Muzeum Dźwięku, to dopiero przeżycie! Stara, niepozorna kamienica zaprasza enigmatycznym napisem: Haus Der Musik. Warto podjeść bliżej, do środka przyciągają dyskretne dźwięki muzyki.
Przygotujcie się na niewiarygodne doznania. Wyostrzcie zmysły, zwłaszcza słuch. Sprzyja temu wypełniający muzeum półmrok, pozwalający się wyciszyć i poczuć tę przedziwną atmosferę interaktywnego miejsca, w którym rządzą dźwięki. To tutaj usłyszycie odgłosy rozbrzmiewające w łonie matki, to tutaj skomponujecie swój własny walc, to tutaj dzięki elektronicznej batucie wcielicie się w dyrygenta Filharmoników Wiedeńskich! Możecie też po prostu posłuchać muzyki w najlepszym wykonaniu, przyglądając się sylwetkom największych klasyków.
Niesamowite miejsce, gwarantujące niezapomniane wrażenia. Naprawdę warto odwiedzić. I posłuchać :)))
Brzmi cudownie, bardzo bym chciala kiedys to miejsce odwiedzic.
OdpowiedzUsuńOdgłosy rozbrzmiewające w łonie matki? Wow... Jeśli kiedyś dotrę do Wiednia, z pewnością odwiedzę to miejsce :)
OdpowiedzUsuńEv, naprawdę polecam :)
OdpowiedzUsuńVioll, a także cała masa innych dźwięków! Na przykład odgłosy kosmosu! Ale i tak największą frajdą dla mnie było dyrygowanie :) Świetna interaktywna zabawa :)))
Coś cudownego ;)
OdpowiedzUsuńrobisz smaka na Wieden;) mam nadzieje, ze uda mi sie tam kiedys dotrzec.
OdpowiedzUsuńCiekawy blog;)
pozdrawiam i zapraszam do mnie
http://pocketful-of-inspiration.blogspot.com/
wow, to musi być magiczne miejsce
OdpowiedzUsuńChanel, zgadzam się :)
OdpowiedzUsuńIv, dziękuję :)
Simply, na mnie wywarło naprawdę mocne wrażenie :) Jedno z lepszych muzeów, w jakich byłam.