Dziś znowu post podyktowany potrzebą chwili ... Nie wiem, jak to możliwe, gdzie tu sens i logika, ale podobno z rossmannowskich półek zniknąć ma wychwalana pod niebiosa Isana z olejem babassu [moja recenzja TUTAJ]! Nie na chwilę, na zawsze! Dowiedziałam się o tym rano u Agi [KLIK] i niestety wszystko wskazuje na to, że to prawda :((( Specjalnie wybrałam się dziś do Rossmanna (najbliższego, w zasięgu spaceru z niemowlęcym wózkiem :DDD) i rzeczywiście, półka ogołocona. Ostała się jedna jedyna butelka, która oczywiście trafiła do mojego koszyka. Poprosiłam też o sprawdzenie stanu magazynu, ale niestety żadnych zapasów już nie mieli. A koleżanki z różnych stron Polski donoszą, że u nich równie pusto ...
Nie pojmuję, jak można wycofać tak dobry produkt, w dodatku cieszący się olbrzymią popularnością. Gdyby świat beauty blogów funkcjonował tak samo, jak świat blogów szafiarskich, ta odżywka z pewnością zyskałaby miano "hitu blogerek" (swoją drogą drogerie mogłyby pomyśleć o takich rekomendacjach, no nie? :DDD).
Jeśli Isana z olejem babassu to także Wasz ulubieniec, biegnijcie do swoich lokalnych Rossmannów i róbcie zapasy. Bo wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że przyjdzie się nam na dobre z nią pożegnać.
sensu ni ma..
OdpowiedzUsuńSemper, no właśnie ...
UsuńW Niemczech już jest niedostępna... :(
OdpowiedzUsuńLwyco, ta odżywka to był wielki sukces tej sieci, trudno się pogodzić, że lekka ręką go lekceważą.
UsuńO matko! :(((
OdpowiedzUsuńOdkryłam ją dzięki blogosferze właśnie.
I dzięki niej pokochałam swoje falowane włosy.
Jutro pójdę do Rossmanna i mam nadzieję, że kupię ...
Obłęd jakiś!
Kraina, trzymam kciuki, choć powiem szczerze, że może być ciężko.
UsuńDobrze ze kupilam sobie w Polsce chociaz jedna na sprobowanie:))
OdpowiedzUsuńIlovemakeup, tylko co, jak się w niej zakochasz? ...
UsuńLipa to jakaś jest..jestem pewna, że ta odżywka się dobrze sprzedawała więc niby sensu nie ma. Ale powinnyśmy się już nauczyć, że jak się coś dobrze sprzedaje to w końcu trzeba to wycofać ;)
OdpowiedzUsuńKleopatre, no ale PO CO? Bo ja chyba za głupia jestem na takie strategie :/
Usuńa tak się polubiłyśmy ... może inne wersje będą równie ciekawe, co ta :)
OdpowiedzUsuńMarta, miejmy nadzieję. A będą jakieś nowe wersje?
UsuńWiem, że nadal można dostać wersję do włosów farbowanych :)
UsuńAaaaa, myślałam, że jakaś zupełna nowość się pojawi :)
Usuńchyba ma się jakaś nawilżająca pojawić.
Usuńnie ogarniam ich polityki... biegnę jutro do rossmanna, bo tak się zbierałam do jej kupienia, że jeszcze nie miałam okazji jej wypróbować...
OdpowiedzUsuńPaniLewczyk, ostatnia okazja ...
Usuńno niestety... u mnie też pustki po niej...
UsuńCóż, life is brutal.
Usuńdokładnie. może przynajmniej nie będę po niej płakać i tak się denerwować, że jej nie ma:D
UsuńTyle dobrego.
UsuńU mnie też ni ma... :/
OdpowiedzUsuńPozostaje mi przetestować tą z filtrami (czerwona nakrętka), podobno jest dobra.
Idalia, jakby była aż taka dobra, to by było o niej głośniej. Babassu była jedyna w swoim rodzaju, coś mi się wydaje.
UsuńMiałam tę z witamina i do bani była .Jakieś te włosy matowe takie były po niej ...
