Kosmetycznie w kwietniu niestety nic nie zachwyciło mnie na tyle, żeby trafić do cyklu Odkrycia miesiąca, także wybaczcie, ale tym samym nie mam Wam tym razem nic do pokazania. Tak jest chyba uczciwiej, niż wyszukiwać ulubieńców na siłę, nie sądzicie? No ale próżni w przyrodzie być nie może, postanowiłam więc, że dla odmiany pokażę, co zachwyciło mnie niekosmetycznie, bo pod tym względem miesiąc miałam wyjątkowo udany. Niby tylko dwie rzeczy, a ile radochy!
Po pierwsze nowa torba, czarna Zara City ze złotymi elementami. Klasyczna i prosta w kształcie, pięciokomorowa, z mnóstwem przegródek i schowków. Chodziłam wokół niej, odkąd tylko pojawiła się w sprzedaży, w końcu się zdecydowałam.
Po drugie butelka na wodę Bobble z wymiennym filtrem węglowym. Różowa, ale wybierać można spośród dziewięciu kolorów. Ekonomiczna i ekologiczna. W zasadzie kupiłam ją już w marcu, korzystając z atrakcyjnej promocji z okazji uruchomienia internetowego sklepu Duka, ale dopiero w kwietniu trafiła w moje ręce. Nie rozstaję się z nią!
Torba zastąpiła mój czarny zarowy shopper, który służył mi nieprzerwanie od dwóch lat. Jestem z niej niezwykle zadowolona, jest bardzo pojemna, a jednocześnie nawet wypchana po brzegi nie traci formy. Solidna i ślicznie wykończona, robi na mnie spore wrażenie. Nie wiem, na czym to polega, ale o ile ciuchy z Zary rzadko kiedy trafiają w mój gust, tak torebki mogłabym wykupić chyba co do jednej. Żałuję, że nie są choć trochę tańsze :DDD
Bobble natomiast to chyba najlepsza inwestycja, jaką ostatnio zrobiłam. Koniec wydatków na butelkowaną wodę! W domu od dawna używam filtra Brita Maxtra, teraz mam też butelkę z filtrem, którą mogę zabrać ze sobą wszędzie i zawsze cieszyć się czystą wodą. Wystarczy nalać prosto z kranu i już! Można bezpiecznie pić. Bobble występuje w dwóch pojemnościach, 550 ml i 1 l, zdecydowałam się na mniejszą, żeby niepotrzebnie nie dźwigać, skoro i tak mogę butelkę w dowolnym miejscu napełnić. To zakup na lata, filtr jest bowiem wymienny, działa przez dwa miesiące, jest w stanie oczyścić ze wszelkich zanieczyszczeń 150 litrów wody. Koszt butelki z filtrem to 50 zł, ale wystarczy policzyć, ile trzeba by wydać na 150 litrów wody butelkowanej, żeby zdać sobie sprawę, jak szybko taki wydatek się zwróci. Nie wspominając o tym, o ile mniej plastiku trafi na wysypiska.
Torebka to w sumie fanaberia, może się podobać albo nie, ale Bobble polecam każdemu. Ja rozważam jeszcze zakup buteleczki Bobble Kids dla mojej Zuzi. Musi tylko jeszcze trochę podrosnąć.
A jak Wam upłynął kwiecień? Jakieś odkrycia, udane zakupy? Piszcie!
Buziaki,
Cammie.
Jeju, jaka śliczna torba! Chcę takąąąąąąąąą!
OdpowiedzUsuńZoila, od pierwszego okrzyku zachwytu do momentu zakupu trwało to u mnie ładnych parę miesięcy :DDD Ale w końcu mam.
UsuńTeż chcę torbęęę :))
OdpowiedzUsuńKamyczek, mam wrażenie, że to bardzo popularny model, ta torba ciągle gdzieś rzuca mi się w oczy, nie dziwię się, że tak powszechnie się podoba.
UsuńBo cudownie wygląda:)
UsuńMam nadzieję, że będzie tak samo trwała, jak shopper.
