W mojej klatce jest kilka numerów. Jak to się dzieje, że mimo iż nie mieszkam pod jedynką, wszystkie przypadkowe osoby dzwonią właśnie do mnie z prośbą o otworzenie drzwi? Wczoraj straciłam cierpliwość. W odstępie paru minut trzy dzwonki. Drrrrrrrrrrrrrr! Najpierw listonoszka. Zadzwoniła, choć dla mnie akurat nic nie przyniosła ... Drrrrrrrrrrrrrr! Za chwilę pan z reklamami. Zadzwonił, choć do wyboru miał tyle innych guziczków ... Drrrrrrrrrrrrrrr! Trzeci dzwonek, który po raz kolejny oderwał mnie od zajęć, doprowadził mnie już do pasji. Cóż, oberwało się ducha winnemu kurierowi, którego wizyta jako jedyna była uzasadniona ... Żeby nie było, przeprosiłam! :DDD
Wizyta uzasadniona, choć niespodziewana. Przesyłka niespodzianka z drobiazgami od Virtual :)))
Ideal Cover Make Up
długotrwale kryjący podkład
nr 100 jasny beż
My Flower Moisturizing Lipstick
pomadka nawilżająca
nr 133
Juicy Explosion
nawilżający błyszczyk
nr 31 Rich Watermelon
Moja rada: lepiej nie awanturujcie się przez domofon. Nigdy nie wiadomo, kto dzwoni :)))
cammie mam dosłownie tak samo - mieszkam pod 6 i wszyscy dzwonią do nas - listonoszka, dozorczyni, sprzątaczka, ulotki ;) także wiesz - znamy to, znamy ;D
OdpowiedzUsuńa paczka niespodziewajka ładna :)
Panno Joanno, w takim razie rozumiesz mnie doskonale :))) Zwykle mnie to nie rusza, ale wczoraj kumulacja tych dzwonków wytrąciła mnie z równowagi.
Usuńja mieszkam po 7 i jakos nikt nie dzwoni nieproszony :P
OdpowiedzUsuńMarie, niższe numerki są najwyraźniej bardziej "narażone" ;)))
UsuńJa mieszkam pod pierwszym numerkiem i wszyscy do mnie dzwonią :) Uwielbiam to :>
OdpowiedzUsuńFajny ten błyszczyk :)
Bella, naprawdę uwielbiasz? Wyczuwam ironię :DDD
UsuńJa mieszkam na ostatnim pietrze i bardzo czesto dzieciaki jezdza winda i dzwonia do wszystkich...
OdpowiedzUsuńdenerwujace to jest
Z Virtuala kupilam ostatnio podklad nawilzajacy z algami... nie spodobal mi sie :(
Klaudia, u mnie na szczęście z windy nikt nie korzysta, choć jest. Ale to tylko dwa piętra, więc w sumie się nie dziwię :)
UsuńTo mój pierwszy podkład z Virtuala, jeszcze nie mam zdania.
więcej cierpliwości! :)
OdpowiedzUsuńStri-linga, każdemu czasami nerwy puszczają :ppp
Usuńkoniecznie pokaż podkład:) jestem ciekawa tego odcienia:)
OdpowiedzUsuńKamyczek, "zesłoczuję" na pewno. Póki co, na pierwszy rzut oka wydaje się naprawdę jasny, a co dla mnie ważne - nie ma różowych tonów :)))
Usuńo czuję, że może mi się to podobać:) oczekuję relacji:)
UsuńBędzie na pewno! Już teraz zapraszam :)
UsuńKochana, za takie prezenty kurierowi można wybaczyć :D
OdpowiedzUsuńAle wcale nie dziwie Ci się, że straciłaś cierpliwość :))
Madziak, dziękuję, wyrozumiała jesteś :DDD
UsuńBłyszczyk wygląda bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuńSexi, ciekawe, że naprawdę nawilża. Jeszcze nie sprawdzałam, ciągle dziewiczy ;)))
UsuńPod 20 też wszyscy dzwonią jak szaleni :D Bardzo podoba mi się opakowanie, w którym jest błyszczyk, przyciąga oko :)
OdpowiedzUsuńKosodrzewino, przez moment myślałam, że to lakier :DDD
Usuńeh przekichane jak tak wszyscy dzwonia!
OdpowiedzUsuńMonica, no przekichane ...