UsuńJa tylko babassu znam, inne tylko z cudzych recenzji.
UsuńSłyszałam... :p
OdpowiedzUsuńKatsuumi, :(
UsuńJa kompletnie nie widzę w tym sensu ;/ Kolejny produkt, który zdążyłam pokochać, jeszcze dziś myślałam, że ta Isana zagości w mojej łazience na stałe. A tu takie wieści. Jak na złość wypłata dopiero za tydzień, więc pewnie nie zdążę zrobić zapasów...
OdpowiedzUsuńMadame, może tego piątaka wygrzebiesz, bo w przyszłym tygodniu to już pewnie będzie pozamiatane.
Usuńooo, nie słyszałam. Aż jutro zajdę do mojego Rossmana
OdpowiedzUsuńOlivka, koniecznie!
UsuńJa jutro lecę szukać zapasów...
OdpowiedzUsuńRossmann strzela sobie w stopę, to był mój absolutny numer jeden z tej sieci..
Asia, sobie w stopę, a nam w serce :/
UsuńJa ostatnio kupiłam i czeka na 1 użycie. Tak samo wycofują olejki Alterra, baaardzo polecane i bardzo sprawdzające się do włosów :( Też nie widzę sensu, a nawet na którymś z blogów spotkałam się z petycją przeciwko wycofywaniu Alterry z Rossmana - może coś pomoże.
OdpowiedzUsuńMężatko, olejki podobno mają wrócić w nowej odsłonie, z pompką :)
UsuńUuu, tego już nie wiedziałam. Szaleństwo!
UsuńJuż nie pamiętam, gdzie o tym słyszałam, ale słyszałam na pewno :)
Usuńjedyne wyjście to sięgnąć po inne z tej firmy... odżywka zrobiła się tak sławna, że nie nadążali z produkcją, a inne stały na półkach i się kurzyły :) teraz im się sprzedaż ruszy :)
OdpowiedzUsuńAngel, rzeczywiście! W tym można dopatrywać się przyczyny tego dziwnego manewru.
UsuńMa to sens ;)
UsuńFF, no ale nie można tak w otwarte karty? Zapowiedzieć, że coś zniknie? A nie tak po cichu.
Usuńbeznadzieja, dziś się o tym dowiedziałam i jutro idę na poszukiwania, mama sprawdza w rodzinnym domu, ale tam już pustki:( kompletnie nie rozumiem tego zagrania, to była moja ulubiona odżywka, została mi 1/3 opakowania i nawet nie znam równie dobrego zamiennika w tak niskiej cenie :( nie wiem po co to robią, może dlatego, żeby inne się sprzedawały? bez sensu ;/
OdpowiedzUsuńAgu, właśnie Angel wyżej to zasugerowała i myślę, że coś w tym może być.
UsuńDziewczyny, może oni tylko zmieniają opakowanie. Tak jak z olejkami z Alterry i produktami Facelle.
OdpowiedzUsuńMilky, niestety nie tym razem:
Usuńhttp://patrycjaa-wardrobe.blogspot.com/2012/09/niefajna-wiadomosc-isana-z-babassu.html
Czytałam tylko news o wycofaniu, ale nie wiedziałam, ze już w ogóle jej nie będzie w sprzedaży. No to Ross strzelił sobie samobója.
UsuńNie rozumiem polityki tej firmy. Po co wycofywać coś, co jest dobre. Nawet bardzo dobre, idealne. Jest duży popyt na tą odżywkę a oni takie coś.
Hmm może teraz będą chcieli sprzedawać ją pod inną nazwą i po wyższej cenie, skoro tyle dziewczyn ją kocha. Oj wtedy to Ross byłby u mnie całkiem skreślony.
Niektórzy snują takie domysły :/
UsuńTo jest czysta głupota, jak mogą wycofywać produkt, który kocha wiele osób?
OdpowiedzUsuńSilver, wszystkie będziemy nosić żałobę po tej odżywce ;)
Usuńno nie, paranoja. bez sensu :(
OdpowiedzUsuńSimply, i nawet nie ostrzegli! Żadnej ceny na do widzenia.
