beauty & lifestyle blog

wtorek, 14 maja 2013

Landryneczka, czyli Essie Cute as a button

Paznokcie jak słodkie guziczki? Tylko z Essie Cute as a button! Wiecie, co myślę? Że rzadko kiedy nazwa tak dobrze oddaje charakter lakieru. Cute as a button, śliczny koralowy róż, jest naprawdę uroczy. Landryneczka!






To mój jedyny essiak z szerokim pędzelkiem. Zwykle poluję na Essie na ebay, tam trafiam na najatrakcyjniejsze okazje, ale Cute as a button kupiłam w Super-Pharm, na fali radości po wprowadzeniu marki do Polski. Szybko stał się moim ulubieńcem :)))


1. Dostępność - 1 (Super-Pharm, Hebe, interent).
2. Cena - 0 (polska cena to 35 zł, zdecydowanie bardziej opłaca się szukać okazji w internecie).
3. Kolor - 1 (słodki, żywy koral).
4. Aplikacja - 1 (bajecznie łatwa, lakier świetnie się rozprowadza, nie zalewając skórek).
5. Pędzelek - 1 (ten konkretny egzemplarz ma pędzelek szeroki, bardzo chwalony, mnie też odpowiada, ale szczerze mówiąc i do tych wąskich nie mam żadnych zastrzeżeń).
6. Krycie - 1 (standardowe, pełne krycie po dwóch warstwach).
7. Wysychanie - 1 (szybkie).
8. Współpraca z innymi preparatami (tu: Sally Hansen Miracle Cure, Golden Rose Gel Look Top Coat) - 1 (bez zastrzeżeń, zero smużenia czy bąbelkowania).
9. Trwałość - 1 (genialna, 5 dni).
10. Zmywanie - 1 (bezproblemowe).

Moja ocena: 9/10.


Bardzo, bardzo lubię ten lakier. Widać to chyba zresztą na zdjęciu, buteleczka jest już do połowy opróżniona. Podoba mi się na tyle, że pewnie kupię go ponownie, kiedy przyjdzie czas. I coś mi mówi, że stanie się to dość szybko!


Jak Wam się podoba ten cukiereczek? Mam nadzieję, że lubicie landrynki :DDD


Buziaki,
Cammie.



Nie przegapcie urodzinowego rozdania!
Do zgarnięcia zestaw kosmetyków Maybelline
o wartości 200 zł.



128 komentarzy :

  1. śliczny jest :) mam go na Essiakowej liście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. M., ja kupiłam go spontanicznie, ale absolutnie nie żałuję!

      Usuń
  2. Mam go na swojej essieliście ;) Jeśli w końcu uda mi się zakupić jakiś lakier Essie chyba zacznę od tego :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bardzo uroczo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madzia, taki słodziaczek z niego, ale uwierz mi, że w ostrym świetle potrafi wyjść z niego pazur :) Nagle zyskuje na intensywności i wygląda niemal neonowo.

      Usuń
  4. Naprawdę cute! Jakimś cudem pominęłam go, tworząc moją chciejlistę, ale teraz wyląduje na niej na pewno, szczególnie, że nie trzeba miliona warstw ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alicja, wystarczą dwie, w dodatku bardzo łatwo się nakładają.

      Usuń
  5. Śliczny jest, taki słodki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam tego Essiaka, jest uroczy i taki pozytywny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mania, też mi się tak kojarzy, z pozytywną energią :)

      Usuń
  7. Miłość od pierwszego wejrzenia :) Chyba zdradzę mój "barbiowy" róż z landryneczką :DD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamiluśka, no to wpadłaś :DDD

      Usuń
    2. No niestety a że urodzinki już blisko to poproszę mojego mężczyznę o taką landryneczkę :)

      Usuń
    3. Pewnie, że tak, w biodra nie pójdzie ;)))

      Usuń
    4. Użyję tego argumentu :D

      Usuń
    5. Spoko, powołaj się na mnie ;)))

      Usuń
    6. Bardzo chętnie, jestem ciekawa co powie :))

      Usuń
  8. Oj, ja też bardzo za nim przepadam :)) Latem prezentuje się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Megdil, też właśnie zauważyłam, że letnie, ostre słońce bardzo mu sprzyja :)

      Usuń
  9. On jest cudowny. Nie rozumiem, dlaczego go jeszcze nie mam?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urban, ja też nie rozumiem :DDD Na zakupy! :DDD

      Usuń
  10. Mam/miałam, bo ostatnio kilka razy go szukałam i wsiąkł gdzieś. Lakier ma fajny kolor i generalnie na okres wiosenno/letni jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tanyia, jeśli mi ginie lakier, to na bank ma z tym coś wspólnego mój kot i trzeba szukać pod kanapą :DDD

      Usuń
  11. Słodziak, sprawia, że mam ochotę zjeść coś słodkiego i owocowego.