Usuńooo... moja torba :D
OdpowiedzUsuńkupiłam ją, gdy tylko pojawiła się w sprzedaży, a teraz czaję się jeszcze na brązową wersję ;)
Vilandre, oglądałam też brązową, ale jak na mój gust ma zbyt ciepły odcień. Gdyby była bardziej beżowa, taka kamelowa, pewnie miałabym problem, którą wybrać :)))
UsuńTorba klasyczna, taka jak lubię, przepiękna :D.
OdpowiedzUsuńMarta, dzięki!
Usuńa mnie dla odmiany zaintrygowała butelka :)
OdpowiedzUsuńLady, liczyłam właśnie na to, że was nią zainteresuję, naprawdę świetna sprawa!
UsuńMoja torba!! :-))))) Przechodziłam z nią całą zimę, a i teraz chętnie po nią chwytam :-)))
OdpowiedzUsuńGosia, ja też nie mam zamiaru się z nią rozstawać przez długi czas. Należę do tych kobiet, które rzadko przepakowują torebki :DDD
UsuńGenialna ta torba :D
OdpowiedzUsuńLena, nie jestem co prawda obiektywna, ale tak, też tak myślę :DDD
UsuńTorebka idealna! :)))
OdpowiedzUsuńSerduszko, no dla mnie na pewno :DDD
UsuńTorba jest przepiękna.
OdpowiedzUsuńBardzo w moim guście.
Aneta, ja nie umiałam się jej oprzeć :)
UsuńI u mnie kwietniowy zachwyt torebkowy, tym razem torebka nude z lubelskiej firmy Horus :) A butelkę Bobble też mam na liście, w maju planuję zakup :)
OdpowiedzUsuńIdalia, Horus? Nie znam, muszę poguglać.
UsuńA bobble to najlepiej w ostatnim czasie wydana kasa, jeśli o mnie chodzi :)))
Pytanie tylko jak długo przetrwa ten filtr w butelce.
OdpowiedzUsuńTenebrity, tak jak pisałam, filtr jest wymienny (jedna sztuka kosztuje 30 zł), wystarcza na przefiltrowanie 150 l wody bądź na dwa miesiące (to znaczy po dwóch miesiącach, nawet jeśli nie przefiltrował jeszcze 150 l, wskazana jest wymiana).
UsuńPiękna torba!
OdpowiedzUsuńAnydalla, dzięki!
UsuńTorba jest fantastyczna!!:)
OdpowiedzUsuńParole, nie mogę się nie zgodzić :DDD
UsuńFajny wynalazek ta butelka :)
OdpowiedzUsuńPeach, to prawda :)
UsuńTorba świetna. Za mną od dłuższego czasu chodzi jakaś shopper ale nadal na żadną się nie zdecydowałam.:)
OdpowiedzUsuńKlamarta, ja mam ten klasyczny duży z Zary, to była świetna inwestycja, po dwóch latach nie widać nawet śladu zniszczeń, a nosiłam bez przerwy.
UsuńCzekam na moje butelki, zamówienie powinno do mnie dotrzeć lada dzień.
OdpowiedzUsuńTorba bardzo udana, ale do Dzikiego Józefa jej daleko :)
Niecierpek, Dziki też jest super, ale nie na każdą okazję, bo wzięłam ten największy model. OGROMNA jest ta torba. Czasami mi z nią po prostu niewygodnie, nie nadaje się chociażby na spacery z wózkiem. Ale lada dzień wracam do pracy (rany, to już za tydzień!), także na pewno będę po nią sięgać :)
UsuńMnie kusi wariant nieco mniejszy, poziomy, zastanawiam się nad nim od dłuższego czasu i czuję, że w końcu ulegnę :)
UsuńA wiesz, że Dziki uruchomił w końcu stronę internetową i wprowadził modele zamykane na zamek? Nie wspominając o tym, że wróciła do sprzedaży wielka z chabrowym wnętrzem ... Pisałam do nich swojego czasu, informowali, że raczej jej już nie będzie, zamówiłam więc całą czarną i nagle tamta wraca! Nie powiem, wkurzyłam się.
UsuńWłaśnie na tę chabrową ostrzę sobie zęby :)
UsuńStrona internetowa bardzo mi się podoba, szkoda tylko, że DJ nie zdecydował się na uruchomienie klasycznego sklepu internetowego, byłoby znacznie wygodniej.