UsuńU mnie już pusto, nie zdążyłam kupić na zapas :( Trudno, będziemy szukać godnego zamiennika.
OdpowiedzUsuńAla, nie ma innego wyjścia.
UsuńSzkoda...od lat kilku nie uzywam innej, dobrze ze zapas w PL poczyniłam, będę oszczędzać :)
OdpowiedzUsuńAgga, ja mam raptem dwie butelki :/
UsuńHa .. wybieram się jutro ,ale zapewne tylko posprzątać :(
OdpowiedzUsuńMami, mój mąż mi dziś sprawdzał w Krakowie, nie mam dobrych wieści ...
Usuń:(
UsuńPrzykro mi :(
UsuńKupiłam z polecenia wielu blogerek i choć okazała się dla mnie całkiem przeciętna to bardzo ją polubiłam. Już ostatnio się za nią rozglądałam, ale po dzisiejszej informacji, że ją wycofują, specjalnie zaszłam do Rossmanna, no ale niestety już jej nie było. Zupełnie nie rozumiem po co ją wycofują. To dla mnie nieco nielogiczne, wycofywać jeden z najlepiej sprzedających się produktów. A może nie ogarniam tematu :)
OdpowiedzUsuńSerduszko, na moich włosach spisywała się rewelacyjnie, a za taką cenę to już naprawdę nie znam niczego lepszego. Tym większa strata :/
UsuńJa jak się dowiedziałam to poleciałam do rossmanna i niestety ostatnie 2 się ostały czekając na mnie. Co ja zrobię jak się skończą -,-
OdpowiedzUsuńDziwne zagrywki Rossmann robi...
Elf, ciesz się, że złapałaś aż dwie!
UsuńJa byłam już w kilku Rossmannach i we wszystkich nie było już nawet miejsca na półce na tą odżywkę :(
OdpowiedzUsuńChwila, śmiechu warte ...
UsuńJa zaczęłam używać ostatnio białej Isana Hair Professional w opakowaniach 500ml, działanie jak dla mnie ma bardzo podobne jak nasza opłakiwana Isana z olejkiem, nie orientuję się tylko co ze składem
OdpowiedzUsuńCatalinka, trzeba będzie się przyjrzeć.
UsuńPostaram się jutro-pojutrze zrobić porównanie obu odżywek i składów i dam Ci znać, może to będzie odżywka, która godnie zastąpi wycofywaną ;)
UsuńBędę zobowiązana :*
UsuńByłam dziś w rossmannie, po odżywce śladu nie było...
OdpowiedzUsuńVixen, przykro mi :(
Usuńno nie zartuj.... !!! :O
OdpowiedzUsuńMarie, to niestety nie są żarty :/
UsuńA ja isany nie lubię,miałam uczulenie po szamponie i żelu i od tej pory nic nie kupuję z tej firmy.
OdpowiedzUsuńAgrest, ja też przez kilka lat nawet się isany nie tykałam po porażce z odżywką dwufazową, ale babassu to insza inszość ;)))
UsuńHmm,to może jednak na coś się od nich skusze,ale jak będziecie pisac protest,to mozecie na mnie liczyc,jak ostatnio:)wiem,co to znaczy,jak coś ulubionego znika nagle z półki sklepowej:(
UsuńAleż to jest wkurzające ...
UsuńJa wkurzająca,czy znikający kosmetyk:)???
UsuńAgrest, znikanie wkurza! Ty jesteś cacy :DDD
Usuńo oł :O ! Jednym słowem - debile :(
OdpowiedzUsuńRed, jakiś zamysł na pewno w tym mają, tylko nie wiadomo jaki :?:
Usuńa u mnie się nie sprawdziła, więc pewnie jako jedna z nielicznych nie zapłaczę :D
OdpowiedzUsuńAnna, dziwiłabym się, gdyby służyła każdemu.