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. Frenia, aż to do mnie nie podobne, no nie? :DDD

      Usuń
  13. Wydaje się być ciekawym, ale cena:X odcień super!;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarna, na ebay można trafić essie w dobrej cenie :)

      Usuń
    2. w Hebe teraz promocja, drugi Essie za 1zł:)

      Usuń
    3. Sylwia, wiem, ale niestety nie mam dostępu do hebe.

      Usuń
  14. też go mam i też go uwielbiam! *.*

    OdpowiedzUsuń
  15. przesliczny ten Essiak, taki wakacyjny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynka, to prawda, wyjątkowo wpasowuje się w wakacyjną aurę :)

      Usuń
    2. Kusił mnie Essiak w kolorze Tart Deco, ale ten twój jest chyba jeszcze ładniejszy :-)

      Usuń
    3. Justyka, to taka pomarańcza, prawda? Też miałam na niego oko, ale ostatecznie zrezygnowałam.

      Usuń
  16. posiadam go w swojej kolekcji, był pierwszym z essie jakie kupiłam i jestem zachwycona ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diunay, dla mnie nie był pierwszy, ale za to właśnie po niego sięgam najczęściej.

      Usuń
  17. Jeden z moich ulubionych kolorów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Juicy, naprawdę? U mnie też ma wysokie noty.

      Usuń
  18. Do opalonej skóry,przepiękny.
    Zresztą,kto może się opalać,ten może ja przez pieprzyki samoopalacze zadawalać się muszę :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agusia, ja praktycznie się nie opalam, do bladej skóry moim zdaniem też pasuje :)

      Usuń
  19. Odpowiedzi
    1. Blondii, piękna, piękna, choć ja w dzieciństwie zawsze wybierałam z torebki te białe :DDD

      Usuń
  20. słodziak na maksa :) jak malinowa landrynka!

    OdpowiedzUsuń
  21. Słodki !!!! Bardzo lubię różowe lakiery, może go sobie kiedyś sprawie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ma go dopiero od zeszłego tygodnia, ale już bardzo polubiłam :) Obecnie mam go na paznokciach u stóp :D A za ten szeroki pędzelek uwielbiam Essie, idealny jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iw, ja trzasnęłam i na stopy, i na dłonie :DDD

      Usuń
  23. Podoba mi się- i kolor i to, że wygląda tak żelowo.
    Jest od dawna na mojej chciejliście, ale aktualnie zastopowałam z kupnem lakierów, bo i tak co jakiś kupowałam to był bardzo podobny do tych już posiadanych.
    Także póki co się tylko poślinię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alena, skąd ja to znam :DDD I w sumie nawet cute as a button przypomina california coral, który miałam już wcześniej :DDD Pierwszy jest jednak bardziej różowy, drugi natomiast bardziej czerwony. No dla mnie różnica znacząca! :DDD

      Usuń
  24. CU DO WNY! Nie mam jeszcze żadnego Essiaka i niewykluczone że zacznę od tego:) Kusisz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diary, nie jesteś pierwsza, która chce zacząć właśnie od niego, ktoś wyżej też już to deklarował. Moim zdaniem świetny wybór!

      Usuń
  25. Lubię ten kolor, ale mi trafiła się jakaś felerna sztuka, która nie wytrzymuje na paznokciach nawet 24h :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karotka, kupowałaś w super-pharm? Często słyszę narzekania na te lakiery, są dziwnie eksponowane, narażone na ciepło żarówek, mają tendencję do rozwarstwiania. Faktycznie mogłaś trafić na jakiś felerny egzemplarz.

      Usuń
    2. ja tak pechowo chyba trafilam Pepine z Douglasa:/
      jak czytam,ze ktos maluje jedna warstwe ,to mam oczy jak 5złotych...moj musialam ratowac po dwoch aplikacjach rozpuszczalnikiem z Seche ,taki był gesty:(

      Usuń
    3. Cammie, tak w Super-Pharm, ale mam stamtąd kilkanaście innych egzemplarzy i każdy inny jest w porządku, tylko ten jeden jakiś felerny... Z pozostałych, czy to z SP, czy z Hebe, jestem zadowolona. A co do rozwarstwiania - no cóż, w Inglocie lakiery też się rozwarstwiają, mimo, że nie są podświetlane. To mnie tak bardzo nie przejmuje. To znaczy, kupuję te normalne, ale niektóre kolory są na tyle specyficzne, że nawet zamknięte w ciemnym i suchym miejscu i tak wybijają pigment w górę.

      Mamibecia, ten jeden jedyny mój Essiak potrzebuje 3-4 warstw do pełnego krycia, a dziewczyny malują normalnie dwiema :/

      Usuń
  26. mój ukochany lakier Essie na lato! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karoslava, w moim rankingu też jest wysoko :)

      Usuń
  27. mam identyczny z Sally Hansen ( Temptation z linii complet salon manicure) - uwielbiam taki odcien na lato ( drugi ulubiony to mieta)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edzia, z SH nie miałam jeszcze nigdy żadnego kolorowego lakieru, same odżywki. Muszę w końcu się na jakiś skusić.