Nie denerwuj mnie :PPP
UsuńSpokojnie, pochwalę się na blogu odpowiednią fotorelacją :)
UsuńDla mnie już za późno, drugiej takiej samej nie kupię tylko ze względu na wnętrze.
UsuńUszy do góry, czarny wariant jest bardzo klasyczny i elegancki. Niebieski niekoniecznie do wszystkiego będzie pasował.
UsuńI tego będę się trzymać!
Usuńuwielbiam tego typu torby, zakup w 100% udany;) Super
OdpowiedzUsuńWoman, też myślę, że nie będę żałować :)
UsuńO moja wymarzona butla :) Na razie jednak mam inne rzeczy na liście :) Planuje zakup dla swoich dzieci po jednej.
OdpowiedzUsuńMadlen, te "dzieciowe" są na szczęście nieco tańsze :)
UsuńTorba bardzo mi się podoba, ale bardziej zainteresowała mnie butelka bo jestem maniakiem wody, wypijam koło 3 litrów dziennie, więc taka butelka mogłaby mi się dobrze przysłużyć :D
OdpowiedzUsuńAsia, jeśli dużo pijesz, to na pewno!
Usuńciekawa ta butelka :) i faktycznie oczyszcza tak porządnie - zaciekawiłaś mnie
OdpowiedzUsuńa torebka to kwintesencja klasyki - uwielbiam takie :)
Szpinakożerco, poczytaj sobie:
UsuńBobble to stylowa butelka na wodę wielokrotnego użytku, korzystająca z genialnego wymiennego filtra węglowego. Gdy woda przechodzi przez naładowaną dodatnio powierzchnię filtra, jony ujemne zanieczyszczeń przyciągane są do powierzchni granulek węgla. bobble została zaprojektowana, by używać jej do filtrowania zwykłej wody kranowej, sprawiając, że zyskuje świetny smak z każdym łykiem.
Filtr bobble filtruje wodę kranową, usuwając z niej zanieczyszczenia organiczne, oraz zapach i smak chloru. Pozostawia niezmienioną ilość minerałów, dzięki czemu woda zachowuje swoje naturalne, dobre dla zdrowia pierwiastki.
bobble to piękna, lśniąca alternatywa dla jednorazowych, zwykłych butelek z wodą, które tak szkodzą środowisku (i Twojemu portfelowi). Każdy filtr zastępuje 300 zwykłych, jednorazowych butelek. Po roku zredukujesz setki plastikowych butelek ze środowiska - a wszystko to dzięki używaniu bobble. butelka bobble jest wolna od BPA (biosfenolu A), ftalanów i PCV (polichlorku winylu). I dzięki temu Ty masz wodę na czysto (i pełny portfel)! Ciesz się bobble każdego dnia!
doczytałam sobie jeszcze że posiada certyfikaty :) zajrzę do Duki przy najbliższej okazji i chyba się skuszę - zawsze mam przy sobie butelkę wody a na uczelni w weekend obowiązkowo idą nawet 3 - 4 więc to ekonomiczne rozwiązanie :)
UsuńNawet bardzo ekonomiczne!
UsuńBardzo zaciekawiłaś mnie butelką, rozejrzę się za taką. :-)
OdpowiedzUsuńMellody, tu masz dystrybutora:
Usuńhttp://www.waterbobble.pl/
Zaraz kupię. :-) Dzięki!
UsuńNie ma za co :)
UsuńTorba bardzo ładna :) A butelką niezwykle mnie zaciekawiłaś.
OdpowiedzUsuńAntonina, naprawdę warta jest uwagi :)
UsuńButelka fajna i ekonomiczna sprawa. Ja mam z tupperwere taką plastikową i zakręcaną ale przelewam sobie wodę i wychodzi taniej niż kupowanie małej butelkowanej wody
OdpowiedzUsuńMonia, to też jest jakiś sposób :)
UsuńTorba jest śliczna<3
OdpowiedzUsuńKropeczka, dziękuję :)
Usuńtak na mnie zadziałałaś - jest moja :)
UsuńSuper! Niech się dobrze nosi :*
UsuńTorba sliczna i gustowna .
OdpowiedzUsuńButelka super ! też od dawna Brittuje wodę w domu . Dzieki temu nie wiem co to zakamieniony czajnik ;)
BTW
Czy już wrocialaś do pracy ?
