beauty & lifestyle blog

czwartek, 15 listopada 2012

Jak kocha szpieg?

W kolejnej odsłonie kolekcji O.P.I. Skyfall chciałabym pokazać Wam przepiękną, podbitą złotem czerwień, The spy who loved me












To jest właśnie ten lakier, który z całej kolekcji przemawia do mnie najbardziej. Przepiękny! Żywy odcień czerwieni (niestety ostatnie zdjęcie nieco "zjadło" jej ognisty charakterek) uszlachetniony dyskretnym złotym shimmerem. Cudo!


1. Dostępność - 0 (internet).
2. Cena - 0 (niestety nie na każdą kieszeń, 42 zł w sklepie kupkosmetyk.pl).
3. Kolor - 1 (piękna, żywa, intensywna, przyciągająca wzrok czerwień).
4. Aplikacja - 1 (bezproblemowa, świetna, zwarta konsystencja).
5. Pędzelek - 1 (typowy dla O.P.I., szeroki, ale doskonale przycięty).
6. Krycie - 1 (na upartego wystarczy jedna warstwa, ale dopiero druga wydobywa cały potencjał koloru).
7. Wysychanie - 1 (Formuła 1 ;D)
8. Współpraca z innymi preparatami (tu: Poshe Super-fast drying topcoat) - 1 (bez zarzutu).
9. Trwałość - 1 (cztery dni, a jak komuś nie przeszkadzają lekko otarte końcówki, to i dłużej).
10. Zmywanie - 1 (łatwe, zwłaszcza jak na lakier z shimmerem, choć muszę w tym miejscu odnotować, że niesamowicie farbuje palce, nie wiem jednak, czy zwalić to na lakier, czy na zmywacz).

Moja ocena: 8/10.


Jak kocha szpieg? Może i krótko, ale gorąco. Może i krótko, ale namiętnie. Także jeśli lubicie takie kolory, na ten koniecznie powinnyście zwrócić uwagę, jest niesamowity. Żadnych kompromisów, po prostu żywa, ognista czerwień :)))

Zainteresowanym przypominam, że w sklepie kupkosmetyk.pl (oficjana dystrybucja O.P.I. w Polsce) za zakup produktów z kolekcji Skyfall powyżej 200 zł przysługuje Wam gratisowa przesyłka. Zachęcam Was też do skorzystania z dostępnej na tej stronie arcyciekawej aplikacji "Wypróbuj kolor", dzięki której każdy jeden lakier możemy poglądowo pooglądać na naszych paznokciach KLIK. Wystarczy za pomocą suwaków ustawić odcień naszej skóry i długość paznokci, a następnie z bazy kolorów wybrać interesujący nas lakier. W ten prosty sposób możemy przekonać się, jak najprawdopodobniej będzie się prezentował na żywo. Polecam oczywiście wypróbowanie The spy who loved me!

76 komentarzy :

  1. Cuuudny odcień czerwieni !
    Jeszcze to złotko ..ach jakże świątecznie już ;)
    Piękny !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mami, też mi się jakoś tak świątecznie kojarzy, aczkolwiek taką czerwień mogę nosić cały okrągły rok :)))

      Usuń
  2. Hmmm, patrzę i nie wiem co myśleć.
    Średnio mi się podoba ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny kolor, uwielbiam połączenie czerwieni ze złotem, nawet ostatnio nosiłam podobny odcień na paznokciach, tylko w wersji bardziej studenckiej jeśli chodzi o cenę (całe 1,50 zł :P)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asia, ciekawa jestem, co to za cudo za 1,50 :DDD Grunt, że jesteś zadowolona :)

      Usuń
    2. Cudo z l.a. colours ;) zadowolona jestem bardzo, lakiery jakością, trwałością itd. nie ustępują tym droższym ;) No i ja lakieromaniaczka dzięki takiej cenie mogę kupić 10 kolorów zamiast jednego :D Szkoda tylko, że żadna aukcja na allegro się ostatnio nie pojawia z tymi lakierami ;/

      Usuń
    3. o tak czerwień ze złotem =bajka
      Ostatnio pousilam sie o cus a 'la french .Czerwony lakier ze złotymi końcóweczkami heheheh ..

      Usuń
    4. Asia, muszę zapamiętać. Jak ktoś na all świśnie ci sprzed nosa, to będziesz wiedziała, komu natłuc ;)))

      Mami, jak frencha bardzo lubię w jego klasycznej postaci, tak z tymi wszystkimi kolorowymi wariantami (wariatami :D) zupełnie mi nie po drodze.

      Usuń
    5. Wiesz co ..mnie też ;)
      Ale moja młoda ma takie pomysły i nawet Ona mi kupiła ten złpoty lakier .I uleglam i wiesz ... złego słowa nie powiem heheh .Pewnie , ze to nie mani do biura ,czy wszędzie tam gdzie ktoś lapkami pracuje i ludzie patrzą ,ale taki bardziej weekandowy freak .
      Jednak i ja zdecydowanie klasycznie , bez wydziwiania preferuje :)

      Usuń
    6. Już się boję, jakie upodobania będzie miała za jakiś czas Zuzia :DDD

      Usuń
  4. Z tej serii to mój faworyt. Podobny kolor w zeszłym roku kupiłam z ... Wibo (nie wiem czy jeszcze jest), ale to nie ta sama trwałość co OPI.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majtki, ja generalnie wibo nie mam za wiele do zarzucenia, jeśli chodzi o polskie marki, to zdecydowanie mój ulubieniec. Ogromna gama kolorystyczna, podążanie za trendami, no i atrakcyjne ceny. W dodatku na moich paznokciach lakiery wibo są bardzo trwałe.

