Kilkakrotnie pokazywałam Wam moją biżuterię i zwykle były to szlachetne kruszce. Ale nie ukrywam, że kręci mnie też biżuteria sztuczna. Lubię takie świecidełka, bo są tanie i mogę co jakiś czas bez bólu serca po prostu kupić coś nowego, wykorzystując ich sezonowy, nawiązujący do trendów charakter i ożywiając nieco strój. W sklepach pełno tego typu akcesoriów, można wybierać i przebierać, od razu oceniając, co ma jako taką jakość, a co jest kompletną tandetą. Przy zakupach online nie ma niestety tego komfortu, ale i tak postanowiłam zaryzykować, składając na próbę zamówienie na stronie edibaazar.pl KLIK. Nie znałam wcześniej tego sklepu, ale jak zdążyłam się zorientować, wśród szafiarek cieszy się popularnością.
Sklep oferuje biżuterię i zegarki. Tanio. Bardzo tanio, rzekłabym nawet. I muszę ze zdziwieniem przyznać, że jak na tak niskie ceny, jakość wybranych przeze mnie gadżetów jest naprawdę satysfakcjonująca. Spójrzcie.
Zachciało mi się zegarka na łańcuszku. Wybrałam jeden z wielu dostępnych na stronie wzorów, spodobała mi się zdobiona ornamentowym dekorem koperta w odcieniu starego złota. I jestem bardzo zadowolona z zakupu, bo okazało się, że zegarek wykonany jest z dbałością o szczegóły, ma precyzyjny, dobrze chodzący mechanizm, a jego bateria jest wymienna. Pomyśleć, że kosztował raptem 25 złotych! To zresztą najdroższa rzecz w moim zamówieniu.
Skusił mnie też wisior w kształcie serca, w którym zamknięto kolorowe kuleczki, szumnie i na wyrost nazwane perełkami. Jakość stali jubilerskiej jest już nieco gorsza niż w przypadku zegarka, ale i tak błyskotka prezentuje się całkiem ładnie, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej cenę, zaledwie 10 złotych.
Paw zdobiony kamyczkami w odcieniach błękitu i fioletu też kosztował 10 złotych, ale jego jakość jest nieco słabsza. Wykonany z cienkiej blaszki, nie waży w dłoni jak dwa wyżej prezentowane wisiory. Ale ma swój urok, fajnie prezentuje się na tle białej bluzki.
Jestem z tych zakupów całkiem zadowolona, zwłaszcza zegarek zrobił na mnie wrażenie. Myślę, że będę do tego sklepu od czasu do czasu wracać.
Jaki macie stosunek do sztucznej biżuterii? Uważacie, że takie błyskotki trącą kiczem, czy jednak je nosicie? A jeśli tak, to gdzie najchętniej je kupujecie? Piszcie!
Przypominam o konkursie z CupoNation.
Wygraj bon na zakupy o wartości 100 zł!
Chociaż nie przepadam za takim "fasonem" biżuterii, to zegarek i paw mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSerduszko, ale co, nie lubisz wisiorów, czy o co chodzi?
UsuńW ogóle rzadko noszę coś na szyi :) Nie przepadam za dużymi wisiorami i koralami, ale tylko u siebie :) Nieraz potrafię się "zawiesić" w tramwaju czy autobusie na przepięknych koralach jakiejś pani ;)
UsuńA ja lubię, nawet bardzo. Kiedyś miałam za to fazę na bransolety, ale odkąd mam pandorę, praktycznie na nadgarstkach nie noszę już niczego więcej :)
UsuńPodobnie jak Serduszko wiszących ozdób na szyi raczej nie noszę. Chwila szaleństwa zdarza mi czasem w wakacje ;)
UsuńZegarek wygląda na bardzo porządny i pasuje do Ciebie, fajne zakupy :)
FF, takie tam zachciankowe ;)))
Usuńteż lubię takie długie wisiorki:)
OdpowiedzUsuńKamyczku, najdłuższy jest zegarek, dwa pozostałe mają przeciętną długość :)
UsuńTen zegarek z pierwszego zdjęcia wygląda naprawdę ładnie!