Mami, wracam w przyszłym tygodniu ... Weź mi nie przypominaj :DDD
Usuńuuuuppppsss..... ide pod stół :D
UsuńJa też wyczekuję swojej butelki Bobble :-) od razu zakupiłam do niej następny filtr. Oczywiście problemem był wybór koloru :-P rozważam zakup wersji dziecięcej dla mojego chrześniaka.
OdpowiedzUsuńTorebka jest cudowna! Uwielbiam takie. Ja ostatnio zakupiłam dwa shoppery: w kolorze czarnym i beżu, klasyka rządzi :-).
Natalia, też wzięłam zapasowy filtr, także na cztery miesiące mam spokój :)
UsuńTorebka jest śliczna ! Zara ma do nich nosa,bo to już kolejna która wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńInulec, mnie się tam torebki podobają niebezpiecznie często :DDD
Usuńpragnę tych rzeczy! piękna torba! a butelka chodzi za mna i chodzi.
OdpowiedzUsuńMagdalena, daj się dogonić :DDD
Usuńtorebka prześliczna! bardzo w moim stylu :) a i kolor też mój, bo czarne kupuję najczęściej :) a butla jest czadowa! na pewno poszukam i sobie sprawię, bo wody pijam dużo, a oszczędność tutaj wielka :) do tego baaaardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńMarti, i nawet spory wybór kolorów, każdy dla siebie coś znajdzie :)
UsuńTorba ma dłuższy pasek? :)
OdpowiedzUsuńFrance, tak, ma :)
Usuńtorba świetna, a ta butelka na wodę bardzo ciekawa rzecz - warta przemyślenia :)
OdpowiedzUsuńASHa, jestem bardzo zadowolona z zakupu :)
UsuńZ Bobble korzystam już drugi rok,to świetna sprawa,od kilku miesięcy mam od nich rownież dzbanek:)
OdpowiedzUsuńDzbanek...? Hmm... A tego jeszcze nie widziałam...
UsuńJuicy, podobają mi się te dzbanki, ale mam już Britę, dublować nie ma co.
UsuńThe Beauty, zajrzyj sobie na waterbobble.pl :)
Torebka super, szkoda ze u mnie niedostepna...
OdpowiedzUsuńA butelka... fajna sprawa, sama mam i uzywam, ale 80 zl to bym za nia nie dala. Tutaj mozna dostac na promocji za $4.
Ania, u nas jak zawsze wszystko droższe :/ Na szczęście skorzystałam z fajnej promocji.
Usuńbutelka z filtrem kosztuje 50 zł, nie 80. Coś Ci się musiało pomylić ;) kolejny filtr kosztuje 30 zł. Też polecam tę butelkę.
UsuńHane, masz rację! To dlatego, że kupiłam od razu filtr na zapas. Zaraz edytuję.
UsuńTa torebka to jedna z moich ulubionych, szczególnie, że nawet laptopa tam zmieszczę, jak potrzebuję. Baaaaardzo ją sobie chwalę. Butelkę też posiadam, ale póki co, czeka na swoją kolej, ponieważ i tak całymi dniami jestem w domu, więc mam dostęp do wody na bieżąco. Ale jak wrócę do pracy, to na pewno będzie w codziennym użyciu.
OdpowiedzUsuńThe Beauty, mam wrażenie, że do tej torby wszystko się mieści, za każdym razem jestem w szoku, ile mogę do niej upchnąć :DDD
UsuńJa wracam do pracy za niespełna tydzień ...
No to nie zazdroszczę... Powiem szczerze, nie wyobrażam sobie, jak mogłabym zostawić Małą na cały dzień. Kilka godzin w tygodniu, dla zdrowia psychicznego, jak najbardziej, ale tak to bym chyba nie dała rady. I świadomość, że została z kimś obcym, chyba by mnie zabiła. Niestety jesteśmy tu sami, więc tylko taka opcja wchodzi w rachubę... A co to za praca, jeśli mogę wiedzieć?
UsuńNo ale co mam zrobić? Muszę wracać do pracy. I tak stanęłam na głowie, żeby być z córką przez cały pierwszy rok. Macierzyński, urlop za tamten rok, urlop za ten rok plus trzy miesiące bezpłatnego wychowawczego.
