nie chcą się skończyć

    OdpowiedzUsuń
  56. Estella, grunt, to wiedzieć, co służy naszej cerze. Ja akurat Blota polubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  57. U mnie MAC też się bardzo, ale to bardzo szybko kończy, nie wiem dlaczego.
    Mnie zbulwersował dodatkowo fakt, że ich podkłady płynne nie posiadają pompki.
    Koszt pudru to około 20 funtów a za głupią pompkę każą sobie płacić kolejne 5 funtów :/

    Od tamtej pory, znielubiłam MAC'a

    OdpowiedzUsuń
  58. Cantiq, słyszałam właśnie o tych pompkach, rzeczywiście skandal ...

    OdpowiedzUsuń