UsuńMasakra, jak dla mnie zero logiki... Może wprowadzą jakąś nową wersję? Ale naprawdę nie rozumiem, to jest najlepiej sprzedająca się odżywka Isany... :/
OdpowiedzUsuńEv, tam gdzie zaczyna się Rossmann, najwyraźniej kończy się logika ...
UsuńSzukałam jakieś ciekawej odżywki, ta zyskała wiele dobrych opinii. Gdzieś przeczytałam właśnie o jej wycofaniu i w rezultacie od razu pobiegłam do Rossmanna. Była, kupiłam przedostatnią ;) Zobaczymy czy i u mnie się sprawdzi
OdpowiedzUsuńVeronica, jak ci się spodoba, będzie ból!
UsuńMi ona zbytnio nie podpasowała, ale uwaga! U mnie są :D
OdpowiedzUsuńTaml, no to rozkręcaj interes na allegro :DDD
Usuńnajlepsza odżywka jakiej kiedykolwiek używałam. nie rozumiem :/
OdpowiedzUsuńAparatka, dla mnie też jedna z najlepszych.
Usuńpobiegłam od razu po szkole gdy mobilnie się o tym dowiedziałam, i nawet nie to że było pusto, co w ogóle miejsca po ukochanej odzywce już nie było! :O :(
OdpowiedzUsuńMirabel, dziewczyny donoszą, że w wielu miejscach tak jest.
UsuńJa jutro wyruszam na poszukiwanie. Jeszcze nie miałam okazji jej wypróbować, więc teraz to dosłownie ostatnia szansa... Jak znajdę, kupię chyba ze 3 buteleczki.
OdpowiedzUsuńMoja siostra została dziś oddelegowana do jednego z Rossmanów i rzeczywiście nie było tej odżywki. Mam nadzieję, że ja będę mieć więcej szczęścia i ją upoluję ;)
Xkeylimex, trzymam kciuki!
UsuńNie dziękuję, żeby nie zapeszać ;)
Usuń:*
UsuńJa również wzięłam ostatnią... ;(
OdpowiedzUsuńKobra, nieźle czyścimy te półki :DDD
UsuńA ja jej jeszcze nie miałam (no i pewnie nie będę mieć). A zapasów nie chciałabym robić, bo mam całe kilo Kallosa do zużycia :P
OdpowiedzUsuńChwila, u mnie bardzo szybko idą takie rzeczy, włosy myję codziennie.
UsuńWczoraj chciałam ją kupić mamie i zdziwiłam się, że jej nie ma, ale pomyślałam, że to tylko bidnie zaopatrzony rossmann...a tu proszę ;)
OdpowiedzUsuńLaNina, no widzisz, a tutaj taki numer nam wycięli.
Usuńja dopiero zaczelam uzywac tej odzywki mama mi z polski przywiozla i chcialam kupic w zime jak polece do polski... chyba kupie sobie jajco:D
OdpowiedzUsuńTajka, na to wygląda :D
UsuńZupełnie nie wiem o co im chodzi, skoro to z całą pewnością jedna z najlepiej sprzedających się odżywek. Chyba, że wejdzie w wersji "ulepszonej" czyt. droższej. Może jakaś petycja, żeby jej nie wycofywali? :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją, no...
Dusiołek, ja już chyba nie wierzę w te wszystkie petycje ... Parę razy próbowałyśmy i nic.
Usuńno nie, wkurzyłam się :/ jutro idę szukać, może coś gdzieś się ostało
OdpowiedzUsuńPigeons, powodzenia!
UsuńTo chyba dobrze ze nie zdązyłam jej przetestować ;)
OdpowiedzUsuńTonia, przynajmniej teraz nie płaczesz razem z nami.
UsuńJa również uwielbiam tę odżywkę i jestem mega wściekła, bo to kolejny produkt po odżywce morelowej z Alterry, który świetnie się u mnie sprawdzał, a który Rossman wycofuje... :/
OdpowiedzUsuńU mnie niestety też puste półki, a ja nie mam ani jednej Isany w zapasie :(
Karotka, tyle dobrego, że mnie akurat alterra nie podpasowała.