OdpowiedzUsuńKatalina, no naprawdę zaskakująco ładnie zrobiony jest :)
Usuńja lubię i noszę! sama mam kilka i chętnie przygarnełabym te modele co Ty! :)
OdpowiedzUsuńMoooni, nie oddam! :ppp
UsuńPiekny ten zegarek. Ja nie lubie sztucznej bizuterii pierscionki i kolczyki wole prawdziwe ale mam w swojej kolekcjo kilka par kolczykow sztucznych:) naszyjniki wole ze srebra tego pelnego ciezkiego:) ale chyba kupie ten zegareczek bo cudowny jest
OdpowiedzUsuńFarizah, ja oczywiście też mam szlachetną biżuterię, ale na co dzień jej nie noszę (z wyjątkiem pandory). Za to na szczególne okazji i złoto, i srebro się znajdzie, a nawet i perły, które nota bene bardzo lubię i w sumie zakładam najczęściej :)
Usuńwszystko urocze, ale zegarek sama chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńAparatka, ładniutki jest :)))
Usuńw kwestii biżuterii jestem minimalistką, czasami włożę na palec mój sygnet, a obowiązkowo noszę łańcuszek :) Ale szczerze powiedziawszy, pierwszy wisior bym przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńMarta, widzę, że wszystkim wam się spodobał :DDD
UsuńNo proszę!
OdpowiedzUsuńWszystko wyglada całkiem ciekawie :)
Ja, niestety, nie noszę wisiorków i łańcuszków, ale przejrzę sobie ofertę sklepu z ciekawościa.
Kraina, żeby nie było, że jakoś szczególnie wam ten sklep polecam, pierwszy raz robiłam tam zakupy.
UsuńTen zegarek mnie w sobie rozkochał :)
OdpowiedzUsuńZoila, tak szybko? Kochliwa jesteś :DDD
UsuńBardzo :D. Co bywa zgubne dla mojego portfela :D
Usuńserduszko bardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Roksi, :)
UsuńBardzo lubię tego typu biżuterię. Staram się robić zakupy stacjonarnie, ale wtedy znów niewiele rzeczy mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPS. Jest błąd w linku:)
UsuńKokosowa, dzięki. Nie wiem, dlaczego bezpośredni link nie zadziałał, musiałam podlinkować inaczej.
UsuńUwielbiam tego typu biżuterię :) Będę musiała przyjrzeć się ofercie sklepu!:)
OdpowiedzUsuńApril, śmiało, zwłaszcza że własnie naprawiłam link :DDD
UsuńNajbardziej to podoba mi się zegarek:) ale reszta też jest bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńJagoda, zegarek zbiera najwięcej komplementów :)
Usuńo kurcze ! zaraz tam się wybiorę ! Wszystkie trzy są pieknie . Teraz kiedy swetry w natarciu , takie wisiory są bardzo porządane :)
OdpowiedzUsuńMami, właśnie też wyobraziłam je sobie na grubych, jesiennych ciuchach :)))
UsuńJa uwielbiam sztuczną biżuterię! Mam dość sporo różnych wisiorków i kolczyków tego typu. Nie ukrywam, że mnie samą z mojego marnego studenckiego budżetu nie stać na złoto czy chociażby srebro w takich sklepach jak Pandora, Apart, itp. Czasami mojego chłopaka coś natchnie i kupuje mi srebrne kolczyki. Jednak w mojej kolekcji zdecydowanie przeważa sztuczna biżuteria. I wcale się tego nie wstydzę- taka biżu potrafi być wykonana naprawdę pięknie i pięknie prezentować się ciele :)
OdpowiedzUsuńTwoje zakupy mnie urzekły- zwłaszcza zegarek jest bardzo w moim guście :) Cudny!
