beauty & lifestyle blog

niedziela, 29 stycznia 2012

Tego jeszcze nie było :)))

Tego jeszcze nie było! Marka Mary Kay to na No to pięknie! absolutna nowość :))) Z przyjemnością zapraszam Was na serię recenzji, w której niebawem poczytać będziecie mogły o ...



... wodoodpornym tuszu do rzęs Lash Love, błyszczyku do ust Nourishine Plus, ...






... beztłuszczowym płynie do demakijażu oczu Oil - Free Eye Make - up Remover ...






... oraz bezzapachowym zestawie do pielęgnacji dłoni Satin Hands, w skład którego wchodzi peeling, krem zmiękczający skórę i krem regenerujący.






Sama jestem niezmiernie ciekawa tych produktów, bo przyznaję, że wcześniej nie miałam z tą marką do czynienia. Póki co zachwycił mnie design opakowań, prosty i elegancki. Co do jakości samych kosmetyków, to oczywiście za jakiś czas podzielę się z Wami swoją opinią. Jak zawsze szczerze, jak na spowiedzi :)))

45 komentarzy :

  1. Jestem ciekawa tuszu do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paramore, zdążyłam już go użyć i muszę przyznać, że rozdziela rzęsy jak marzenie :)

      Usuń
  2. Używałam tego zestawu do rąk. Coś wspaniałego. Ręce po nim jak marzenie...szkoda, że drogi, bo naprawdę działa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agi, chyba jeszcze dziś zrobię sobie spa dla dłoni :)))

      Usuń
  3. zazdroszcze wspolpracy z nimi <3 mi sie niestety nie udaje :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetasia, dostałam propozycję, nie mogłam się nie zgodzić :)

      Usuń
  4. Także jeszcze nie miałam przyjemności używać kosmetyków z tej firmy, ale wiele dobrego słyszałam :)
    Czekam, więc na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nakozetce, ja też często natykam się na bardzo pochlebne recenzje. Mam nadzieję, że będę zadowolona :)

      Usuń
  5. nigdy nie mialm kosmetykow Mary Kay,ale duuuzo o nich slyszalam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilovemakeup, ja właśnie też, tym bardziej cieszę się, że mogę poznać je bliżej :)

      Usuń
  6. zazdroszcze tych kosmetykow!!1:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam i lubie chociaz nie podoba mi sie filozofia firmy ale to juz inna kwestia....
    Udanego testowania:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hexx, co masz na myśli?

      Usuń
    2. Chodzi mi oto, ze na spotkaniach z Konsultantakmi masz wrazenie jakbys byla na spotkaniu sekty. Liczy sie wylacznie MK i nic wiecej. Rozumiem reklame i odpowiednie podejscie ale bez wariacji....Zreszta moja przyjaciolka przez jakis czas dzialala w tym kregu i bylam z Nia na kilku spotkaniach gdzie byly przekazywane odpowiednie "sztuczki" i rozne takie....Najgorsze jest to, ze kiedy pojawiasz sie z konkretnymi pytaniami to sa one zbywane.

      Tusz Lash Love ma w dwoch kolorach i nie jest zly ale w tej polce cenowej odnajduje lepsze dla moich rzes. Niebawem bede recenzowac je.

      Usuń
    3. Hexx, nic na ten temat nie wiem, nie miałam nawet kontaktu z żadną konsultantką. Aczkolwiek wierzę, że może być jak piszesz ...

      Usuń
  8. płyn do demakijażu... ciekawe chyba kiedys cos o nim pozytywnego czytalam, oby te kosmetyki się sprawowały doskonale!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. super, czekam na recenzje, bo nigdy nie miałam nic tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. zestaw do pielęgnacji dłoni mnie zaciekawił ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tusz wydaje się być całkiem interesujący :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ritka, liczę na to, że będę miała dla was pozytywną recenzję :)

      Usuń
  12. Zapowiada się bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ten płyn do demakijażu za mną chodzi. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. a mnie ciekawi błyszczyk, mimo,że każda z nas ma ich mnóstwo :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mala, ja tam aż tak dużo ich nie mam, raptem kilka :)

      Usuń
  15. Tusz Love lash to moje tuszowe love:)

    Bardzo dobry, na moich krotkich rzesach idealny. Blyszczyk bardzo mily, u mnie recenzja jutro:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pieknosc, zobaczymy, jak sprawdzą się u mnie :)

      Usuń
  16. firma niestety testuje na zwierzętach, nie dziękuję :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sauria, przyznaję, że nie sprawdziłam tego ...

      Usuń
    2. Z tego właśnie powodu zerwałam z nią współpracę...A szkoda, bo z dotychczas przetestowanych kosmetyków byłam bardzo zadowolona :(

      Usuń
  17. Jestem ciekawa tych kosmetyków:)

    OdpowiedzUsuń
  18. mam pomadke mary kay w cudownym kolorze,chętnie bym ją ponownie kupiła,niestety oni chyba sprzedają kosmetyki jak avon,a ja nie mam żadnych konsultantek :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aleksandra, postaram się ustalić, jak dotrzeć do konsultantki, może nawet napiszę na ten temat psota? Zapraszam :)

      Usuń