Usuń"Szczęściara" ;)
UsuńNie wiem, nie mam cierpliwości do rozplątywania włosów po tych produktach. A mam co rozplątywać ;)))
UsuńChciałam być dziś sprytniejsza i odwiedziłam niemieckiego Rossmanna, w którym kupiłam ją jeszcze miesiąc temu. Dziś na półce nie tyle pusto, co nawet nie ma na nią miejsca! Zniknęła, jakby jej nigdy nie było... A szkoda, polubiłyśmy się.
OdpowiedzUsuńPrincipessa, ktoś już wyżej pisał, że w Niemczech dawno jej nie ma.
UsuńPowinni to z nami skonsultować zanim ją "zabrali" :p strasznie się z nią polubiłam i tu takie rozczarowanie.. :)
OdpowiedzUsuńNieszka, konsultacje? Niedoczekanie nasze konsumenckie.
Usuńnikt się z nami nie liczy :( co to za ludziska ;p
UsuńChlip, chlip ;)))
UsuńNo bzdura nad bzdurami!
OdpowiedzUsuńSłomka, :(
UsuńPogięło ich :(
OdpowiedzUsuńAtqa, wszystkie mamy takie wrażenie :/
UsuńJa chociaż jej nie używałam kupiłam dwie, bo miałam w zamiarze wypróbować. Myślę sobie, że może oni wiedzą czemu ją wycofują, może jakiś składnik kiepsko działał czy odkryli nowe skutki uboczne? Kombinuję, bo niby po co wycofywać coś co się najlepiej sprzedaje.
OdpowiedzUsuńDezemka, dziewczyny spekulują, że po to, żeby wreszcie reszta zalegająca półki zaczęła się sprzedawać ...
UsuńA ja mam jedną w zapasie i jeszcze jej nie wypróbowałam. Jak się okaże, że dla mnie również będzie tak dobra jak wszystkie dziewczyny chwalą to umrę z rozpaczy. Teraz mam Isanę z jedwabiem, ale jest mocno średnia i mieszam ją z innymi odżywkami. Już bym wolała żeby ta z Babassu się dla mnie nie nadawała to by chociaż nie było mi przykro ... Głupia logika ale pocieszająca :)
OdpowiedzUsuńKaczmarta, oddaj komuś! ;)))
UsuńW takim razie biegnę i ja dzisiaj do R. po zapas :/
OdpowiedzUsuńInulec, mam nadzieję, że jeszcze upolujesz.
UsuńBiegnę sprawdzić u mnie. Bardzo ją lubię, taki standardowy produkt, myśłałam, że na zawsze będzie gościć u mnie na półce. Dzięki za inf. Może jeszcze uda mi się coś złowić. :))
OdpowiedzUsuńBalbina, i co, masz?
UsuńHEJ! ja mieszkam w małym mieście (20 tys. mieszkańców) u mnie w Rossmanie, kiesy wczoraj byłam, żeby sprawdzić była pełna półka tej odżywki! czy chciałabyś zapas?
OdpowiedzUsuńIgu, dziękuję, już ktoś ją dla mnie kupił :***
UsuńJa obstawiam taką wersję: Rossmann chce sprzedawać tę odżywkę po wyższej cenie (w końcu ona ma rzesze wiernych fanek, więc jest okazja do lepszego zysku), ale żeby nie wkurzyć konsumentek znaczną podwyżką ceny woli wycofać produkt i wprowadzić go (z tym samym składem) pod nową nazwą, w nowym opakowaniu ... i z nową ceną...
OdpowiedzUsuńVioll, myślisz? No ale jak to się ma do tego maila, którego otrzymała Patrycja?
Usuńhttp://patrycjaa-wardrobe.blogspot.com/2012/09/niefajna-wiadomosc-isana-z-babassu.html
Viollet, też na to dziś wpadłam, gdy stałam w rossmanie przed połką z całym zapasem wszystkich Isan, oprócz tej jednej. Jeszcze jutro sprawdzę w małym miasteczku, ale wątpię czy coś się zachowało. Mam jedno opakowanie, które się już kończy i strasznie się złoszczę, że nie mogę kupić następnego.