Kasia, sztuczna biżuteria przecież też potrafi być piękna, zwłaszcza ta autorska, ręcznie robiona. Tu akurat pokazałam masową produkcję, ale mam też w zbiorach kilka niepowtarzalnych rzeczy, które ktoś robił specjalnie dla mnie. I mimo że nie są warte fortunę, to wartość sentymentalną mają ogromną :)
UsuńJestem wybitnie serduszkowa i uważam, że to które kupiłaś jest piękne :)
OdpowiedzUsuńTanyia, zabawne takie jest z tymi koralikami, spodobało mi się :)
Usuńmiałam pierwszy z zegarkiem... założyłam go tego lata jak były upały :P zafarbował mi szyje :D uwielbiam takie dodatki, ale nie przy upałach :(
OdpowiedzUsuńStrawberry, no cóż, z takimi przygodami trzeba się liczyć kupując biżuterię za parę złotych :)
Usuńto serducho jest boskie!
OdpowiedzUsuńBogusia, przybij piątkę z Tanyią :DDD
UsuńUwielbiam błyskotki.Te,które wybrałaś bardzo mi się podobają,śliczne są ;))
OdpowiedzUsuńBlondie, takie drobiazgi, a cieszą oko :)
UsuńWisiorek - zegarek też podbił moje serce około roku temu i kupiłam 2 sztuki w sklepie stacjonarnym dla moich sióstr :)).
OdpowiedzUsuńCo do biżuterii sztucznej to mam jej dużo i zakładam bardzo często. Ostatnie duże zakupy zrobiłam na tej stronie http://www.katherine.pl/.
Dopóki nie będę starszą panią to będę nosić sztuczną biżu bo tania, jak się zniszczy/zgubi to mało szkoda i co najważniejsze jest kolorowa :)
Catalinka, dzięki za linka, zaraz tam zajrzę :)
UsuńSerduszko rządzi :D
OdpowiedzUsuńJamapi, frakcja serduszkowa rośnie w siłę ;)))
Usuńbardzo fajne :) Paw jest moim faworytem:)
OdpowiedzUsuńPati, podoba ci się jako jednej z nielicznych :)
Usuńzegarek jest śliczny!
OdpowiedzUsuńSimply, sama widzisz, że nie mogłam mu się oprzeć :PPP
UsuńBardzo ładne te wisiorki, a i zegarek całkiem niezły, choć nie w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńJa sama robię sobie biżuterie, dlatego bardzo rzadko kupuję ją w sklepach, coś naprawdę musi przykuć mój wzrok i "chodzić" za mną, żebym kupiła. Zazwyczaj jest mi po prostu żal pieniędzy, bo wiem że sama mogę zrobić coś podobnego dużo taniej :)
Atena, ja nie umiem takich rzeczy robić, brak mi talentu, a i cierpliwości chyba też ;)))
UsuńZeeegarek boski<3 ja planuję zakupy na katherine;)
OdpowiedzUsuńKarola, niestety tam jest minimalna kwota zamówienia odgórnie zarzucona ...
UsuńStaram się jak najrzadziej kupować taką biżuterię, ale trochę okazów mimo to mam :) Ostatnio nie mogłam się oprzeć kolczykom-skrzydłom w kolorze miedzi. Są piękne, ale po dłuższym czasie noszenia puchną mi od nich uszy ;)
OdpowiedzUsuńOkami, trzeba być ostrożnym przy takiej biżuterii, zwłaszcza niewiadomego pochodzenia, bo niestety łatwo o jakąś alergię :/
Usuńuwielbiam biżuterię sztuczną, moje ukochane kolczyki "perełki", zwykłe wkrętki kosztowały zawrotne... 99 gr :) bardzo podoba mi się zegarek i paw :) lecę zobaczyć co tam mają, ja robię zakupy na Katherine, ale u nich trzeba hurtowo :(
OdpowiedzUsuńMerczens, no właśnie, trzeba by jakieś zbiorowe organizować.
UsuńGdzie się takie kolczyki za zeta kupuje, hę? :DDD
Pierwszy zegarek jest genialny!
OdpowiedzUsuńSzufladki, fajnie, że ci się spodobał :)
UsuńŚliczne świecidełka, zegarek mam nawet podobny tylko w kształcie serduszka :D
OdpowiedzUsuńIw, te zegarki wracają po latach, pamiętam, że ze trzydzieści lat temu moja mama miała takie ustrojstwo, tylko szlachetniejsze ;) Właśnie, muszę zapytać, czy przypadkiem gdzieś nie zakitrała, to dopiero byłby fajny vintage!