      Usuń
  5. To też mój faworyt z tej kolekcji :) Śliczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A., na tę chwilę to mój ulubieniec. Mam co prawda do przetestowania jeszcze jeden kolor z tej kolekcji, ale nie wiem, czy dorówna "szpiegowi".

      Usuń
  6. Ależ piękny <3
    Ale niestety cena zabija :'(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alimakota, cóż, do najtańszych nie należy ...

      Usuń
  7. Aj, aj :) Piękny kolor! Gwiazdkowo mi się kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bella, to przez to połączenie czerwieni ze złotem :)

      Usuń
  8. Dolaczam do grona zwolenniczek tego koloru, jest po prostu super ekstra :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie wygląda, tylko ta cena..:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szufladki, wyobrażam sobie, że może być zaporowa :/

      Usuń
  10. Kolor kolorem (jest piękny), ale jakie Ty masz zadbane paznokcie! Żadnych niedoskonałych skórek i takich tam - wow :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serduszko, dziękuję, aczkolwiek piszę to często i napiszę jeszcze raz: fotografuję zawsze "lepszą" rękę, która aktualnie nadaje się do pokazania :DDD Jak mam jakieś zadziory, to nie robię zdjęć po prostu, po głupio byłoby mi tak lakier prezentować. Jakbyś mogła zobaczyć dziś moją prawą rękę ... Masakra :DDD

      Usuń
    2. Liczy się to co widzę na zdjęciach! I to co widzę jak zerkam na swoje pozadzierane skórki. Ale na swoje usprawiedliwienie mam wczorajszy meczowy stres ;)

      Usuń
    3. Ja nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, skubać mi się zachciało :///

      Usuń
    4. Zachcianka to też jakieś usprawiedliwienie :D

      Usuń
    5. No proszę cię, takie rzeczy lepiej żeby się "nie zachciewały" :PPP

      Usuń
    6. Oj tam, czasem trzeba sobie poskubać :P

      Usuń
    7. Najgorsze, że czasem robię to bezwiednie, a potem płacz :/

      Usuń
  11. ale idealnie wycięłaś skórki, czymże ach czymże?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rainy, ja nie wycinam, rozpuszczam (aktualnie mam jedno takie cudo z orly i drugie z cuccio) i odsuwam patyczkami :)

      Usuń
  12. Kolor bajeczny! Gdyby tylko cena była niższa - niestety studzi mój zapał doszczętnie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Katalina, może jeszcze zdołam go podsycić kolejnymi kolorami z kolekcji?

      Usuń
    2. Z pewnością ucieszysz moje oczy, jednak nie na tyle bym miała wydać te 42 złote ;)

      Usuń
  13. Właśnie nosze tą czerwień na paznokciach. Lakier jest piękny, przyciąga uwagę, ale niestety na paznokciach gubi złoty shimmer.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idalia, też to zauważyłam, dlatego zresztą to ostatnie zdjęcie takie przygaszone. Ale i tak jestem pod jego ogromnym urokiem, dawno żadna czerwień mi się tak nie podobała :)

      Usuń
  14. Śliczny ten odcień :)

    http://kazdy-ma-jakiegos-bzika.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Dig, wcale mnie to nie dziwi :DDD Dobrze, że to tylko lakier, a nie facet, bo musiałybyśmy się o niego bić ;)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Pewnie nie kupiłabym tego lakieru ze względu na drobinki, ale muszę przyznać,że na paznokciu prezentuje się lepiej:) Uważam, że bez złotego połysku kolor jest ładniejszy :) Ciekawa jest ta aplikacja "Wypróbuj kolor", na pewno bardzo przydatna, gdy zamawia się kosmetyk przez internet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olfaktoria, no mnie się bardzo spodobała, niezła zabawa z takim "przymierzaniem" kolorów :)))

      Usuń
  17. piekny jest ale jak dla mnie to od świeta, na codzień chyba zbyt odważny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia, dla mnie nie jest zbyt odważny, czerwień zawsze się obroni :)

      Usuń
  18. Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta..- tak właśnie mi się kojarzy ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. France, kto wie, czy nie sięgnę po niego w święta? :DDD

      Usuń
  19. Odpowiedzi
    1. Katarzyna, tu na szczęście za ceną idzie też jakość :)

      Usuń
  20. Oglądałam zdjęcia Urbanka i wówczas najbardziej do gustu przypadł mi właśnie ten lakier;) Ja po prostu uwielbiam czerwienie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Usta, o tak, gratka dla wielbicielek czerwieni :)

      Usuń
  21. śliczny kolor - ostatnio bardzo lubię czerwienie na paznokciach :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Puremorning, pomyśleć, że jeszcze ze trzy lata temu na widok czerwieni uciekałabym, gdzie pieprz rośnie ;)))

      Usuń
  22. Kolor zupełnie nie dla mnie niestety. Ale najważniejsze, że Tobie się podoba :)
    Ja wyobrażałabym sobie tą miłość szpiega nieco inaczej- troszkę bardziej taką... mrrrrroczną, tajemniczą i pełną niebezpieczeństw. Czerwień jako metafora miłości (tym bardziej miłości szpiega) to dla mnie takie "ciepłe kluseczki" :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasia, mnie ta czerwień podobała by się pod każdą nazwą :DDD

      Usuń
  23. To również jeden z moich faworytów w tej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kolekcja przyznam - bardzo mnie przyciąga, a zarazem coś mi mówi, że nie ma się czym jarać. Mam mieszane odczucia, ale ten kolor wygląda naprawdę interesująco ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lisku, wszystkimi kolorami się nie jaram, niektóre zupełnie mi się nie podobają, ale ten bardzo trafił w mój gust :)

      Usuń
  25. Hm, już będę wiedziała jaki lakier sobie kupić. Dzięki! Szukałam ładnej czerwieni!

    OdpowiedzUsuń