UsuńHa, a ja mieszkam pod numerem 10 i non stop ktoś do mnie przez domofon dzwoni, a sąsiedzi spod jedynki mają pewnie spokój. Zastanawiałam się dlaczego tak się dzieje i chyba chodzi o to, że żeby zadzwonić pod nr 1 trzeba wybrać "01", a jak ktoś wciśnie "1" to łączy go z "10". Kocham producenta tego domofonu...
OdpowiedzUsuńAtqa, u mnie wybieranie nr nie jest aż tak skomplikowane, tym bardziej nie rozumiem, jak to się dzieje, że ciągle dzwonią do mnie ...
UsuńTo psychologiczne chyba, do mnie też dzwonią chcąc zapewne wybrać właśnie jedynkę. Zawsze ludzie dzwonią pod jedynkę, bo mieszkaniec jedynki jest jak dozorca :D
UsuńUps, gdzieś mi się "nie" w pierwszym zdaniu posta zawieruszyło. Nie mieszkasz pod jedynką :) Czyli ludzie najwyraźniej chcą mieszkańcom jedynki dać już spokój, lub mieszkańcy jedynki rzadko bywają w domu (albo też nie chce im się podchodzić do domofonu hehe).
Usuńteż mieszkam pod 1, ale nie mam takiego problemu ;) a jak już od czasu do czasu ktoś zadzwoni to mówię uprzejmie, że nie otwieram obcym i od tego jest ochrona (obok domofonu do mieszkańców jest domofon do ochrony z naszego bloku i oni decydują czy wpuścić ulotkarzy, akwizytorów itp.)
OdpowiedzUsuńVilandre, cały pic polega na tym, że ja nie mieszkam pod jedynką :DDD
UsuńBiedna- odłącz domofon :P
OdpowiedzUsuńTaml, przemyślę to :DDD
UsuńSkąd ja to znam. Mieszkam na ostatnim piętrze i obojętnie kto by to był, ulotki, listonosz itd zawsze dzwonią do mnie. Można się wkurzyć. Ale niestety Ci ludzie dzwonią do ludzi mieszkających na wyższych piętrach żeby nikt ich nie mógł przegonić. Na parterze ludzie mogliby zejść i ochrzanić ich a tak jak ja mieszkam na 4 piętrze to nawet nie zdążyłabym ;p. Niestety trzeba się do tego przyzwyczaić ;)
OdpowiedzUsuńBlack Rose, ja chyba nigdy nie przywyknę ...
UsuńDo mnie też wszyscy dzwonią :).
OdpowiedzUsuńMogę prosić o zrecenzowanie pomadki w trybie pilnym? Oglądałam ją wczoraj, chciałam kupić, ale wróciłam do domu poszukać opinii. Niestety guzik znalazłam, dlatego uśmiecham się ładnie do ciebie :)
Zoila, zobaczę, co da się zrobić :)))
Usuńmam to samoo...
OdpowiedzUsuńKatarzyynka, łączę się w bólu :/
UsuńJa nie mam tego problemu :D jak ktoś dzwoni do mnie do mieszkania to od razu włącza się kamerka :D i widzę cóż to za osoba się dobija :DD
OdpowiedzUsuńpiękna paka :)
Cantiq, no tak, ale i tak trzeba przerwać zajęcia i sprawdzić, o co chodzi ...
UsuńJa mieszkam pod jedynką :/ czy ktoś mi współczuje?? ;P
OdpowiedzUsuńJamapi, tak, na moje współczucie możesz liczyć :)))
UsuńJa mieszkałam pod 1 i też musiałam znosić to ciągłe dzwonienie... teraz mieszkam wyżej i jest o wiele lepiej.
OdpowiedzUsuńP.s. widzę, że dostałaś inny zestaw kolorystyczny. ;)
Idalia, z tego, co dziewczyny piszą, wysokie piętra też nie chronią przed intruzami ...
UsuńOj, nie dziwię się, że nerwy Ci puściły :)
OdpowiedzUsuńLastTime, tylko na chwilkę :DDD
Usuńale fajne opakowanie ma ten błyszczyk:D
OdpowiedzUsuńCosmetics Freak, rzeczywiście, oryginalne :)
Usuńbłyszczol ma fikuśne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńOj ... mój tata tak zawsze przeklina ... 60 miszkan w klatce i nie wie dlaczego zawsze do Niego ktos dzowni :D Pewnie tylko tak mu się wydaje .