Usuńlubię ten sklep :) a zegarek uroczy, zawsze taki chciałam , ale jakoś nie było okazji i kupiłam taki na łapkę :)
OdpowiedzUsuńNieszka, tradycyjny też wypada mieć :)
UsuńEdiBazzar nazwałabym polskim "pośrednikiem" serwisu buyincoins.com. Chińska wersja ma tę przewagę, że oferuje darmową przesyłkę, a ceny są aż zatrważająco niskie (bo jak ogromne muszą być marże sklepów, jeśli okazuje się, że sprzedaż biżuterii za dolara czy dwa, jest najwyraźniej opłacalna..?), ale z drugiej strony paczka potrafi iść kilka tygodni. Co najważniejsze - zawsze w końcu dociera:) Polecam zajrzeć:)
OdpowiedzUsuńKasia, nie miałam pojęcia o tej stronie, dzięki za informację!
UsuńPaw z turkusami - cudeńko! Moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńIdalia, moje właśnie tak nie do końca, spodobał mi się, ale ten zakup to raczej eksperyment ;)
UsuńBardzo lubię ten sklep, też robiłam tam już kilkakrotnie zakupy. Mam ten naszyjnik (chodzi mi o pawia) :)
OdpowiedzUsuńKasia, i co, zawsze byłaś zadowolona? Pewnie tak, skoro tam wracasz :)
UsuńPaw jest cudny,widziałam go już wcześniej i wpadł mi w oko,oglądałam ofertę sklepu i parę rzeczy bardzo mi się podoba:-)Zegarek też świetny!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasia, sporo tam kiczu, ale coś niecoś można wybrać :)
UsuńCammie przepiękny jest ten zegarek.
OdpowiedzUsuńFifijko, dziękuję!
UsuńZegarek baaardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAgga, taki trochę retro, lubię takie rzeczy :)
UsuńAle fajne rzeczy! Wszystkie mi się podobają :)) nosiłabym. Sztuczna biżuteria jest ok, dopóki nie trąci tandetą. Trochę kiczu jeszcze nikomu nie zaszkodziło ;)
OdpowiedzUsuńVioll, tego się trzymam ;)))
UsuńŚliczny jest ten zegarek. Ja nie mogę nosić zbyt często sztucznej biżuterii bo mnie bardzo uczula :(
OdpowiedzUsuńDżem, cóż, siła wyższa :(
UsuńPewnie, że kupuję sztuczności! Jeśli jest jakość całkiem całkiem, to nie jest to żaden obciach. A jeśli jakości nie ma, to raczej nie kupuję.
OdpowiedzUsuńMoim faworytem jest zegarek! Paw również piękny, ale jeśli dość wątłe ma blaszki, to pewnie się na niego nie zdecyduję :)
Chwila, no właśnie takie leciutkie, ciekawa jestem, czy nie będą się zrywać.
UsuńFajny ten paw :)
OdpowiedzUsuńBella, :)
UsuńJoracuppi, zegarek zgarnia od was najwięcej komplementów :)
OdpowiedzUsuńmyślałam już dawno nad zakupem tym sklepie bo podoba mi się kilka ich perełek :)
OdpowiedzUsuńKamiluśka, ja do niedawna nawet nie wiedziałam, że taki sklep istnieje :) Jednak drogerie mam lepiej obcykane :PPP
Usuńja o sklepie wiedziałam już dłuższy czas ale nie mogę się na nic zdecydować ;))
UsuńA ja rach ciach, od razu zdecydowałam się na zakupy :D
UsuńZegarek przecudowny. Wszystkim mówię, że chce zegarek na łańcuszku i liczę, że ktoś zrozumie aluzję i może jakiś chociaż pod choinką znajdę;)
OdpowiedzUsuńLidia, tylko żeby nie okazało się, że wszyscy zrozumieli aluzję i masz nagle dziesięć zegarków :DDD
Usuń