UsuńO pracy wolałabym nie opowiadać. Biurowa, 8 godzin 5 dni w tygodniu.
A tak na marginesie, tafia mnie, że ominęła mnie reforma i musiałam tak kombinować. Dzieci urodzone w tym roku mogą być pod opieką rodziców przez cały pierwszy rok bez żadnej łachy.
UsuńSuper zakupy!
OdpowiedzUsuńJak sobie pomyślę ile pieniędzy miesięcznie wydaję na 500ml butelki wody to mnie krew zalewa. Przy najbliższym pobycie w jakiejś galerii muszę wejść do Duki i się im przyjrzeć, i zapewne też kupić ;)
PaniLewczyk, no bo to niby drobne wydatki, ale jak dodać dwa do dwóch, to wychodzi po miesiącu okrągła sumka.
UsuńDrobne jak drobne. U mnie się kupuje po prostu zgrzewkę tych małych buteleczek i biorę codziennie takową z domu...
UsuńPrzy bobble odpadłoby ci dźwiganie tego ze sklepu ;)
UsuńNo właśnie kusi, kusi ;)
UsuńFajna butla, a jak z czyszczeniem tego ustrojstwa? Bo wiadomo, że myć trzeba :) To plastik czy szkło?
OdpowiedzUsuńMorning, z czyszczeniem nie ma najmniejszego problemu, rozkręca się i można wszystko dokładnie umyć.
UsuńTo plastik, ale taki nietypowy, bardzo cienki i bardzo miękki, elastyczny a jednak trwały. Kolorowe elementy i zatyczka są natomiast twarde.
NO no! To trzeba się będzie zastanowić i może kupić :) Dziękuję za odpowiedź!
UsuńNie ma za co :)
Usuńa wiesz co, ostatnio przeczytałam u jakiejś bloggerki porządny artykuł jeśli chodzi o tą butelkę, bo bardzo mnie zaciekawiło jej działanie i zalety :-)
OdpowiedzUsuńjednak dziewczyna była rozczarowana. Nie pamiętam dokładnie co jeszcze jej w niej nie pasowało, ale na pewno to, że filtr jednak nie spełnia swojego zadania :-) kurcze, jak znajdę to podeślę.
Tak czy siak, czekam na Twoją opinię, jak już ją porządnie przetestujesz :)
Monique, ciekawe, ja nie natknęłam się na negatywne opinie. Nie do końca potrafię sobie wyobrazić, do czego można mieć zarzuty. Jakąś analizę chemiczną wody robiła ta laska, czy co? :DDD
Usuńtaka butelka to super rozwiązanie
OdpowiedzUsuńPati, też tak myślę :)
Usuńchcę taką torebkę :D
OdpowiedzUsuńKamiluśka, marsz na zakupy! :DDD
Usuńwyślę mojego, może doda coś od siebie :D
UsuńSpryciula :DDD
UsuńTorba jest genialna! Gdyby nie to, że latem na okrągło noszę shoppera to pognałabym po nią :)
OdpowiedzUsuńButelka też jest świetna, widziałam je w Duce kiedyś ale wcześniej kupiłam butelkę na wodę z Tupperware i tej już nie brałam.
Spinka, ktoś już właśnie wyżej też wspominał, że tupperware daje radę :)))
Usuńwspaniała, elegancka torebka :)
OdpowiedzUsuńBeatka, cieszę się, że tak myślisz :)
Usuńbardzo ladna i ergonomiczna torba :)
OdpowiedzUsuńta butelka od dawna jest na mojej liscie zakupowej bo od dzwigania pelnej butli wody mnie kregoslup boli...
Marie, bobble jest na pewno jakąś alternatywą :)
UsuńTorba jest świetna ;) Uwielbiam takie eleganckie i klasyczne dodatki :)
OdpowiedzUsuńOlfaktoria, też mam właśnie słabość do takich rzeczy :) Niektórzy twierdzą w związku z tym, że jestem nudna ;)))
UsuńPodoba mi się ten pomysł z filtrem w butelce, wiem, że Bobble ma jeszcze dzbanki chyba 2l z wymiennymi wkłądami filrtującymi - chciałabym takie coś do mojej kuchni :)
OdpowiedzUsuńM., mają dzbanki, teraz akurat jest na nie promocja :)
Usuńkusi mnie ta butelka...