Miałam to samo w poprzednim mieszkaniu .Pierwszy dzwonek od góry ... wszyscy dzwonili ... można było czas szału dostać .Jesteś usprawiedliwiona !
Mami, dzięki, od razu czuję się lepiej :DDD
UsuńCammie współczuję wciąż dzwoniącego domofonu, na dłuższą metę może to być irytujące...
OdpowiedzUsuńsuper paczka :)) pomadka ma fajny kolor :D
Renia, rzeczywiście jest taka arbuzowa, jak sugeruje nazwa :)))
UsuńFajny kolorek tej szminki :) Ja na szczęście nie mam problemów, bo mieszkam w domku i domofonu nie mam ;P
OdpowiedzUsuńNikki, no tak, każdy gość trafia w konkretnym celu :)
Usuńprzynajmniej ten dzień zakończył się miło
OdpowiedzUsuńYasminello, ta akcja to akurat była na dobry początek dnia, jeszcze w szlafroku latałam :ppp
UsuńDo mnie na szczęście rzadko wydzwaniają bez powodu. Ale niezaleznie od wszystkiego fanty jakie otrzymałaś się bardzo miłe dla oka :)
OdpowiedzUsuńKatalina, najbardziej chyba ciekawi mnie podkład, bardzo obiecujący kolor!
UsuńKosmetyki ciekawie się prezentują:)
OdpowiedzUsuńMakeup, co szczególnie wpadło ci w oko?
UsuńDiggerowa, ale generalnie czasami kogoś wpuszczasz? :DDD
OdpowiedzUsuńja też spod 6 a nikt nie dzwoni - na szczęście bo domofon mam pod oknem kuchennym zaczęłabym doniczkami rzucać w końcu :P
OdpowiedzUsuńa niespodziewani kurierzy u mnie nie bywają niestety - no więc nikomu się nie oberwie ;)
Ania, przynajmniej masz święty spokój :)))
UsuńOpakowania są urocze :)
OdpowiedzUsuńIwetto, plastikowe, ale faktycznie, wyróżniają się :)
UsuńJa mieszkam w domu więc do mnie nie dzwonią ;) miła niespodziewajka ;) też bym taką chciała ;) czekam na recenzje podkładu :)
OdpowiedzUsuńKsenka, koniec końców humor mi się poprawił, jak zobaczyłam zawartość przesyłki :)))
UsuńWspółczuje,mnie też ciągłe dzwonienie wyprowadziło by z równowagi;DD
OdpowiedzUsuńBlondie, wkurzyłam się trochę, ale czułam się potem jak ostatnia wydra, że się biednemu kurierowi dostało :DDD
Usuńja naleze do tych przypadkowych osob, moi niedoslyszacy dziadkowie mieszkaja w bloku pod nr mieszkania 11 zawsze dobijam sie pod 9 jak niedoslysza domofonu :)
OdpowiedzUsuńMarta, łobuzie ty! ;)))
Usuńjakie fikuśnie opakowanie błyszczyka :)
OdpowiedzUsuńEmoenikaa, przykuwa uwagę :)
UsuńDo mnie też wszyscy dzwonią, włącznie z sąsiadką, której się nie chce kluczy wyciągać albo nie chce budzić męża, ale nas już może;/
OdpowiedzUsuńKarminowe Usta, nigdy nie zwracaliście jej uwagi? Tragedia jakaś z tą sąsiadką ...
UsuńCammie, w rodzinnym mieście ;) mieszkałam pod 9 (nie byl to ostatni numer) .... i też do nas ciągle dzwonili :D Teraz mieszkam pod numerem 73 (trzeba wklepać numer na klawiaturze domofonu) ... i co? Też dzwonią :D
OdpowiedzUsuńKasiek, brak logiki w tym wszystkim :DDD
UsuńDostałam ten sam zestaw tylko błyszczyk mój jest przezroczysty :D Czekam na recenzję! ;D
OdpowiedzUsuńCookie, ja bym się w sumie nie obraziła, gdybym zamiast arbuza dostała wersję bezbarwną :)))
UsuńHeheh.. nigdy nie wiesz kto pod domem stoi :)))
OdpowiedzUsuńEsPe, święta prawda, nigdy nie wiadomo :DDD
UsuńMoże tych, co mieszkają niżej, akurat nie ma w domu.
OdpowiedzUsuńSłomka, ale nigdy??? Raczej są już tak wkurzeni, że przestali reagować na dzwonki :DDD
Usuń