OdpowiedzUsuńBalbina, czyli ci się nie udało ... Szkoda.
Usuńa mi ona nie podpasowala. mialam wrazenie ,ze z wlosami nie robila nic , nie nawilzala, nie ulatwiala rozczesywania , nie mowiac juz o jakiejkolwiek regeneracji czy chociazby o ochronie koncowek. wlosow tez nie wygladzala . zostawiala puch
OdpowiedzUsuńAnonimie, jesteś w takim razie wyjątkiem potwierdzającym regułę. To byłoby coś dziwnego, gdyby pasowała każdemu bez wyjątku. Na mnie w każdym razie działa rewelacyjnie, i to wygładzająco właśnie :)
UsuńPójdę jutro poszukać... znowu się potwierdziło, że zawsze wycofują to, co najlepsze :/
OdpowiedzUsuńCassidy, no niestety :/
UsuńPowiem szczerze nie znam tej odżywki , mam wersję witaminowa , fajna ale bez cudów, ale po wielu apelach na blogach sama ruszyłam do swojego Rossmana i kupiłam 3 ostatnie odżywki i szampon. Dziś testuję :):):) To się nazywa sugestia i moc blogerek :)
OdpowiedzUsuńDenticoo, mam nadzieję, że będziesz zadowolona i nie uznasz, że wszystkie zbiorowo oszalałyśmy ;)))
UsuńA miałam zamiar ją wypróbować bo wszyscy chwalą :( Chyba już nie zdążę :(
OdpowiedzUsuńBleksi, raczej nie :(
UsuńJa byłam w 4 Rossmannach na terenie Warszawy jednak nie dostałam odżywki a na pytanie kiedy będzie otrzymałam informacje, że w kolejnej dostawie w zależności od Rossmanna jutro lub w piątek... no to obaczymy
OdpowiedzUsuńBoczusiowa, oni w rossmannach nic o wycofaniu nie wiedzą ... Wiem, bo pytałam, obsługa była zaskoczona.
UsuńTeż tego nie kumam.
OdpowiedzUsuńStudiowałam marketing i tym bardziej nie widzę sensu w wycofywaniu produktu, który - mniemam-przynosi zysk i jest tak znany i ceniony. Ale może chcą po prostu zastąpić ją czymś rzekomo lepszym..ciekawe, czy to faktycznie będzie lepsza pozycja
Czarownica, poczekamy, zobaczymy ...
Usuń1) Jedna z blogerek również pisała do Rossmanna maila z zapytaniem i poinformowano ją, że na półki zostanie wprowadzona nowa odżywka z tej serii, "nawilżająca".
Usuń2) Na tzw. markach własnych markety nie zarabiają nic, albo zarabiają grosze. Zarabiają na innych produktach, które klientki wrzucają do koszyków przy okazji kupowania marek własnych...
3) ...zatem może być prawdą, co dziewczyny pisały wyżej: żeby uniknąć ostentacyjnego ponoszenia cen Rossmann zdecydował się wycofać odżywkę i wprowadzić ją ponownie, z nową ceną i pod nową nazwą.
Dana, może i na markach własnych wiele nie zarabiają, ale darmo też na pewno nie dają ;) Także nie do końca mnie to przekonuje. Że niby co? Tak masowo kupowałyśmy tę odżywkę, że paradoksalnie przestało im się to opłacać? Paranoja.
Usuńteż tego nie pojmuje..
OdpowiedzUsuńCarolina, ot, zagadka.
Usuńno nie nie wierzę ! ...
OdpowiedzUsuńMaggie, a jednak ...
Usuńno nie !
OdpowiedzUsuńTak tak tak ...
Usuńno bezsensu... ale dla pocieszenia powiem, ze nivea ma podobną odżywkę z tym olejkiem :)
OdpowiedzUsuńSauria, naprawdę? Pierwsze słyszę!
Usuńja nadal jestem tym faktem oburzona, zwłaszcza że sprawdza się nie tylko n moich włosach ale i na Lilly
OdpowiedzUsuńAga, naprawdę? No popatrz :DDD
Usuń