      Usuń
  28. Świetny kolorek! Lubię landrynki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tanika, ja też, z tego, co pamiętam ;))) Wieki całe landrynek nie jadłam!

      Usuń
  29. moj ulubiony essiak z calkiem pokaznej kolekcji, grozi mu tylko rosyjska ruletka :) jako jedyny lakier trzyma sie tak dlugo na moich wybitnie tlustych pazurkach. lubie, lubie, lubie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aarletable, próbowałaś odtłuszczać paznokcie przed malowaniem specjalnym preparatem? To działa, lakiery zyskują na trwałości :)

      Usuń
  30. Kolor śliczny ;) Nawet mnie bladolicy by pasował ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lenti, skoro mnie pasuje, a skórę mam jak córka młynarza, to tobie też na pewno będzie.

      Usuń
  31. jest piękny :) uwielbiam lakiery Essie, ale tego jeszcze nie mam w swojej kolekcji ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. cudowny kolor, bardzo letni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatka, to prawda, najlepiej wygląda w słońcu :)

      Usuń
  33. wielbie takie odcienie! tego nie mam...moze czas to zmienic:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Kupiłam ten kolorek, ale jakoś zrezygnowałam i oddałam koleżance, bo to chyba "nie mój" odcień. Za to Essie lubię podobnie jak Ty, a obecnie na pazurkach mam Go Ginza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kara, ja w życiu bym go nie oddała! Ale rozumiem cię, sama też często oddaję różne lakiery. Po co mają u mnie leżeć, skoro ktoś może mieć z nich radochę? :)

      Usuń
  35. Śliczny kolor, lubię wszelkie róże na paznokciach :) niestety z Essie nie mam jeszcze żadnego lakieru :(

    OdpowiedzUsuń
  36. Uroczy jest :) Idealny kolor na lato :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dżem, sporo z was ma podobne spostrzeżenie :)

      Usuń
  37. Mam nim właśnie pomalowane paznokcie u stóp. Jest śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja mam jednego esiaka czerowonego, ale jakością nie powalił mnie na nogi:( Wczoraj wieczorem malowałam, a dziś rano widziałam odprysk;(

    OdpowiedzUsuń
  39. Piękny jest! Uwielbiam lakiery Essie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetoholiczko, jak chyba większość z nas :)))

      Usuń
  40. Cukiereczki lubie na stópkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. France, też lubię go na stopach, ostatnio na okrągło noszę.

      Usuń
  41. Piękny soczysty , letni kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia, w dodatku w słońcu zyskuje na intensywności!

      Usuń
  42. Uff, nareszcie zbliża się koniec matur, więc bez wyrzutów sumienia mogę wrócić do blogów :D
    Śliczny jest i coraz bardziej żałuję, że nie miałam jeszcze z Essie do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, zdawałaś, czy egzaminowałaś? :DDD

      Usuń
    2. No co Ty, zdawałam :)
      Niemiecki mi jeszcze został ;D

      Usuń
    3. No to trzymam kciuki za wyniki!

      Usuń
  43. bardzo ładny róż a mało odcieni różu lubię, ten naprawdę wyjątkowo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ola, tak naprawdę to w nim jest bardzo mało klasycznego różu, zdecydowanie dominuje koral :)

      Usuń
  44. Mam go właśnie na paznokciach :) I ostatnim razem...też go miałam... W zasadzie odkąd poczułam ciepłe powietrze, noszę go non stop i często mnie ktoś pyta, co mam na paznokciach :D Za nic jednak nie umiem zrobić mu zdjęcia :P Poza tym on się u mnie niesamowicie zmienia - zupełnie inaczej wygląda w sztucznym świetle, inaczej w naturalnym - i tu też inaczej w zależności czy jest ostre światło słoneczne czy pochmurne rozproszone :) U Ciebie też czy mi się już kolory mienią przed oczami? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala, masz zupełną rację, to lakier o wielu obliczach! Wspominałam o tym we wcześniejszych komentarzach. Im ostrzejsze światło, tym więcej neonu z niego wyłazi. A w półcieniu zgaszony koralowy róż :)))

      Usuń
    2. Szczerze Ci Cammie powiem, że nie przebrnęłam przez wszystkie komentarze, trochę Ci tego wypisałyśmy :P

      Usuń
    3. I za to was kocham, uwielbiam z wami gadać! :DDD

      Usuń
  45. Uwielbiam ten kolorek, póki co to mój ulubiony, noszę go niemal bez przerwy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chochlikowa, wcale mnie to nie dziwi, też miewam takie ciągi :DDD

      Usuń