OdpowiedzUsuńRoksi, wcale się nie dziwię!
UsuńTa butelka z filtrem to genialny pomysł. Mam nadzieję, że dużo osób będzie z niej korzystać - tony niepotrzebnych śmieci mniej.
OdpowiedzUsuńLidia, ja jestem przerażona ilością plastiku i folii, którą codziennie gromadzę, mimo że staram się kupować z głową, bez zbędnych opakowań. No nie da się po prostu w tym kraju! A śmieci sortuję, to naprawdę mam ogląd, ile się tego zbiera.
UsuńDla mnie jest to terebka niemalże idealna i wymarzona.
OdpowiedzUsuńProsta i klasyczna tak jak uwielbiam i odkąd zobaczyłam ją na stronie sklepy i już wiele wiele razy na ulicy chodzi za mną i mam ją gdzieś z tyłu głowy cały czas ale....
Czy liczba tych wszystkich przegródek nie ogranicza w niej miesca...
Bo wygląda na pakowną ale kilka razy na ulicy widziałam już ''wypchane wersje'' tej torebki i dziwnie wyglądały...
Jakie Ty masz wrażenie jako szczęsliwa posiadaczka ??
Pixie, moim zdaniem jest bardzo pakowna. Przez ilość tych komór i skrytek pozwala naprawdę dobrze się zorganizować. Owszem, można przesadzić z zawartością, ale torba wtedy nie traci formy, najwyżej po prostu się nie domyka. Ale dotyczy to wyłącznie przegród z magnesami, te na zamek zawsze dopinam.
UsuńI tak napewno ją kupię :)
UsuńJest świetna i ta klasyka torebek Zary :)
Przygarnełabym wszystkie :)
Cammie a Ty masz tego shopera klasycznego dużego ??
Bo chyba gdzieś przeoczyłam kiedy o nim pisałąś, ja słyszałam o nim bardzo niepochlebne komentarze że jest nieodporny na wszelakie zarysowania i otarcia stąd jeszcze go nie mam.
Nie wiem ile kosztuje w pl ale na wyspach cena tej shopper bag wynosi 79.99 funtów co est kwotą nie małą, a widzę że w poprzednich komentarzach pod tym postem piszesz że jesteś zadowolona :) :)
Jak wrócę do domu z dwoma nowymi torebkami z Zary i mój facet dostanie szału to powiem że Ty mnie namówiłaś do zakupu ok ?? ?? ??
Może będzie mniejsza awantura :) :) :) :) :) :)
dziękuje za odpowiedzi :)
i pozdrawiam cieplutko z uk.
Haha, no dobra, możesz zwalić na mnie :DDD
UsuńTak, mam tego dużego shoppera, od dwóch lat. To porządna, gruba skóra, nie wiem, co musiałabym zrobić, żeby ją zniszczyć. Tak kochałam tę torbę, że prawie w ogóle się z niej nie przepakowywałam, nosiłam ją non stop, gdyby miała się zniszczyć, na pewno tak by się stało. Tymczasem nadal wygląda bardzo dobrze! Dodam tylko, że mam wersję czarną, może na jaśniejszych jakieś ewentualne rysy byłyby bardziej widoczne?
w takim razie bez wyrzutów sumienia kupuje obie torby :)
UsuńWidzę, że potrzebowałaś tylko impulsu :DDD
UsuńKochana ja juz kilkanaście razy wychodziłam z Zary z pustymi rękoma:)
UsuńRaz nawet zamówiłam przez internet ale na drugi dzień odniosłam do sklepu:)
Ciężki ze mnue klient;)
Na szczęscie moje urodziny zbliżają się wielkimi krokami więc pretekst idealny;) a te dwie torebki są ponadczasowe :)
Haha, niezła jesteś :DDD
Usuńpiękna torebka a i buteleczka z filtrem to fajna sprawa i trafiony zakup :)
OdpowiedzUsuńBogusia, dzięki!
UsuńTa torba piękna, troszkę przypomina Dzikiego Józefa.
OdpowiedzUsuńKosmetykomania, może na zdjęciu, bo na żywo zupełnie nie. Dzikiego też mam, więc mam porównanie.
Usuń